A prezydentem Warszawy zostanie.... - czyli przed wyborami
Już tylko dwa tygodnie dzielą nas od wyborów samorządowych, a także wyborów na prezydentów miast. W Warszawie startuje bodaj ośmiu kandydatów, teraz pokrótce sobie ich przedstawimy.
Hanna Gronkiewicz-Waltz
Obecna prezydent Warszawy. Niby wszyscy ją krytykują, ale skąd w takim razie cały czas przegania resztę o jakieś 30-40%? Za jej rządów było parę dobrych decyzji, przeplatanych niestety bardzo słabymi. Drogi Warszawskie są cały czas w remontach, mostu północnego jak nie było tak nie ma no i jeszcze wydanie z miejskiej kasy pieniędzy na stadion Legii, która jest bardzo promowana za tych rządów. Choć z drugiej strony centrum nauki Kopernik to porządna budowla.
Czesław Bielecki
Naturalny najgroźniejszy kontrkandydat HGW, na którego pewnie będą głosować niezadowolone starsze pokolenie, choć dla nich pewną kontrowersją powinno być jego Żydowskie pochodzenie. Mało znany przed wyborami człowiek, jest to jego szansa, żeby się "przypomnieć" wyborcom. Niestety pewną plamą na jego życiorysie jest przyjęcie łapówki w postaci laptopa od ambasadora Chin za blokowanie deklaracji solidarności z narodem Tybetańskim. Pamiętajmy też że nie jest to całkowity PiS-owiec. On tylko startuje z ich ramienia. Podobno dla niektórych osób to spora zaleta.
Wojciech Olejniczak
Największe ciacho Polskiej polityki - pamiętamy jego zdjęcia z bodaj 2008 roku we "Wproście". Jedna z sympatyczniejszych twarzy Polskiej lewicy, światopoglądowo raczej nie za mocno związana ze "starą gwardią". Ma kilka bardzo ciekawych pomysłów, aktywnie prowadzi swoją kampanię. Pojawia się także na obiektach Polonii i Hutnika, był nawet na marszu kibiców pod ratusz. Zobaczymy czy tak samo aktywnie będzie wspierał Warszawskie kluby po wyborach.
Janusz Korwin-Mikke
Co za typ! Na dzień dobry stwierdził, że najważniejszy dla niego jest transport własnym samochodem, więc zlikwidujmy tramwaje i buspasy! Jak zwykle mocno promuje się w internecie, mówiąc te populistyczne hasła. Kampania w życiu codziennym w zasadzie nie istnieje, więc pewnie pojedzie tylko na własnym nazwisku, które powinno dać mu też niezły wynik.
Katarzyna Munio
Pani Munio jest mało znaną osobą i to się pewnie niestety nie zmieni. Ostatnio naczepa z jej plakatem i hasłem "Stadion dla Polonii do
2014" stało przy K6, w sumie sprytny ruch. Wystąpiła z PO za decyzję o dotacji na stadion Legii (!). Mieszka na Ochocie, startuje z ugrupowania o nazwie Porozumienie Warszawskie. Nieraz występuje w mediach, niestety szanse są mikre.
Krystian Legierski
Taaak.... Kandydat Zielonych, może dla niektórych pewien folklor polityczny, choć głosi coś czego nie robi żaden inny kandydat. Otóż opowiada się wprost za legalizacją związków homoseksualnych, założył nawet jakiś klub dla tej mniejszości. Jak przekroczy 1% w wyborach to będzie sukces.
Romuald Szeremietiew
Dosyć znane nazwisko na naszej scenie politycznej. Kolejny polityk któremu zarzucono korupcję. Dwukrotnie wiceminister obrony narodowej, raz pełniący obowiązki ministra. Fachowca wojskowy, ale czy spełniłby się jako prezydent miasta? Mocno wątpliwe.
Piotr Strzembosz
Człowiek, który nie jest nawet wymieniany wśród kandydatów na prezydenta. Kandyduje z bardzo mi bliskiej poglądowo Prawicy Rzeczypospolitej (partii Marka Jurka). W młodości uprawiał koszykówkę w KKS Polonia Warszawa, teraz publikuje w różnych katolickich pismach. Sukcesem będzie wynik wyższy od Legierskiego....
I to w zasadzie tyle. Osobiście żałuję brakiem wystawienia Marka Borowskiego - był to w zasadzie jedyny kandydat, który mógł zaszkodzić Gronkiewicz. A tak.... Choć może zdarzy się cud (Lenin mawiał jednakowoż że cudów nie ma!)
? "Mistew" spółka - z tym - z ograniczeniem umysłowym 2010
3 komentarze
Rekomendowane komentarze