Obawy przed sprzedaniem gier i Rock Band
Wpis opublikowany przez k4cz0r
537 wyświetleń
Nudzi mi się strasznie, więc postanowiłem coś wpisać do mojego bloga. 
Od paru dni żyję jednym faktem: sprzedać gry, które mam i kupić perkusję + Rock Band.
Więc tak, gdyby nie forum CDA to prawdopodobnie teraz bym czekał na jakieś zwykłe 2-3 gry. Lecz przypomniały mi się moje marzenia o perkusji z Rock Band/Guitar Hero. Gram na prawdziwej gitarze od 3 lat [na przemian elektryk i akustyk]. W żadnej kapeli nie zawojowałem, znaleźć coś też ciężko tym bardziej z moimi gustami muzycznymi [szeroko pojęty punk - stare lata 70, czyli Ramones, Clash, Sex Pistols lub z polskich KSU, Dezerter, Zielone Żabki; obecnie popularny w USA "kalifornian", czyli Green Day, The Offspring]. Myślałem o basie....lecz nie ciągnie mnie do niego, szary człowieczek stojący obok gitar. Ciągnie mnie natomiast do perkusji. Siadłem parę razy przy próbach pierwszej kapeli i mnie wciągnęło [rozleciała się po paru tygodniach przez różne gusta - ja punk, druga gitara blues, a perkusista metal i co miało z tego wyjść ?]. Nie potrafiłem niemal nic, rozłączyć rytm bicia obu stóp i rąk gdzie KAŻDA kończyna gra praktycznie inny rytm to czarna magia. Ale koniec o tym....środa...
Jak mówiłem, przypomniały się marzenia o Rock Bandzie czy Guitar Hero. Spojrzałem na ceny perkusji i Rock Banda jest za ledwie 130-150 zł [GH nawet ponad 200 zł]. Wystawiłem na Allegro wcześniej CoD 4, The Darkness i Orange Box, lecz za pieniądze z CoD 4 już kupiłem Heavenly Sword więc przepadły. Postanowiłem sprzedać Heavy Rain, drogo chodzi a później grać w to znów będzie dziwnie. Miałem 80 zł....za mało a że aukcje się kończyły [jedna perkusja 130 zł przez Kup Teraz, druga zwykła aukcja BCM się skończyła wczoraj] musiałem wystawić kolejne gry. Pod ogień poszedł Battlefield: Bad Company Gold Edition. Chętnych było paru lecz za mało dawali. Znów dzięki CDA, znalazłem tutaj kupca lecz pieniądze będzie miał dopiero poniedziałek-środa. Też za późno....co dalej ? Ehh, sprzedałem w komplecie inFamous Edycję Specjalną oraz Killzone 2 Limited Metalbox Edition za 90 zł. Aaaakuuraat na perkusję [80 zł z Heavy Rain i z tego kompletu 90 zł]. Niestety, ta za 135 zł została sprzedana w czwartek, a wczorajszej aukcji nie wygrałem bo PARĘ SEKUND przed końcem aukcji jakiś koleś mnie przebił o 1 zł. Kupiłem od ostatniego kolesia za 150 zł + 20 zł wysyłki. Będzie we wtorek.... <33
Perkusja jest - nie ma gry. Gadałem wcześniej sporo z tym kolesiem, co sprzedawał swoją perkusję na zwykłej licytacji. Miał jeszcze Rock Band 2 [na razie nie sprzedaje], GH: Metallica z gitarą oraz.....Rock Band: Green Day. MUSZĘ TO MIEĆ !! Na Allegro dostać nie idzie, są ledwie 2 egzemplarze ale na Xboksa. Aż 120 zł ale cóż...jedyna punkowa kapela, która ma własną grę. Piosenki Green Day tj. Basket Case, Welcome to Paradise czy She znam od 10 lat, więc prostrzej drogi do opanowania perkusji nie będę miał. Krzyżuje mi to plany bo niestety nie stać mnie na gitarę. I cóż....na Allegro poleciały moje ostatnie gry - Uncharted 1 & 2 [sprzedane za 50 i 65 zł]. Został mi tylko Battlefield: Bad Company 2 oraz Fight Night 3. Starczy mi ledwie, ledwie na nieoficjalną, chińską gitarę za 60 zł. Ale cóż, ja będę głównie na perkusji grał, gitara dla kumpli którzy będą wpadać i pogramy razem.
Podsumowanie:
Co sprzedałem dla Rock Banda ?
- Heavy Rain (80 zł)
- Uncharted (50 zł)
- Uncharted 2 (65 zł)
- inFamous ES + Killzone 2 Metalbox (90 zł)
- [mam nadzieję...bo jeszcze nie sprzedane] Battlefield: Bad Company GE (80 zł)
A co kupione?
- perkusja RB (150 + 20 zł)
- RB: Green Day (120+10 zł)
Zostało 65 na taką chińską gitarę. Myślę też czy może lepiej odpuścić gitarę a kupić RB1/2. Będę myślał po odebraniu perkusji i RB: GD co powinno być we wtorek. Na pewno podzielę się wrażeniami 
A z tytulu wpisu - czego się obawiam ? Że zabraknie mi talentu do gry na perkusji. O brak frajdy się nie martwię, to w ogóle nie wchodzi w grę. Myślę czy dam radę rozdzielić rytmicznie wszystkie 3 kończyny. Słuch mam, przy słuchaniu muzyki zawsze właśnie noga mi lata w rytm stopy/bębna. Ale cóż, takie same obawy miałem przed kupnem gitary elektrycznej. Jak ja pojmę te solówki, te chwyty tak szybko będę zmieniał itd.
A co wy o tym myślicie ? Warto było to wszystko sprzedać dla tego ?
3 komentarze
Rekomendowane komentarze