MŚ w piłce ręcznej
Dziś w Szwecji rozpoczynają się Mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Na tej imprezie nie mogło zabraknąć reprezentacji Polski, która jest zaliczana do faworytów turnieju.
Polacy trafili do grupy D, gdzie zagrają z: gospodarzami, Koreą Południową, Słowacją, Argentyną i Chile. Grupa wydaje sie łatwa, ale jak to zwykle bywa, pozory mogą mylić. Szwedzi grają u siebie, Słowacja to europejski średniak mogący powalczyć z każdym (poza tym gramy z nimi pierwszy mecz, który nigdy nie jest łatwy), a reszta to na tyle egzotyczni przeciwnicy, że trudno uzyskać o nich jakiekolwiek informacje.
Jak wspomniałem, jesteśmy jednymi z faworytów tego mundialu. Tyle tylko, że takie miano nosi aż 7 drużyn: Francja, Niemcy, Islandia, Chorwacja, Szwecja, Dania, Polska.
Selekcjoner Bogdan Wenta na turniej powołał 16-sto osobową kadrę. Największymi gwiazdami są gracze uznani w najlepszej lidze świata, Bundeslidze: bramkarz Sławomir Szmal, uznany za najlepszego piłkarza ręcznego świata ubiegłego roku, obrotowy Bartosz Jurecki, rozgrywający: Karol Bielecki(po koszmarnej kontuzji powrócił jeszcze silniejszy), Grzegorz Tkaczyk, Marcin Lijewski i Bartłomiej Jaszka.
Polacy są jedną z najbardziej utytułowanych drużyn ostatnich lat: drugie miejsce na MŚ 2007, piąte miejsce na olimpiadzie 2008, trzecia miejsce na MŚ 2009, czwarte miejsce na ME 2010.
Podsumowując, Polacy mogą zagrać w ścisłym finale, a równie dobrze mogą zająć 8 miejsce. Poziom zespołów, zwłaszcza europejskich, jest tak wyrównany, że naprawdę każdy może wygrać z każdym. Ja życzę wszystkim kibicom, żeby 30 stycznia reakcja trenera Bogdana Wenty przypominała taką:

Na moim blogu będą pojawiać się relacje z mistrzostw świata. Głównie skupie się na meczach Polaków.
4 Comments
Recommended Comments