Skocz do zawartości

opti's corner

  • wpisy
    60
  • komentarzy
    630
  • wyświetleń
    81285

Rozmnażajcie się!


opti

628 wyświetleń

Świat się zmienia...

Ludność świata ciąglę się zwiększa. Szacuje się, że już za około 40 lat będzie nas wszystkich ponad 10 miliardów, przy czym nas, jako Polaków, będzie coraz mniej. Żyjemy inaczej niż nasi dziadkowie, pradziadkowie, a nawet rodzice. W dzisiejszym świecie ważniejszy od rodziny jest pieniądz, a żeby go zdobyć, trzeba iść do pracy. Zarabiać. Uczyć się. Studiować. Co za tym idzie - człowiek kończy edukację w wieku 25-27 lat, i nie ma czasu pomyśleć o założeniu własnej rodziny, a tym bardziej - o przedłużeniu swojego gatunku. Jeszcze 20 lat temu 27-letni mężczyzna nie posiadający żony ani dzieci byłby uznany za starego kawalera. Dziś jest to po prostu młody singiel, któremu nie spieszy się do prokreacji.


W 2050 będzie nas wszystkich 10 miliardów, przy czym ogromną część będą stanowić Chińczycy, Hindusi, Amerykanie oraz imigranci pochodzenia arabskiego mieszkający w Europie.

World-Population-Growth-2050.JPG


Obecnie współczynnik dzietności Polaków wynosi około 1.3 dziecka na rodzinę, co według różnych badań jest już niemożliwe do odwrócenia. Ludność Polski będzie ciągle maleć, a braki te będą zastępowane imigrantami oraz potomkami ludności obcego pochodzenia, która już zamieszkuje nasz kraj. 90% wszystkich imigrantów którzy przybyli do naszego kontynentu od 1990 jest muzułmanami. W naszym kraju jeszcze nie obserwujemy aż tak dużego napływu imigrantów, ale ma się to zmienić za parę lat - w UE jesteśmy dopiero od roku 2004. Dopiero zaczynamy być postrzegani jako atrakcyjny rynek pracy. Polacy wyjeżdzają do Anglii i Irlandii, natomiast luka ta jest łatana poprzez imigrantów pochodzących ze Wschodu. Zjawisko to będzię się jeszcze bardziej pogłębiać z powodu naszego ujemnego przyrostu naturalnego.

Winowajcą jest także państwo i jego polityka prorodzinna. Kobiety nie chcą rodzić, boją się, że po powrocie z urlopu macierzyńskiego stracą nie tylko swoją posadę, ale pracę jako stanowisko; boją się o swoje wynagrodzenie, o zastąpienie ich przez innych pracowników. Również jednorazowe "becikowe" w wysokości 1000 złotych na miesiąc nie jest hura-optymistyczną sumą zachęcająca do dalszej prokreacji. Większość rodzin decyduje się na model rodziny 2+1. Jedno dziecko jest o wiele łatwiej wychować i zapewnić mu godziwe warunki do życia, niż mieć na wychowaniu i utrzymaniu trójkę braciszków. Konieczność zdobycia wykształcenia, mieszkania, zapewnienia lepszej opieki swym pociechom. Ludzie nie mają nawet czasu pomyśleć o założeniu własnej rodziny. Uwagę zwraca również ogólny łatwy dostęp do wszelkiego rodzaju środków antykoncepcyjnych. 

00060011.jpg


Coraz więcej ludzi jest także bezpłodnych. Świat w którym żyjemy, ciągły pośpiech, stres, emocje, ciągła praca, wszystko to powoduje bezpłodność zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet. Szacuje się, iż nawet co szósta para skazana jest na niemożność posiadania własnego potomstwa. Bezpłodność może przejawiać się również w następstwie nadużywania właśnie środków antykoncepcyjnych. Jeżeli wskażnik urodzeń w naszym kraju się nie zmieni, to za około 40 lat ludność czysto polska zrówna się z ludnością obcego pochodzenia.

Czy są szansę na zachowanie stabilności demograficznej naszego narodu?






8 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...