Teleturnieje interaktywne
Każdy kto ma w domu telewizor, zapewne zna teleturnieje interaktywne. Dla tych, którzy jakimś sposobem przegapili tę trwająca od kilku lat modę powiem w skrócie - jest to program prowadzony często, choć nie zawsze, przez ładną panią, która gada do kamery, a obok niej widnieje jakąś kretyńska zagadka. Aby móc na nią odpowiedzieć i zgarnąć pieniądze trzeba zadzwonić pod podany numer. Sam sens dzwonienia do takiego programu jest... No właśnie nie ma sensu. Jeżeli program ma 3000 chętnych i każdy chce zgarnąć kasę, a na dwie/trzy minuty na ekran trafia jedna osoba. No ale ok, graczy kasa, graczy sprawa. Zastanawia mnie tylko, po jaką cholerę dzwonią śmieszni ludzie, którzy zamiast grać, robią sobie jaja. Oto kilka przykładów 'śmiesznych' wypowiedzi(oczywiście wszystkie są przerobione na łagodniejsze wersje):
- Wal się
- Fajne cyce
- Zrób mi loda
- Jesteś szmatą
- Dupa
- Niezła masz pipe
- Pokaż tyłek
- Masz krzywy ryj
- Zamknij się
Co ci ludzie sobą reprezentują? Nie dziwne, że teraz cały świat się z nas śmieje... Ogarnijcie się ludzie.
A na koniec dwa teksty, które faktycznie mnie rozbawiły. Pierwszy z nich, to tekst z takiego właśnie teleturnieju:
- Nie znam odpowiedzi, ale chciałbym pozdrowić mamę.
Drugi, to sms od widza w programie Szkło Kontaktowe na tvn24:
- Mamo, zrób mi kanapki.
5 komentarzy
Rekomendowane komentarze