Skocz do zawartości

Ja tu tylko pisze...

  • wpisy
    278
  • komentarzy
    4642
  • wyświetleń
    200354

Krótki przegląd Ekstraklasowy


Castiel

1309 wyświetleń

t-mobile-ekstraklasa_d.jpg

Sezon dopiero się zaczął. Za nami dopiero dwie kolejki i kilka spotkań w eliminacjach Europejskich Pucharów, ale już można kilka słów o każdej z drużyn napisać. Jak na razie na poziom ligi nie ma co narzekać. Meczę są ciekawe i emocjonujące. Możemy oglądać piękne gole, i poza Pawłodarską klęską Jagellonii całkiem nieźle idzie naszym klubom w pucharach. Zapraszam na krótki Ekstraklasowy przegląd.

gb0av9a8o08koww0kc8wwocc044.600.jpg

Na początek Wisła Kraków. Mistrzowie Polski stają przed ogromną szansą. Tak blisko awansu do Ligi Mistrzów nasz klub nie był już dawno. Jednak Wiślacy popełniają ubiegło sezonowy błąd Lecha i po spotkaniu pucharowym mają problem z dobrą grą w lidze. To, że Wisła jest w dobrej formie widzieliśmy. Jednak dwa ligowe remisy trochę psują ten obraz. Gdyby nie David Bitton, którego piłka niesamowicie szuka w polu karnym, równie dobrze zamiast tych remisów Wisła mogła mieć na koncie dwie porażki. Na razie jednak w Krakowie nikt o tym nie myśli. Wszyscy skupiają się tylko na dwumeczu z APOELEM, który jest ostatnią przeszkodą przed wymarzoną Liga Mistrzów. Żeby tylko nie obróciło się to wszystko przeciw Wiślakom. Lech pokazał, że polskim klubom ciężko pogodzić grę w pucharach z dobrymi występami w lidze, a straconych jesienią punktów może brakować na koniec sezonu. A skoro już o Lechu mowa, to kilka słów o nim. Poznaniacy po rozgromieniu ŁKS-u w pierwszej kolejce uwierzyli, że mimo braku wielkich transferów można coś w tej lidze ugrać. Jednak już w drugiej kolejce na ziemię sprowadziło ich Zagłębie. Lubinie, którzy dopiero zaczynali sezon, bo ich mecz z Legią w 1. kolejce został z powodu deszczu przełożony, wcale nie zagrali rewelacyjnego spotkania, a i tak w samej końcówce wyrwali Lechowi dwa punkty. Zawodnicy Kolejorza powinni się skupić na grze i deklaracje o walce o tytuł odłożyć co najmniej do wiosny. Mogą skupić się tylko na lidze, więc nie będzie wymówek o po pucharowym zmęczeniu. Piłkarze w Poznaniu ciągle są bardzo dobrzy i drużynę stać na wysokie miejsce w tabeli. A Zagłębie typowanie przez niektórych na czarnego konia sezonu jak na razie nie zachwyciło. No, ale w Lubinie maja czas. Nie ma tam jakiejś szalonej presji na sukces.

b5gdknkc4ssk8808kssw0o0g4cg.600.JPG

Na naszych oczach tworzy się historia polskiej piłki. Tomasz Frankowski goni najlepszych strzelców ekstraklasy. Bez niego Jagiellonia traci ponad połowę swojej wartości. Klub z Białegostoku prezentuję się lepiej niż w dwumeczu z Irtyszem, ale to ciągle nie jest ta jaga z najlepszych momentów poprzedniego sezonu. Wydaje mi się jednak, że z czasem będzie coraz lepiej i praca trenera Michniewicza zacznie procentować. Już teraz nie jest źle, w końcu 4 punkty w dwóch spotkaniach to wynik całkiem dobry. Podobnym dorobkiem punktowym może się pochwalić Warszawska Polonia. Co prawda nie najlepiej dzieje się w Klubie Kokosa, w którym został już tylko kapitan i który potępiła UEFA, ale ogólnie pan Wojciechowski może być umiarkowanie zadowolony. Bruno dobrze spełnia się w roli następcy Adriana Mierzejewskiego, drużyna gra nieźle, więc trzeba się cieszyć. Co prawda wątpię w to, ze Polonia będzie się liczyła w walce o mistrzostwo, ale puchary są absolutnie w jej zasięgu. Co prawda jest lekki problem z napastnikami, ale jak na razie kto inny strzela gole. No i może w końcu obudzi się Daniel Sikorski, a jeśli nie, to zimą pan J.W. sięgnie do kieszeni i jakiegoś snajpera sprowadzi. W końcu pieniądze to nie problem. Zapowiada się, że będzie to ciężki sezon dla beniaminków. Zarówno ŁKS jak i Podbeskidzie mają ogromne kłopoty w grze obronnej. Łodzianie przegrali już dwa mecze do zera tracąc w nich aż 9 goli. Górale z Bielska, co prawda lepiej zaczęli, bo wydarli remis w meczu z Jagiellonią, ale potem dostali ?szóstkę? w Bełchatowie i na pewno nie są w najlepszych nastrojach. Jak tak dalej pójdzie to emocje związane z walką o utrzymanie skończą się bardzo wcześnie. Mam jednak nadzieję, że tak nie będzie. ŁKS ma bardzo trudny terminarz na początku ligi, ale to nie może być usprawiedliwienie dla słabej gry Łodzian. Akcje obu beniaminków stoją na razie bardzo nisko, ale jest za wcześnie, aby skazywać ich na spadek. Słabo sezon zaczęła też Lechia. Takimi wynikami ciężko będzie przyciągnąć kibiców na nowy stadion. Lechia będzie jednak co najwyżej ligowym średniakiem. Wielkich wzmocnień nie było, a kadra w końcu tak silna nie była. Trener Kafarski już nie raz pokazał, ze na swojej robocie się zna, ale cudów od Lechii wymagać nie można.

5i770w0w800gg0swggc48k44w48.600.jpg

Wielką niewiadomą pozostaje GKS Bełchatów. Trener z nazwiskiem, kilku znanych i doświadczonych piłkarzy, a mimo to wielu uważało, że Bełchatowianie będą jedną ze słabszych drużyn w tym sezonie. Na inaugurację nie zachwycili i dali sobie wyrwać remis w samej końcówce meczu z Ruchem, ale rozbicie 6-0 Podbeskidzia musi budzić uznanie. W pierwszym meczu zawiódł Kamil Kosowski, który miał być liderem zespołu, ale już w drugim spotkaniu zagrał bardzo dobrze i GKS wygrał. Czyżby zanosiło się na to, że gra zespołu trenera Janas będzie uzależniona tylko od dobrej formy Kosy? Przekonamy się niedługo. Z Bełchatowa nie daleko do Łodzi, więc teraz kilka słów o Widzewie. Przed sezonem czytałem kilka artykułów o tym jak sypie się piłkarskie imperium pana Cacka. Fakt, w klubie mają lekkie kłopoty finansowe, odeszło kilku zawodników i trener, ale Widzew wciąż ma niezłą kadrę. Po meczu z Wisłą Łodzianie mogli czuć nawet niedosyt, bo byli bardzo blisko zwycięstwa, ale już mecz z Górnikiem pokazał, że aż tak dobrze to nie jest. Widzew to kolejny zespół, po którym nie bardzo wiadomo czego się spodziewać. Podobnie jest także z Górnikiem. Z Zabrza odeszło kilku ważnych piłkarzy, ale trener Nawałka nie załamał rąk i pracował z tymi, którzy mu zostali. Już w poprzednim sezonie pokazał, ze trenerem jest dobrym, więc i tym razem powinien sobie poradzić. Dwa remisy na początek to nie jest zły wynik, ale w końcu trzeba zacząć wygrywać. Śląsk Wrocław nieźle radzi sobie w pucharach, choć nie obyło się bez problemów. Liga też zaczęła się średnio, ale za remis z Górnikiem Wrocławianie zrehabilitowali się gromiąc ŁKS. Jeśli tylko nie będzie problemów ze zdobywaniem goli to Śląsk będzie sobie radził bardzo dobrze, gorzej będzie, gdy skuteczność będzie zawodzić. Trener Lenczyk to świetny fachowiec i ma zespół, z którym znów powinien zająć wysoką pozycje w lidze i przy odrobinie szczęścia zagrać w fazie grupowej Ligi Europy. Czego szczerze Śląskowi życzę.

lw2babs4c8g08cwwswoksooks0o.600.JPG

Legia sezon zaczęła od szczęśliwej wyjazdowej wygranej z Gaziantepsporem. Potem pogoda uniemożliwiła rozegranie meczu z Zagłębiem. Wypoczęta Legia w rewanżu z Turkami nie zachwyciła, ale udało się jej awansować to 4. rundy, w której czeka na nią ciężka rosyjska przeszkoda. No, ale miało być o lidze, a ja się rozpisałem o pucharach. Opóźniona o tydzień inauguracja wypadła dobrze. Co prawda pokonać Cracovie na początku sezonu to nie jest wielka sztuka, ale styl w jakim zdobywcy Pucharu polski to zrobili może budzić uznanie. Legia zdominowała cały mecz i ani na chwile nie pozwoliła Krakowianom uwierzyć, że mogą tutaj coś ugrać. Błysnął Manu, którego przez niemal cały poprzedni sezon niemiłosiernie krytykowano. Jeśli Legia utrzyma taką formę to może z powodzeniem walczyć o tytuł, a i pokonanie Spartaka nie będzie rzeczą niemożliwą. A Cracovia? Jak zwykle na początku sezonu dno. Obrona praktycznie nie istnieje, w ataku też nie ma szału. W meczu z Koroną można było mieć pretensje do sędziego, ale porażki z Legią nie usprawiedliwia już nic. Jak tak dalej pójdzie to Craxe czeka kolejny sezon walki o przetrwanie. A przecież miało być zupełnie inaczej. Korona Kielce przez wielu skazywana była na spadek, ale już w pierwszym meczu pokazała, ze nie można jej lekceważyć. Fakt, że wygranie z Cracovią na początku sezonu to nie jest wielka sztuka, i Koronie trochę pomógł sędzia, ale Kielczanie zagrali naprawdę dobrze. Z wielką ambicją i determinacją. Pokazali, że nawet jeśli braknie umiejętności to nadrobią te braki ambitną walka. W kolejnym meczu z Ruchem było już troszkę gorzej, ale po niezłym meczu padł zasłużony remis. Oba zespoły starały się, ale nie potrafiły przechylić zwycięskiej szali na swoją stronę. Ruch też może być zadowolony z inauguracji sezonu. W 1. kolejce w samej końcówce Chorzowianie wywalczyli 3 pkt. w meczu z Bełchatowem, a potem nieźle zaprezentowali się w Kielcach. Trzeba jednak przyznać, że obie drużyny powinny realnie celować co najwyżej w środek tabeli.

65qq7fccogs4k0oggg0occc0cs4.600.jpg

Pierwsze dwie kolejki sezonu można uznać za udanie. Tak jak pisałem na poziom spotkań całkiem niezły, kilka ładnych goli, emocje. Widać, że poza małymi wyjątkami znów każdy będzie mógł wygrać z każdym, więc będzie ciekawie. Nie mamy na co narzekać, no może oprócz kiepskiej realizacji telewizyjnej, ale i to powoli się poprawia. Miało być krótko, a ja się tak rozpisałem. Kolejny Ekstraklasowy przegląd pojawi się za kilka tygodni, gdy ligowa tabeli powoli się zacznie układać i będzie można już zacząć na poważnie mówić o faworytach. Tym, którzy dotrwali do końca dziękuję i już teraz zapraszam na kolejny tego typu wpis. Ku chwale Ekstraklasy!

8 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Jak zabraknie umiejętności to zawsze jest sędzia, który podyktuje karnego z kapelusza. Poza tym po co piszesz o tym frajerskim klubie ? Nie marnuj sobie czasu.

PS Mnie uczono, że nazwiska piszę się z dużej litery, trochę szacunku.

Link do komentarza
Co prawda nie najlepiej dzieje się w Klubie Kokosa, w którym został już tylko kapitan i który potępiła UEFA, ale ogólnie pan wojciechowski może być umiarkowanie zadowolony.

Here.

Link do komentarza
Co prawda nie najlepiej dzieje się w Klubie Kokosa, w którym został już tylko kapitan i który potępiła UEFA, ale ogólnie pan wojciechowski może być umiarkowanie zadowolony.

Here.

Każdemu się może zdarzyc, a Ty jak sie obrazasz o głupoty gadane dla zbitki to luz

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...