Skocz do zawartości

Japonia i inne sprawki

  • wpisy
    69
  • komentarzy
    112
  • wyświetleń
    91085

Uwięziony we własnym śnie ? ?Kagetsu Tohya?


Gavron88

775 wyświetleń

Kega.png

Krótki wstęp...

Witam. Dzisiejszy wpis kontynuacji znanej gry visual novel ?Tsukihime? (o której możecie przeczytać TUTAJ). Kagetsu Tohya znacząco wyróżnia się spośród innych gier tego typu, dając graczowi znacznie większą swobodę w dokonywaniu wyborów. Ale o tym za chwilę...

Krótki wstęp fabularny...

Mija rok od wydarzeń przedstawionych w Tsukihime. Główny bohater Tohno Shiki wraca do prowadzenia normalnego trybu życia (o ile ?normalnym? można nazwać randkowanie z 800-letnią wampirzycą). Już na samym początku Shiki ulega poważnemu wypadkowi. Budzi się jednak nie w szpitalu, ale we własnym łóżku. Na samym początku nie pamięta on wcale wypadku i toczy normalny tryb życia. Do czasu... Po paru dniach dostrzega że otaczający go świat jest w rzeczywistości jego snem i powtarza cały czas ten sam dzień. Teraz musi dowiedzieć się kto zamknął go w nim i jak się wydostać, a przy tym... dobrze się bawić.

repeatagain.jpg

Przyzwyczaj się do tego ekranu ? będziesz go częęęęsto widywał...

Swoboda działania...

Zwykle gry Visual Novel fabularnie toczą się swoim tempem, aż do momentu gdy pojawia się wybór co dalej robić. Po serii takich wyborów gracz wkracza na ścieżkę prowadzącą go do jednego z kilku zakończeń. W tym przypadku jednak zakończenie jest tylko jedno, ale wyborów przynajmniej 10 razy więcej. Jako że główny bohater na okrągło musi przeżywać ten sam dzień, te dodatkowe wybory dają graczowi pewną dozę swobody ? to on decyduje czy są wakacje, czy normalny rok szkolny (Shiki ciągle uczęszcza do liceum), a może dzień w którym po pewnych wydarzeniach bohater na jeden dzień staje się... kotem. Główna ścieżka fabularna polega na tym by odnaleźć twórczynię snu ? chowańca (czasem nazywana sukkubem) o imieniu Len, która objawia się pod postacią małej dziewczynki lub czarnego kota.

kag3.jpg

Len w ludzkiej postaci

Bonusy...

Wcześniej pisałem o dobrej zabawie. Dokonując właściwych wyborów można natrafić na naprawdę ciekawe, często śmieszne sytuacje. Jest ich całkiem sporo, a znalezienia dostępu do niektórych odblokowuje bonusowe opowiadania, niezwiązane z główną osią fabuły (ba, nie gra w nich nawet główny bohater). Opowiadań jest w sumie 10, z czego 3 są stworzone przez fanów (ale nie tracą nic z klimatu uniwersum), niektóre zabawne, niektóre smutne. Pozwalają także dowiedzieć się więcej o niektórych postaciach, które w Tsukihime nie zostały szczegółowo przedstawione (na przykład początek ?przyjaźni? Shikiego z Arihiko).

KT02.jpg

Spory wybór... a to dopiero początek.

?Grafika?, muzyka i podsumowanie...

W Tsukihime grafika stanowiła najsłabszy punkt całości. W Kagetsu Tohya jest nieco lepiej (znacznie poprawiły się CG ? specjalne ilustracje pokazujące daną scenkę w innej niż z perspektywy bohatera perspektywie), a postacie zyskały po kilka nowych gestów, ale bądźmy szczerzy ? warstwa graficzna to najsłabsza strona tej produkcji. Troszkę lepiej jest z muzyką. Można powiedzieć że jest i nie razi w ucho (ale w pamięć też nie zapada).

Ogólnie polecam tą produkcję tym którym spodobało się Tsukihime i chcą jeszcze raz wrócić do starych (oraz poznać nowych) bohaterów. Osobiście bardzo polecam.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...