Skocz do zawartości

B92site

  • wpisy
    90
  • komentarzy
    469
  • wyświetleń
    57502

Zapowiedź Max Payne 3


B92

269 wyświetleń

logo.png


Max Payne 2 wydany został w 2003 roku. Gra była świetna podobnie jak i pierwsza część, ale rok po jej wydaniu zrobiło się cicho. Czyżby Max zniknął? Nie! On czekał na odpowiednią chwilę. Tę chwilę!
Max Payne 3 podobnie jak poprzednie części jest tworzony przez Rockstar Games (choć w ?jedynce? i ?dwójce? głównym producentem był Remedy Studios, to studio spod znaku legendarnej gwiazdy także dorzuciło swoje dwa grosze). Premiera nowego Maxa przewidziana jest na zimę bieżącego roku, a fani tytułu, którzy posiadają PC, PS3 bądź X360 już zacierają ręce do czerwoności.

009_t2.jpg


Max Payne? Kto to?
Na początek najlepiej sięgnąć pamięcią daleko w tył i krótko przypomnieć o czym były poprzednie części gry, gdyż możliwe, że nie wszyscy znają losy Maxa (choć mam szczerą nadzieję, że takich wśród nas nie ma, a to co przeczytacie okaże się dla was oczywistością). W pierwszym epizodzie bohaterem był nowojorski policjant, który stracił żonę i dziecko w przypadkowym napadzie na jego dom. Bandyci byli pod wpływem narkotyku o nazwie ?valkyr?. Zdeterminowany Max postanowił wstąpić do oddziału antynarkotycznego. Z biegiem czasu bohater odkrywa, że atak na jego rodzinę wcale nie był przypadkiem i rozpoczyna krwawe żniwa by pomścić rodzinę. W drugiej części gry fabuła jest dużo cięższa. Mona Sax to kobieta, która uwikłana była w śmierć rodziny Payne?a, zostaje nasłana, aby zabić Max?a. I co się dzieje? Mona zakochuje się z naszym bohaterze z wzajemnością i wokół tego kręci się cały wątek Max Payne 2. Kochankowie ramię w ramię zmniejszają populację Nowego Jorku o tzw. Czyścicieli (ekipy morderców) przy czym nie oszczędzają także i bogu ducha winnych świadków. Mona umiera, a nasz bohater ponownie bawi się w krwawego mściciela. W obu częściach mechaniką gry była umiejętność bullet time, czyli spowolnienie czasu połączone z efektownymi skokami rodem z Matrix?a. O właśnie! Jeśli już mowa o kinematografii, to wypadałoby wspomnieć o ekranizacji gry, która w znacznym stopniu okaleczyła serię gier. Tak naprawdę, to jedynym wątkami łączącymi grę z filmem był wątek valkyr oraz morderstwa rodziny Payne?a. Reszta, to czyste bajkopisarstwo. Pomysł z aniołami śmierci był wg mnie możliwie najbardziej nieudany. Swoją drogą, podziwiam jednak twórców filmu. Stworzyć równie płytki film mając wysuniętą na tacy, gotową fabułę, to niemały wyczyn.

011_t2.jpg


Max that?s you?
W obydwu częściach gry Max był ulizanym, schludnym facetem ubranym w jeansy, biały T-Shirt i skórę. Gdy pewnego dnia w Internecie zauważyłem obrazek z łysym, nieogolonym fagasem w brudnej podkoszulce pomyślałem, że Ubisoft znowu zmienia plan SC: Conviction i powraca do wersji Assasine Creed z ulicy. Jak się okazało to wcale nie był Sam Fisher? lecz nowy Max Payne.

Urlopik?
Czemu by nie? Należy mu się po tym wszystkim co przeszedł, więc po kilkunastu latach ukrywania się w deszczowym i ponurym Nowym Jorku, wyrusza do słonecznego i malowniczego miasta Sao Paulo, gdzie za każdym rogiem grupka życzliwych ludzi tylko czeka na odpowiedni moment by? zabić kogoś dla marnych paru groszy. Max dostaje prace w tutejszej policji.

010_t2.jpg


Dwanaście lat minęło?
No właśnie, minęło, lecz producenci nie chcą wyjawić co przez ten czas działo się z bohaterem, ale o tym z pewnością dowiemy się w grze, w końcu to Rockstar, a oni nie szczędzą graczom pikantnych szczegółów. Nawet kosztem wycofania produktu ze sprzedaży w kilku stanach i niektórych europejskich państwach. Według mnie fabuła będzie związana ze śmiercią Mony, możliwe, że Payne po dwunastu latach zastanawiania się nad całą tą intrygą odnajduje trop właśnie w słonecznym Sao Paulo. A co wy o tym myślicie?

Podrasowany bullet time
Rockstar ujawniło, że w grze ulepszą technikę bullet time, który nie będzie już polegać tylko na skokach ale na interakcji z otaczającymi nas przedmiotami. Możemy się zatem spodziewać akcji rodem ze Stranglehold. Kolejną nowością według Rockstar będzie opcja ?ostatni strzał? według, której konający Max będzie mógł jeszcze przez chwilę się podeprzeć i oddać ostatnie strzały, a gdy będą one celne i powalimy przeciwnika, Max odzyska część energii. Ta ?nowość? wg dewelopera przybiera dość osobliwą definicję, bowiem przez to słowa rozumiem coś zupełnie innego. Dlaczego? Ano dlatego, że podobny motyw z ?ostatnim strzałem? obserwowałem w Hitman Krwawa Forsa.

014_t2.jpg


Jak to się je?
Podobno developerzy postawili na swobodę w rozgrywce i teraz to od gracza zależeć będą losy bohatera. Oczywiście w każdej misji mamy cel, który musimy wypełnić, ale to my wybierzemy sposób. Jednym zdaniem ? wiem ?co?, ale nie powiedziane jest ?jak?.

Mamo ale wzrok nie psuje się od komputera.
Cóż to już zostało naukowo udowodnione, ale nie o to się rozchodzi. W grze użyty zostanie nowy silnik graficzny RAGE, autorstwa Rockstar, podobno ma być ładniejszy niż w GTA IV i bardziej zgrany z silnikiem fizycznym Euphoria. Autorzy już teraz zapewniają, że będą starali się bardziej iść ścieżką realności, a nie piękności, dlatego ciężko będzie nam powalić przeciwnika strzałem w mały palec u nogi, a faszerowany ołowiem z karabinu maszynowego bandyta będzie tańczył tak jak mu zagramy.


012_t2.jpg


Opinia w jednym zdaniu: O ile nie przekombinują będzie dobrze, lecz to już nie będzie Max Payne, a odgrzany Stranglehold. ;)

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

Szczerze mówiąc, jako fan wolałbym zobaczyć remake części pierwszej. Dla mnie główną siłą tej gry był klimat i historia policjanta, który stracił rodzinę. Coraz bardziej to naciągane, a i Max nie ten sam.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...