Wakacje
Wpis opublikowany przez TheKapuch
488 wyświetleń
Taa, po dłuższej przerwie znów coś napisałem i nie utwierdziłem w przekonaniu, że mi się blog znudził rzeszę oddanych i wiernych fanów (chwila cisza i przerwa na wyśmianie autora). Hę, że nie mam fanów?! A moja matka to co? Ha, pewnie wam teraz łyso 
Dobra, koniec (chwilowo...) z debilizmem.
Powodem tej przerwy nie zakłucającej czasoprzestrzeni były oczywiście znane i przez Smugglera nie lubiane wakacje. Teraz byłem w swym domku letniskowym nad jeziorkiem ciesząc się cziszą, free wi-fi w pobliskiej knajpie i uganianiem się za mym durnym kotem 
. No i kajakiem się popłwało. To akurat długo zapamiętam, gdyż niczym statek moja oddana komórka nazwana Sony Ericsson W900i opuściła suchy ląd na podbój wód. I pewnie teraz ryby marnują kasę starych mych 
. Jednak jest i druga strona medalu. Jakoż nie była to ZGUBIONA komórka, nie dostałem byle szmelca i jestem szczęśliwym posiadaczem Samsunga Avili GPS. I chyba nie na długo. Jeszcze NIGDY ŻADNA moja komórka nie dotrzymała do końca dwuletniej umowy. Od pierwszej komórki którą w wieku lat ośmiu co pół roku aparat znikał w tajemnych okolicznościach. W900i wytrwał jako jedyny półtora roku. I kupa. Jeża
Ale martwić się nie trzeba, tylko odpoczywać i nie używać mięśnia fioletowego(tak, teraz to mięsień). Odpoczywać od rutyny szkolno/pracowej, od kolejnego durnego i NIEkanonicznego sezonu TCW z rąk poj*banego (to za Karen Traviss i za wszystkich mandalorian!!!) i-cha kowbojski kapelusik Dave'a Filoniego, od kumpli męczących "Tadek, popykajmyw Batulfronta - Ok, o 18, kosmos 1na1, może być? -Ok" na których i tak się czeka z 2 godziny, od komputerów konsol i wogóle.
Nie dajcie się zwieść tym oposim oczkom bo to Jedyne Ostateczne Zuo!!!!!!!!!!!!!!!!1111 (wdg mnie, jak ci się podoba, wiedz, że cię ostrzegałem )
Jutro napiszę o moim spojrzeniu na spojrzenie na nas kosmitów, bo długo nad tym myślałem. Ponadto obiecałem reckę RDR i tego dopilnuję, muszę jeszcze wygrać się na multi. Planuję też reckę BFII, bo wróciłem ostatnio do niego. Zacznę pisać też myśli posta, czyli coś odkrywczego o naszym świecie
Nicha, splecione piekarnikiem świetluwki
Myśl: Wy śmiejecie z idiotyczych celebrytów jak Justin Bieber, a to o nich się mówi, to oni mają kasy jak lodu w północnej Kanadzie i to oni mają wasze zdanie o nich głęboko w dupie.
6 komentarzy
Rekomendowane komentarze