Skocz do zawartości

Essea Zireael

  • wpisy
    21
  • komentarzy
    102
  • wyświetleń
    10430

You can do magic...


EsseaZireael

296 wyświetleń

''Każda idea- dobra czy zła- zaczyna istnieć dopiero wtedy, kiedy próbujemy wprowadzić ją w życie.''

?Weronika postanawia umrzeć? to bestselerowa powieść autorstwa Paula Coelho. Wywarła na mnie ogromne wrażenie.

Główna bohaterka powieści ? Weronika wiedzie życie podobne do codzienności wielu ludzi. Pracuje, spotyka się z rodziną i przyjaciółmi. Jednak pewnego razu stwierdza, że ma dosyć tej monotonii. Myśli, że wszystkiego już zaznała, a jej dalsze istnienie nie ma najmniejszego sensu. Postanawia popełnić samobójstwo. W tym celu kupuje środki nasenne. Po nieudanej próbie budzi się w szpitalu psychiatrycznym w Villete. Tam dowiaduje się, że pozostał jej zaledwie tydzień życia, ponieważ jej serce zostało poważnie uszkodzone. Poznaje tam Zedke, Mari i Edwarda. Każdy z nich trafili tam z zupełnie innych powodów, każdy marzył o czym innym, ale wszyscy chcieli zmian w swoim życiu. Na początku ją denerwowali, jednak z dnia na dzień zaczęła ich coraz lepiej rozumieć. Rozmowy z nimi spowodowały, że młoda Słowenka nagle uświadomiła sobie, że tak naprawdę nigdy nie korzystała z życia. Odkrywa, że często kogoś udawała, gdyż bała się tego co inni mogą o niej pomyśleć. Zaczęła żałować decyzji, którą podjęła. W dniu, który miał być ostatnią chwilą jej życia uciekła z Edwardem. Nie wiedziała, że fakt jej śmierci został wymyślony przez lekarza by znowu mogła chcieć kochać życie.

Czasami tak jak Weronice nudzi nam się monotonia dnia codziennego. Szukamy jakiegoś rodzaju szaleństwa i zabawy. Mamy dość udawania kogoś kim nie jesteśmy. Umiemy sobie z tym radzić lepiej lub gorzej, ale w pewnym momencie zaczynamy szukać jakiejś zmiany. Dla Weroniki zmianą miała być śmierć. Miała wiele szczęścia, bowiem wybór, który miał zakończyć jej istnienie spowodował, że zaznała szczęścia i miłości.

Paulo Coelho w każdej ze swoich książek ma dla nas jakieś głębokie przesłanie. Często przypomina nam o sprawach, o których zapomnieliśmy w codziennym pośpiechu. Każdy z nas słyszał, że powinien być szczęśliwym człowiekiem i powinien spełniać swoje marzenia. Ale kto dziś o tym pamięta? Rządza sławy i pieniędzy nie łączy się z prawdziwym szczęściem. Od czasu do czasu powinniśmy przestać mierzyć czas jak Hipisi i zrealizować swoje senne marzenia.

Essea Zireael

P.S. do posłuchania:

Essea Zireael

P.S. 2 Ciekawie się zapowiada kolejny wrzesień. Z włoskim w tle ;)

Essea Zireael

blogentry-304719-1309804648_thumb.jpg

Essea Zireael

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

Nie lubię tych głębokich przesłań autorstwa Paulo Coelho, nie dlatego że są złe, same przesłania mają sens i są świetne - takie motywujące, ale nie oszukujmy się... W dzisiejszym świecie szanse żeby się do nich dostosować są raczej marne i przypomina to raczej mamienie i zatracanie w marzenia o milusim świecie niż coś co da się wprowadzić w życie. Są zwyczajnie niepraktyczne, człowiek przeczyta taką książkę uwierzy w przesłanie, a potem zderzy się z rzeczywistością i wróci do swojej szarej biurowej roboty... Psiakrew, ale jestem mroczny :rage: (Konkurs: kto wypowiedział ostatnie zdanie?)

Link do komentarza

@Abbys

Hm, może ktoś z Wiedźmina?

EDIT:

To może z Trylogii Husyckiej? Nie wiem tylko, kto to mógł powiedzieć, bo dawno czytałem.

Nie mam pojęcia. :I Strzelę, że główny bohater, a jeśli nie, to nie wiem. ;)

Link do komentarza
Nie lubię tych głębokich przesłań autorstwa Paulo Coelho, nie dlatego że są złe, same przesłania mają sens i są świetne - takie motywujące, ale nie oszukujmy się... W dzisiejszym świecie szanse żeby się do nich dostosować są raczej marne i przypomina to raczej mamienie i zatracanie w marzenia o milusim świecie niż coś co da się wprowadzić w życie. Są zwyczajnie niepraktyczne, człowiek przeczyta taką książkę uwierzy w przesłanie, a potem zderzy się z rzeczywistością i wróci do swojej szarej biurowej roboty... Psiakrew, ale jestem mroczny :rage: (Konkurs: kto wypowiedział ostatnie zdanie?)

Panie Mroczny :icon_twisted:

mnie w książkach Coelho przeszkadza to, że czasem zaletują tandetą. Co do marzeń... Jestem w tym wieku, że akurat mogę myśleć co chcę robić, tak żeby to kochać. Czasami warto ryzykować, przynajmiej jest się w zgodzie ze sobą:) a na marginesie, to nie chodzi mi tylko o wielkie sprawy, bo nawet w 'szarej biurowej robocie' może być ciekawie ;)

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...