Skocz do zawartości

What the hell?!

  • wpisy
    29
  • komentarzy
    206
  • wyświetleń
    22976

"Bo i tak nie mam kasy na nic porządnego"


sv3n

347 wyświetleń

Dzisiaj pogawędzimy sobie (o ile znajdzie się i czytelnik :rolleyes:) o kupowaniu prezentów na okazje i okazyjki, nie dla znajomych (tu najczęściej jest po prostu zrzutka), acz dla rodziny. Nielitościwy kalendarz rzuca w nas co jakiś czas kolejnym świętem - Dzień Matki, Kobiet, Ojca, Dziadka, Babci, imieniny rodziców, dziadków, urodziny rodzeństwa, czy nawet Boże Narodzenie. Podejrzewam, że nie ma nikogo, kto nawet życzeń nie złoży na taką okazję, ale prezent to już inna sprawa.

Dobrze wiemy, co "wypadałoby" kupić. Dziadkom i rodzicom jakiś bukiet, rzadziej czekoladki, czy ojcu jakiś dezodorant. Rodzeństwu płytę, książkę, grę. Ale te rzeczy kosztują. A rodzina "przecież wie, że nie mam kasy" - z takim podejściem często spotykałem się wśród ludzi. Niestety, nikt już nie wpadnie na to, by wyrwać się z tych obowiązujących ram obyczajów i wpaść na coś oryginalnego, a tańszego. Zdjęcie całej rodziny w ładnej ramce, figurka czy fajny upominek z allegro.

Jak się łatwo domyślić, ja kupuję swoim rodzicom i bratu upominki na te okazje i okazyjki. Może i na niedowagę portfela nie narzekam, ale powiem wam coś. W taki dzień jak dzisiaj naprawdę widać, dla kogo rodzina jest ważna. Spotkałem w kwiaciarni starego kumpla z podstawówki, co to na "złą drogę zboczył". Może i nieciekawe z niego towarzystwo, ale 4 złote, choć nie grzeszy kasą, umie wygrzebać i kupić chociaż pojedynczą różę z wstążką. Problem nie leży u ludzi w zielonych, a w tym, że nie mają chęci wymyślić jakiegoś fajnego prezentu. A są też ludzie, którzy bukiet co prawda kupią, ale w życiu im przez głowę nie przemknie, żeby dowiedzieć się co kto w rodzinie lubi, czy podobają mu się ten film, książki Stephena Kinga, a popatrzeć na allegro w poszukiwaniu fajnego upominku? No przecież wiadomo, że delikwent przypomni sobie o Dniu Matki dopiero rano, gdy da mu znać o tym otoczenie.

A wy? Daliście coś dzisiaj rodzicielce nadobnej? Lets talk :)

sheep%20102.jpg

6 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Ja wręczyłem podstawkę/miejsce/wazonik coś takiego na kwiatek, który się kiedyś mamusi kiedyś podobał. Bardzo się ucieszyła :)

Pamiętam, że kiedyś na dzień ojca zrzucaliśmy się z siostrą na płytę jakiegoś zespołu. Ogólnie nie jest ciężko coś wymyślić, ale najlepiej jak przez rok sobie zapisujmy co kiedy kto chciał, potem nie ma problemu, że nie ma co kupić.

Link do komentarza

Ja, jak zwykle w ten dzień, kupiłem różę. Bo Dzień Matki to zwykły dzień tylko z inną nazwą i "niby święto". Nie uważam więc, aby jakieś specjalne prezenty miały sens. Urodziny/imieniny - tutaj tak.

Link do komentarza

Hmm... Ludzie często zapraszają mnie na swoje urodziny, bo mam zwyczaj wymyślać oryginalne prezenty. ;p A o rodzinnych okazjach pamiętam, zawsze jakiś upominek zrobię albo kupię, albo, kiedy na prawdę nie dam rady, pokarzę, że pamiętam o tej okazji. ;)

Mojej mamie na Dzień Matki zrobiłam podstawkę pod kubek na decoupage i kupiłam kwiatka doniczkowego, z tego względu, że stan finansowy nie pozwolił uprzednio zakupić prezentu na jej urodziny, które były kilkanaście dni wcześniej.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...