Skocz do zawartości

Blog panamystera

  • wpisy
    86
  • komentarzy
    524
  • wyświetleń
    40065

Najgłupszy argument


panmyster

213 wyświetleń

Czasami w przeróżnych dyskusjach, czy to w internecie, czy w realu (tudzież biedronce), zdarza mi się trafić na kretyna, który w nieuzasadnionych przypadkach używa TEGO idiotycznego argumentu, który sprawia, że wolę chłostać się drutem kolczastym niż go dalej słuchać.

Gdy podoba mi się jakiś film, książka, czy gra, to lubię na ten temat podyskutować na jakimś forum. Powiedzieć co mi się podobało, a co nie, bo przecież wszystko ma jakieś wady. Zdarza się, że niektórzy tego nie wiedzą i uważają, że to w co grali czy tam oglądali jest idealne i nie wolno tego krytykować. W takich właśnie przypadkach padał najczęściej TEN argument.

"Nie podoba się, to nie graj".

Ale jak to? Przecież już grę przeszedłem, właśnie Ci mówię, że to spoko gra ale grafika mogłaby być lepsza.

"Skoro nie podoba się, to po co grasz?"

FFFFUUUUUUUUU!!!

Tak to mniej więcej wygląda. Nie wiem dlaczego, ale jeżeli wytkniesz jakąś małą wadę czegoś, to fanboje często przestają widzieć wszystko to co napisałeś wcześniej, czy później. Zaczynają bronić WIELKIEGO DZIEŁA i to, że śmiałeś wytknąć jakiś błąd, czy wadę jest największą zniewagą i musisz stąd odejść na wieki. Bo skoro się nie podoba, to wypad.

To nie działa tylko w przypadku obrońców WIELKICH DZIEŁ ale niemal wszędzie. Oczywiście są uzasadnione przypadki użycia tego argumentu np. gdy jakiś baran otwiera teledysk grupy Metallica na youtube tylko po to, żeby napisać, że są do bani. Taki osobnik nie powinien mieć pretensji, gdy dostanie w ripoście "nie podoba się to nie słuchaj" ale mimo wszystko wolałbym unikać tego typu odpowiedzi. Widząć ten argument mam wrażenie, że to najmniejsza linia oporu.

Są jeszcze antynarzekacze. Antynarzekacz, to ktoś, kto narzeka (hipokryta:) ), gdy ktoś inny narzeka. Wtedy często pada wiadomo jaki argument. "Nie podoba się pełniak w CD-A? To nie kupuj", "Nie podoba się tłok w autobusie? wstawaj o 4 rano, wtedy linie jeżdżą puste", "Nie podoba Ci się praca? To zmień", "Nie podoba Ci się zapach? Nie oddychaj", "Nie podoba Ci się coś? Powieś się". Narzekania to często początek fajnej dyskusji. Skoro ktoś się żali, to pewnie znaczy, że chce pogadać, a nie, że głosi jedyną i słuszną prawdę i kropka. Dajmy ludziom szansę, nie odbierajmy im prawa do narzekań. Czasem mają tylko tyle. To takie polskie. Nie odbierajmy im POLSKOŚCI :)

Dobra, zagalopowałem się. Na koniec trzeba dodać, że jeżeli blog się nie podoba, to nie czytaj :P

PS Tekst należy traktować z przymróżeniem oka, ten kto się nie zorientował do tej pory.. no cóż, lepiej nie mówić :P

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...