Skocz do zawartości

a ja myślę że...

  • wpisy
    10
  • komentarzy
    16
  • wyświetleń
    3608

"Biała Wiedźma" (A. Zalewski) - recenzja


STax

330 wyświetleń

Niedawno skończyłem czytać książkę Adama Zalewskiego "Biała Wiedźma" i chciałbym się podzielić moimi przemyśleniami na temat tej pozycji.

biala_wiedzma.jpg

Powieść, licząca sobie niebagatelne 600 stron tekstu, przedstawia historię małego amerykańskiego miasteczka Cedar Peak w stanie Maine (skojarzenia ze Stephenem Kingiem są jak najbardziej na miejscu) oraz jego mieszkańców. Autor podzielił całość na 3 rozdziały, które w zasadzie stanowią zupełnie odrębne historie i dopiero ostatni rozdział skupia się na tytułowej Białej Wiedźmie, którą okazuje się... No, to już przeczytajcie sami. A przeczytać warto, bo fabuła, choć jak wspomniałem, mocno porozdzielana to jednak wciaga i przynajmniej mnie było trudno odłożyć książkę zanim nie przeczytałem ostatniej strony.

Zalewski tworzy ciekawe postacie, które często nie są jednoznacznie dobre czy złe. Co więcej, autor nieustannie wikła intrygę, zasiewając w czytelniku podejrzenia i wątpliwości wobec bohaterów, co sprawia, że nie tylko czytamy, ale i zastanawiamy sie nad tym co przeczytaliśmy.

Książka jak najbardziej godna polecenia, w mojej skali dałbym jej 7+/10.

P.S. Książka posiada kontynuację zatytułowaną "Cień znad jeziora". Przy najbliższej okazji pewnie się na nią skuszę ;)

o_cien-znad-jeziora_adam-zalewski_p1.jpg

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

O nie wiedziałem, że jest 2 część, pierwszą przeczytałem z nudów brakło mi czegoś do czytania, a że ojciec regularnie bywa w bibliotece Biała wiedźma wpadła w moje ręce. I mimo, iż nie jest to gatunek książek który czytam na co dzień miło spędziłem przy niej czas.

Link do komentarza
O nie wiedziałem, że jest 2 część, pierwszą przeczytałem z nudów brakło mi czegoś do czytania, a że ojciec regularnie bywa w bibliotece Biała wiedźma wpadła w moje ręce. I mimo, iż nie jest to gatunek książek który czytam na co dzień miło spędziłem przy niej czas.

Z tego co się dowiedziałem, to Zalewski ma jeszcze na swoim koncie książkę "Rowerzysta", a w "Cieniu znad jeziora" splatają się właśnie losy bohaterów "Białej Wiedźmy" i wspomnianego "Rowerzysty".

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...