Skocz do zawartości

Ja tu tylko pisze...

  • wpisy
    278
  • komentarzy
    4642
  • wyświetleń
    200353

Co tam słychać w Ligue 1?


Castiel

608 wyświetleń

ligue1s.jpg

We francuskiej ekstraklasie już 17 kolejek za nami, a w tabeli wciąż ścisk jak w miejskim autobusie jadącym w kierunku supermarketu. Między liderem, a dwunastym zespołem tabeli tylko 7 punków różnicy, tyle samo między miejscami 13-19, co oznacza, że walka o tytuł, o puchary i o utrzymanie powinna być do samego końca niesamowicie ekscytująca. Zresztą jak niemal zawsze w Ligue 1.

Złośliwi twierdzą, ze w Ligue 1 znów mamy tylko 19 zespołów. Rok temu wyraźnie od reszty odstawali zawodnicy Grenoble, którzy w tym roku zamykają tabelę Ligue 2, a w tym sezonie takim zespołem jest Arles. Piłkarze beniaminka zdobyli jak na razie tylko 7 oczek, co i tak biorąc pod uwagę fatalny początek jest wynikiem niezłym. Niekiedy zawodnikom Arles brakuje szczęścia, czasem umiejętności i doświadczenia i niestety te braki doprowadzą zespół trenera Hadzibegica z powrotem to drugiej ligi. Zawodzą zawodnicy Monaco, widać, że strata Nene bardzo zaszkodziła drużynie. Ostatnia porażka u siebie z St. Etienne, które miało ostatnio fatalną passe tylko tego dowodzi. Standardowo przegrało Lens, tym razem aż 3-0 z Lorient i zmierza w bardzo niebezpiecznym kierunku. W strefie spadkowej mamy jeszcze Caen, które w ostatniej kolejce tylko zremisowało bezbramkowo u siebie z Niceą.

97427_PSG_NENE_290710.jpg

A w górze tabeli coraz ciekawiej. Nie przestaje zawodzić Marsylia, która tym razem straciła punkty na l'Abbe Deschamps, remisując 1-1 z Auxerre, ale trzeba przyznać, że za stratę 2 pkt. mogą podziękować sędziemu, który podyktował dla gospodarzy bardzo wątpliwy rzut karny i przy okazji wyrzucił z boiska Stefana M?bie, czym mocno utrudnił życie mistrzom Francji. Liderem ciągle Lille. Zespół Ludovica Obraniaka dość szczęśliwie wywiózł 3 oczka z boiska Arles wygrywając 1-0 dzięki bramce zdobytej w doliczonym czasie gry. Na miejscu drugim zachwycające w tym sezonie PSG z rewelacyjnym Nene w składzie. Jakby tak ten piłkarz był ze 4, 5 lat młodszy to pewnie już biłyby się o niego najlepsze kluby Europy, a tak zachwyca kibiców we Francji. Trzeci jest Lyon, który po niezbyt dobrym początku rozgrywek wyraźnie złapał wiatr w żagle. Coraz lepsza gra połączona z seryjnymi zwycięstwami sprawia, że słowa prezesa Jeana-Michela Aulasa o odzyskaniu tytułu mogą się ziścić. Ten sam Aulas powiedział po meczu Lyonu z St. Etienne, że piłkarze ?zielonych? zagrają w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów co najwyżej na Play Station i można powiedzieć, że klątwa zadziałała bo od tego czasu piłkarze trenera Galtiera seryjnie gubili punkty. Co prawda w tej kolejce wygrali, ale forma zdecydowanie spadła i z drużyny, która zachwycała na początku sezonu nie zostało za wiele. Dopiero ósme jest Bordeaux, które z meczu na mecz gra coraz słabiej i niedawny mistrz kraju może znów skończyć poza pucharami, co dla wszystkich w klubie będzie klęską.

Velodrome-Stadium-wallpaper-9-450x333.jp

W następnej kolejce przed nami hit Ligue 1! Marsylia podejmie na Stade Velodrome Lyon. Zapowiada się wielki mecz, wszyscy chyba pamiętają wynik 5-5 z poprzedniego sezonu. Oprócz tego z ciekawszych spotkań mamy pojedynki PSG ? Monaco i Toulouse - Lorient. Ireneusz Jeleń wciąż kontuzjowany, według ostatnich informacji być może w styczniu wróci do treningów.

29 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Z tego co wymieniłeś nadaje się tylko Sneijder i Eto, może jeszcze Kłajarella. Ibra- odrzut z Barcy, Totti- przereklamowany, Robinho- uciekł z City, bo bał się konkurencji.

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...