Skocz do zawartości

to i owo - mistewowo

  • wpisy
    359
  • komentarzy
    2977
  • wyświetleń
    110247

Prezydentem Warszawy zostanie... - czyli znów o prezydenturze w Warszawie


mistew

150 wyświetleń

"Gazeta Wyborcza" opublikowała ostatnio sondaż związany z wyborami prezydenckimi w Warszawie. Nie będziemy tu oceniać wiarygodności samej "Wyborczej", to nie ten wpis... Tu zajmiemy się zobaczeniem jak radzą sobie nasi ulubieńcy:

Hanna Gronkiewicz - Waltz 52 proc.

Czesław Bielecki 12 proc.

Wojciech Olejniczak 8 proc.

Janusz Korwin-Mikke 3 proc.

Romuald Szeremietiew 1 proc.

Katarzyna Munio 1 proc.

Waldemar Fydrych 1 proc.

Danuta Bodzek, PSL 0 proc.

Piotr Strzembosz, Prawica 0 proc.

Cezary Stachoń, Lepsza Polska 0 proc.

Piotr Skulski, Polska Patriotyczna 0 proc.

Pierwszy i najważniejszy wniosek jest niestety smutny, przynajmniej dla mnie - Gronkiewicz - Waltz wygrywa już w pierwszej turze i to z oszałamiającą przewagą. Biorąc pod uwagę niską frekwencję (tak, wierzcie, że wybory na prezydenta Polski są ważniejsze... mimo że to guzik prawda i od tego trzeba w zasadzie zacząć...) to jest całkiem prawdopodobne. Więc czekają nas zapewne kolejne mozolne lata z "Bufetową". Trudno, bywa i tak.

Czesław Bielecki z PiS zajmuje jak na razie drugie miejsce. Podkreślenie jest istotne z jednego powodu - podczas ostatniej debaty w TVP, w której w zasadzie Bielecki został wzięty w krzyżowy ogień HGW i Olejniczaka. Niestety wypłynęły pewne nieprzyjemne sprawy podczas tej rozmowy, zresztą i bez tego wyszedł dość słabo. Gdy słucham rozmów ludzi są raczej negatywnie nastawieni do Bieleckiego,ale i Gronkiewicz...

Czyli zostaje trzeci kandydat - Wojciech Olejniczak. Bo taki medialny, ładna buźka itd. Co z tego że jest z lewicy? My na HGW i Bieleckiego (przecież to Żyd!!!!) głosować nie będziemy. Myślę, że tak przedstawia się myślenie wielu osób. Ostatnio Olejniczak zdobył także i poparcie Kwaśniewskiego (w sumie nic dziwnego) dlatego może wycisnąć drugi wynik.

Korwin-Mikke pewnie uważa że sondaże są sfałszowane, ale jak na moje to osiągnie pewnie podobną liczbę procentową. Za słabo się jednak do tej kampanii promuje, przykro mi...

Trzech zawodników ma 1 %. Dziwi mnie obecność w tym gronie pana Romualda S., ale widać ludzie mają do niego sympatię. Pani Munio to z pewnością sympatyczna kobieta, ale 1-2% to raczej szczyt jej możliwości. O panu "Majorze" Fydrychu nie pisałem ostatnio, a jest to ciekawa postać. Kandyduje z KW "Gamonie i Krasnoludki" słynnych happeningowców "pomarańczowej alternatywy" którzy zasłużyli się już za czasów siermiężnego PRL. W ostatnich wyborach ich kandydat zdobył więcej głosów niż niejaki Wierzejski z LPR (a wtedy był najlepszy czas tej partii...). W tym też niektórzy niezdecydowani pewnie się przekonają do kandydatury z takiego "śmisznego" komitetu wyborczego. Jest to jednak nadal happening...

Z jakimiś tam ułamkami zostają inni kandydaci. Wśród nich na ten przykład Danuta Bodzek, zdziwiłem się że w ogóle taka pani kandyduje, gdy o niej usłyszałem po raz pierwszy. Umówmy się - Warszawa to wieś, ale jeszcze nie głosująca za PSL-em...

Jest też trzech katolików czy patriotów. Niestety mają zbyt małą siłę przebicia, aby myśleć o czymkolwiek większym w tych wyborach. Szkoda, nie zawsze jest się na czołówkach gazet....

I tak dochodzimy do końca tego wpisu. Wybory w niedzielę, jeśli mamy te ponad 18 lat to naprawdę zagłosujmy. Więcej wam da własny radny, burmistrz, prezydent miasta niźli prezydent Polski, naprawdę. A nieraz jakby nie jest to zauważane...

? "Mistew" spółka - z tym - z ograniczeniem umysłowym 2010

5 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...