Skocz do zawartości

DeseonBlog

  • wpisy
    2
  • komentarzy
    16
  • wyświetleń
    3065

Blues i nic innego


Deseon

373 wyświetleń

Ten wpis chciałem poświęcić muzyce. Skoncentruję się na moim ukochanym gatunku, który swoją młodość przeżył w poprzednim stuleciu.

intro.jpg

Też czujecie, że urodziliście się jakieś 40-50 lat za późno?

Na gitarze gram od niecałego roku i jeszcze nie potrafię zbyt wiele. Ale dzięki przygodzie z tym instrumentem ukierunkowałem się w słuchaniu muzyki. Nauczyciel zapoznał mnie z najlepszymi pod słońcem gitarzystami bluesowymi. W tym gatunku odnalazłem magię, której próżno szukać gdzie indziej. Bez względu na rodzaje, czy to tradycyjny blues, rythm & blues, czy blues rock, klimat pozostaje niezmienny. Niesamowity luz, jaki czuje się przez spływające z głośników (lub też z pudła rezonansowego) drgania jest po prostu niepowtarzalny. Przykład: KLIK. Mam nadzieję, że moim wpisem uda mi się zarazić kilka osób tym gatunkiem, jeśli słowa te do kogokolwiek dotrą.

Ja nie rozumiem, dlaczego ta muzyka jest taka mało popularna? Dlaczego nie ewoluuje tak jak rock czy metal, których to rodzaje trudno zapamiętać, nie wspominając o rozróżnianiu? Wystarczy chwilę posłuchać głosu Johna Lee Hookera i już dostaje się muzycznego orgazmu. Gra Claptona czy Steviego Raya Vaughana bez pardonu chwyta za jaja i wcale nie myśli puszczać. Ja się tak chorobliwie jaram, że nawet solówek uczę się nuta w nutę na pamięć! Może jestem jakiś inny (w co nie wątpię), ale nic na to nie poradzę.

Na koniec chciałbym wystąpić z pytaniem, czy w Lublinie i okolicach mieszka ktoś, kto też ubóstwia bluesa i nie ma z kim grać. Chętnie przyłączyłbym się do kolejnego/ej gitarzysty/stki, perkusisty/stki bądź jakiegokolwiek innego muzyka. Mieszkam bowiem na obrzeżach tego miasta po gorszej stronie Wisły, gdzie na każdym kroku widać upadek kultury, ludzie nie zwracają uwagi na to, czego słuchają, a słuchających porządnej muzyki (choćby classic rock albo jazz) ze świecą szukać. Mam jednak skrytą nadzieję, że znajdę kompana do gry.

12 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Blues to świetny gatunek muzyki. "Choruję" na niego już od wielu lat i to dzięki niemu zacząłem grę na gitarze elektrycznej. Muszę jednak odnieść się do twojego pytania o przyczynę braku rozwoju blues'a: blues zwyczajnie tego nie potrzebuje. W tej muzyce chodzi o twoje emocje, o to co sam przekażesz komuś innemu. Najważniejsze żebyś był autentyczny w swojej grze, aby twoje emocje wypływały z dźwięków które grasz. Na tym polega ewolucja bluesa, na przekazywaniu swoich emocji. Pozdrawiam i życzę masy inspiracji :wink:

Link do komentarza

Podaj proszę definicję "porządnej muzyki", bom ciekaw. Jeżeli ktoś czuje te same emocje i luz podczas słuchania Jonas Brothers, które ty odczuwasz podczas Claptona, to jaka jest różnica?

Link do komentarza

Podaj proszę definicję "porządnej muzyki", bom ciekaw. Jeżeli ktoś czuje te same emocje i luz podczas słuchania Jonas Brothers, które ty odczuwasz podczas Claptona, to jaka jest różnica?

Link do komentarza

Szczerze, od kiedy zacząłem na poważnie interesować się muzyką (jakieś 2-3 lata temu, do 15 roku życie nie słuchałem NICZEGO) przepadałem za mocniejszymi, rock and roll'owymi klimatami i miałem ten sam problem co Ty. Mam może z 2-3 znajomych słuchających czegoś innego niż rap, pop czy inny dubstep. Mówisz, że ta muzyka w przeciwieństwie do rock'a czy metalu nie ewoluowała, ale pewnie w tym właśnie tkwi cały jej urok. Tak samo kiedy słucham wczesnego metalu z lat 60-70, dochodzę do wniosku, że oferuje on inne doznania niż powiedzmy ten sam rodzaj muzyki z 1990+, stare kawałki mają w sobie tą dziwną przeszywająca ciało magię, nie mam pojęcia na czym to polega, ale tak jest. Odpowiadając na twoje ostatnie pytanie, czemu blues nie jest obecnie taki popularny, zastanawiałeś się ja by wyglądały współczesne dyskoteki z muzyką w tych klimatach? Przecież biedne techno-boye i ich blachary przeraziliby się słysząc gitarę, a nie daj boże jeszcze do tego jakiś wokal z tekstem ambitniejszym niż waka-waka i ich masz prawdziwą apokalipsę.

Swoją drogą, zastanawiałeś się kiedyś, czy za 50 lat będzie coś takiego jak np. "klasyczne techno"? Szczerze wątpię, bo piękno muzyki z poza main-streamu polega na tym, że jest ona ponad czasowa, mogłeś jej słuchać, 50 lat temu, możesz słuchać dzisiaj i będziesz mógł to robić za kolejne 50 lat.

Link do komentarza

Szczerze, od kiedy zacząłem na poważnie interesować się muzyką (jakieś 2-3 lata temu, do 15 roku życie nie słuchałem NICZEGO) przepadałem za mocniejszymi, rock and roll'owymi klimatami i miałem ten sam problem co Ty. Mam może z 2-3 znajomych słuchających czegoś innego niż rap, pop czy inny dubstep. Mówisz, że ta muzyka w przeciwieństwie do rock'a czy metalu nie ewoluowała, ale pewnie w tym właśnie tkwi cały jej urok. Tak samo kiedy słucham wczesnego metalu z lat 60-70, dochodzę do wniosku, że oferuje on inne doznania niż powiedzmy ten sam rodzaj muzyki z 1990+, stare kawałki mają w sobie tą dziwną przeszywająca ciało magię, nie mam pojęcia na czym to polega, ale tak jest. Odpowiadając na twoje ostatnie pytanie, czemu blues nie jest obecnie taki popularny, zastanawiałeś się ja by wyglądały współczesne dyskoteki z muzyką w tych klimatach? Przecież biedne techno-boye i ich blachary przeraziliby się słysząc gitarę, a nie daj boże jeszcze do tego jakiś wokal z tekstem ambitniejszym niż waka-waka i ich masz prawdziwą apokalipsę.

Swoją drogą, zastanawiałeś się kiedyś, czy za 50 lat będzie coś takiego jak np. "klasyczne techno"? Szczerze wątpię, bo piękno muzyki z poza main-streamu polega na tym, że jest ona ponad czasowa, mogłeś jej słuchać, 50 lat temu, możesz słuchać dzisiaj i będziesz mógł to robić za kolejne 50 lat.

Link do komentarza

@MonteChristo Dziękuję i nawzajem :)

@Qrowsky Mówiąc "porządna muzyka", myślę "nie techno, nie rap, nie pop w stylu gwiazd disneya i lady gagi". Trudno mi to określić, po prostu ta muzyka, która nie leci na vivie czy w dyskotekach (oczywiście wpis, jak i ten komentarz to wyłącznie IMHO, nie mam zamiaru się kłócić, gdy ktoś lubi słuchać rapu itd.). Chciałbym też usłyszeć Twoją definicję.

@Dives Zgadzam się z Twoimi poglądami. A nad dyskotekowymi bywalcami nie zastanawiałem się i w najbliższej przyszłości nie mam zamiaru.

Link do komentarza

Ależ ty nie podałeś żadnej jakiejkolwiek merytorycznej definicji. Powiedz mi dlaczego Clapton jest "porządniejszy" od (skądinąd, uwielbianej przeze mnie) Lady Gagi.

A moja klasyfikacja jest banalnie prosta: Muzyka ma dawać radość, jeśli muzyka daje komuś radość, to jest wszystkim wesoło i fajno. Trochę nienaukowa, ale trafia w punkt idealnie. Ty czujesz podobne emocje słuchając Hookera, jak 12-latka słuchająca Biebera, gdzie ty tu masz jakąkolwiek różnicę?

Link do komentarza

@Qrowsky Wybacz mi to nietrafne sformułowanie "porządna muzyka". Nie chciałem nikogo urazić. Nie chciałem też zbyt rozwlekle tłumaczyć, o co mi chodzi.

Wśród moich znajomych wszyscy słuchają techno lub rapu. To samo było gdy spotkałem się z wieloma rówieśnikami w sanatorium. Utarło się, że odbiorcy takich gatunków muzyki nie grzeszą inteligencją. Przykro mi z tego powodu, ale u mnie sprawdza się to całkowicie. Przykład można odnaleźć również w komentarzu Dives'a (techno-boye itd.).

Cieszy mnie za to, że są wyjątki od tych stereotypów i jeśli się nie mylę Ty do nich należysz.

Link do komentarza

Wiesz, zgadzam się, że większa część umysłowych impotentów słucha takiej, a nie innej (umc,umc,umc) muzyki ale to nijak ma się do niej samej. Muzyka to zbyt szerokie spektrum, niektórzy twórcy chcą by ich była ambitna, zmieniała czyjeś życia i wywoływała wspomnienia, drudzy z kolei chcą zrobić na niej dobrą imprezę i nie ma w tym nic złego. Zawężanie sensu muzyki, to jednej kwestii (czy to "ambitność", czy "melodyjność") nie ma sensu, po prostu.

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...