Narzekanie na gry w tym Conviction.
Początek 2007 tak? Trailer Convictiona i słynna scena w parku, prace porzucone, zabierają się za nowego i tutaj rodzi się płacz. Wy (my) gracze, chcecie gier cały czas takich samych, w pewnym względzie, ponieważ narzekacie "A noo postawili na akcje, pamiętam jak się cały czas skradałem, ten Fisher mi się nie podoba", a jeśli zrobili by Convictiona według starych zasad, połowa narzekałaby, że to odgrzewany kotlet. Takie są fakty tyczy się to też czasu gry, narzekacie na 5 godzin nie wliczając co-opa i tego, że twórcy nie chcieli nudzic graczy ciągłym nie prowadzącym do niczego skradanie. Double Agent nie wypalił i jest to najlepszy dowód. Jakby nie było, zawsze będzie źle. Trzeba coś wprowadzić żywego do akcji , poruszyć serie. To tak jak w Prison Break. 1 sezon ucieczka z więzienia każdy jest zachwycony, dalszych sezonów cześć nie ogląda, bo narzekają, że chcą więzienie i co? Facet będzie przez 4 sezony wiał z więzienia, aby na końcu uciec? pss . w CD-action gra dostała 7 na równi z Dark Void co jest śmieszne, bo Dark Void to niskobudżetowe [beeep], CDA zawiodło mnie. Moja sugestia jest taka abyście byli bardziej otwarci na nowości i nowe pomysły.
7 komentarzy
Rekomendowane komentarze