Skocz do zawartości

Kącik twórczy pana Trupka

  • wpisy
    104
  • komentarzy
    513
  • wyświetleń
    98262

Muzyczne top ileś tam najulubieńszych współczesnych zespołów pana Trupka! (część pierwsza)


pantrupek

609 wyświetleń

Nawet nie wiecie, od jak dawna zabierałem się do napisania tego wpisu. Nie konkretnie tego o tym temacie, tylko tego, 96. wpisu w ogóle. Miała być recenzja filmu (i chyba niedługo będzie), luźne przemyślenia, które szybko pozapominałem, miało być o NGP (nie wiem, czemu, ale każdą przenośną konsolką jaram się nieustannie)... A będzie o muzyce, którą słucham.

Przedstawiam listę TOP ileśtam najlepsiejszych współczesnych (lub w miarę współczesnych) zespołów, wg mnie. Pomijam solowych wykonawców, bo mało ich znam:). A dlaczego tylko bandy współczesne? Bo kto by chciał po raz -enty słuchać o The Beatles i Pink Floyd?;)

Myślę, że pominę numerację. I tak wszyscy doskonale wiemy (nie, naprawdę tylko ja?), że na pierwszym miejscu tak czy siak byłoby

Coldplay :D

.

No to tak (a, jeszcze jedno - nie będę pisać o historii zespołów, o ich członkach, o tym kto z kim, bo to każdy może znaleźć w necie. Napiszę, dlaczego uwielbiam muzykę danego zespołu, o. I przedstawię na przykładach^^):

Zacznijmy od angielskiej grupy, która... uważa się, że w jakiś sposób to między innymi właśnie ona stworzyła techno. ...To lepsze techno, nie techniawkę czy inne tego rodzaju potwory. Ale tak naprawdę w świetny sposób łączy wiele stylów.

Tak, to The Prodigy. Kiedyś się go bałem (przez te teledyski, które mój kuzyn oglądał na okrągło), teraz uwielbiam. Głównie przez najnowszą płytę o tytule "Invaders Must Die", która odświeżyła po okresie "osłabienia" ten zespół i teraz z powrotem to oni dyktują warunki. The Prodigy to świetne melodie, wielki pałer i jeszcze raz wielki pałer.

Co powiecie na trochę muzyki?

Warto też nadmienić, że The Prodigy ostatnio zadomowiło się w amerykańskich trailerach. Żeby wspomnieć tylko

(rewelacyjny film, który powinien doczekać się mej recenzji:D. A, no i za kilka dni doczeka się w końcu polskiej premiery, niestety, tylko na DVD), czy
i
.

Przechodzimy teraz do Europy, gdzie w dalekiej Islandii czeka na nas Sigur Rós. Zespół grający muzykę, hm, specyficzną.

http://www.youtube.com/watch?v=fk1EtAYMCF4&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=zgEGVKwURKc

Wiecie, to tylko przykłady (i chyba przypadkowo mi się wstawiło wszystkie z jednej płyty, rewelacyjnego "Takk"). Warto poznać resztę. Do tego zespołu trza mieć trochę cierpliwości (zwłaszcza przy dłuższych utworach, przy których, zanim trafi się na wielkie i fantastyczne "BUM!", trochę trzeba wysiedzieć). Najlepsze jest zaś to, że... nie wiadomo właściwie o czym śpiewają. Mało kto uczy się języka, którym posługują się członkowie zespołu. Tworzy to (w połączeniu z tonem głosu Jónsiego, wokalisty, który niedawno wydał solową płytę) mroczny, ale jednocześnie bajkowy klimat.

O, to Wam się pewnie jeszcze spodoba (każdy lubi atomówki):

Przenosimy się teraz do Stanów Zjednoczonych, a to tylko po to, by poznać ostatni z dzisiejszych zespołów (tak tak, podzielimy sobie ten wpis na części;). Jest to Beirut. Formacja, który łączy w sobie muzykę meksykańską, francuską i wschodnioeuropejską. Co brzmi często świetnie.

Nieprawdaż?:)

I przerywamy naszą muzyczną podróż po świecie w tym właśnie momencie. A przyznać trzeba, że to dopiero jej początek!

Co czeka nas na następnych przystankach? Mogę uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć, że na pewno czeka na nas jeszcze niejedna muzyczna niespodzianka, będziemy przemieszczać się od muzyki czerpiącej z 8-bitowców po indie-rockowe granie bez elektroniki, przejdziemy przez szalone, a niekiedy straszne eksperymenty, poznamy wiele świetnych melodii i na pewno nie będziemy się nudzić;).

Do przeczytania!

Pozdrawia,

pT

7 komentarzy


Rekomendowane komentarze

tak the Prodigy jest jednym z najlepszych wykonawców myzyki klubowej od kilkunastu lat konsekwentnie trzymają się swojego stylu szkoda, że ich muzyka jest obca wielu słuchaczom wszelkiej VIV(A)owskiej sieczki i techniawy

Link do komentarza

The Prodigy to bardziej rave niż techno,chociaż rave można zaliczyć też do techno.Ja polecam również The Chemical Brothers,świetny zespół big beat`owy i Pendulum,jak dla mnie geniuszy muzyki Drum and Bass.

Link do komentarza

Fiuu, widzę, że The Prodigy najbardziej wzbudziło zaciekawienie (szkoda, reszta z tej trójki zespołów, choć mniej przystępna, również jest świetna;). Jestem ciekaw, jak będzie z następnymi trójeczkami!

Link do komentarza

Sigur Ros, to klasa sama w sobie. Magiczne, klimatyczne, relaksujące granie, można się 'zapomnieć'.

UncleKaNe posiada koncertówę tegoż. Zdecydowanie jeden z najbardziej ambitnych zespołów.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...