Kącik nie-do-końca-artystyczny

Dosłownie minutę przed przeczytaniem wpisu sporządziłem coś takiego. Pycha!

No! W końcu coś komuś wyszło z mojego przepisu! Haha! Czuję się jak nauczyciel, którego uczeń zdał maturę! (śmiałe porównanie, nieprawdaż? )

Tylko, że to było zanim przeczytałem Twój przepis Markosie

Do bani przepis!

W sklepach nie ma syropu o smaku jaki sobie wymażę. Są tylko malinowe.

Mi też się udało! Tylko jakieś takie mało słodkie...

@Bajarz: Więcej soku!

Rady od weterana KoNCik'a KóLiNarN'eGo Wpierw sok, później woda. Nie trzeba mieszać Druga rada: jak za słodkie: więcej wody! Jak za mało słodkie - więcej soku! Nie wiem czemu Markos zapomiał o tych zasadach

Nie zapomniałem! To legendarne zasady babci Paoli, o!

I nie, nie pomyliłem kolejności - chciałem zrobić w drugim odcinku na odwrót, ale Xysiu mnie ubiegł... W nagrodę dostaniesz ciastko. Idź do sklepu i kup sobie takie, które najbardziej lubisz.

Ależ dziękuję

Nie wyszło mi Najpierw nalałem wody a potem dopiero wyjąłem szklankę A syrop wypiłem "z gwinta"

@Zdrowy

To też nieźle.

No tak... tylko ja mam problem, by otworzyć syrop, bo instrukcji nie podałeś

@up

Instrukcja, jak znam życie, jest wewnątrz opakowania.

Fakt... tylko, jak się do niego dostać. Jeśli butelka jest szklana, to się łatwo do niego dostać, ale wtedy syrop pójdzie na marne (wtedy lepiej mieć dwie butelki syropu). Jeśli butelka jest plastikowa... no cóż... tutaj są większe kłopoty z tym.

Hmm... Jak masz dwie butelki syropu i jedną rozwalisz (przy czym syrop z niej się zmarnuje), to druga też będzie zamknięta, i też trzeba będzie ją rozwalić (i syrop z niej też pójdzie na marne). Jeśli butelka plastikowa, to możesz nożyczkami wyciąć dziurę koło zakrętki. Wtedy co prawda nie już zamkniesz, ale będziesz miał otwartą i nalejesz w końcu ten syrop do szklanki.

Mam nadzieję, że pomogłem, jak nie to pisz GG/PW.

(a tak na serio to tam nie pisz. Chciałem, by to wyglądało jak post w dziale Pomocna Dłoń )

Ew. Możesz rozbić nad miską. Wtedy sok się poleje do miski i nic nie stracimy

No ba... Ale, jak nad miską rozbije to syrop zmiesza się z drobinami szkła. I wtedy będzie syrop mieć nieco przez to ostry posmak, co lepiej nie robić... Więc posłużę się radą Markossa i wytnę wokół butelki. No i teraz wszystko dobrze mi poszło! Wielkie dzięki!

Misja zakończona, świat uratowany! Hura!