Copy and Paste
Wpis opublikowany przez panmyster
199 wyświetleń
Przy tak rozwiniętym rynku muzycznym, filmowym, growym i innych ciężko jest stworzyć coś oryginalnego. Dlatego zazwyczaj dostajemy klon czegoś, co już było, a jeszcze się sprawdza. Z czasem modne robi się coś innego i owe "coś innego" jest wtedy kopiowane.
Na pewno oglądacie filmy. Oprócz dużej ilości filmów sensacyjnych i komedii romantycznych dostajemy czasem pozycje, które wydają się oryginalne. Niech pomyślę... rok 2004 - film "Troja". Akcja osadzona w starożytności to domena raczej starych filmów ale historia zatacza krąg i powstało kilka dużych produkcji. Nie dość, że "Troja" opiera się w dużym stopniu na starszych produkcjach (tematycznie), to już w tym samym roku powstaje inny film - "Aleksander" (którego swoją drogą nie wspominam miło - na przemian tylko rzeźnia i pederasci).
Rok 2006 - "Iluzjonista". Cóż za ciekawy i oryginalny temat na film. Zaraz, zaraz... czy przypadkiem w tym samym roku nie powstał film "Prestiż"? Ależ tak! Co za niezwykły zbieg okoliczności.. Czy to nie jest wkurzające, że filmy teraz powstają parami?
Gry? Oprócz tego, że serie same siebie kopiują (którego to już mamy Tomb Raidera, Need for Speed itd?), to jeszcze dostajemy inne tytuły o tej samej tematyce i niemal tym samym gameplayu. Call of Duty, Medal of Honour i Bad Company to raczej podobne gry, nie? Chyba każda seria ma swojego największego konkurenta (fifa versus PES itd.), a nawet jeśli jeszcze nie ma, to na pewnie niedługo powstanie 10 podobnych pozycji, bo skoro coś się sprzedało, to trzeba na tym skorzystać i dossać się do drugiego cyca tej samej dojnej krowy. Czy Bioshock jest oryginalny? Jak FPS, gatunek, który istnieje już ze 20 lat, może być oryginalny? Fakt, Rapture to miejsce szczególne i efekty działania Adam są bardzo ciekawe, ale mechanizm jest ten sam co w tonie innych pozycji.
Gdy gry w 3D były nowością (czasy pierwszego PSX'a), to ta technologia dawała tyle możliwości, że powstało tyle różnych mechanizmów rozgrywki, że każda produkcja wydawała się inna. Resident Evil, Tomb Raider, Tenchu, Fighting Force, Splinter Cell, Legacy of Kain:Soul Reaver... Każda z tych gier, to tpp i w każdą gra się inaczej. Trzeba było się przyzwyczaić do układu przycisków, do pracy kamery, ekwipunku itd. Teraz niemal każdy tpp jest taki sam, przyciski służą do tych samych czynności, a jedyne co się różni, to bohater, miejsce akcji i może jakaś "wyjątkowa" zdolność bohatera, czy udziwnione bronie. Kiedyś przyzwyczajanie się do gry to była codzienność, a dzisiaj jeśli gra nie jest jak każda inna, to odkładamy taką produkcję z niesmakiem i mówimy "to jest jakieś dziwne" i puszczamy w niepamięć.
Strony internetowe? Demotywatory to klon amerykańskiej strony, a jeszcze jest strona demotywacje, która polega na tym samym. Dawniejdzisiaj.pl ? (nomen omen) AtakKlonów.pl ? To też "polskie odpowiedniki" amerykańskich stron.
Muzyka? Ile to już coverów słyszałeś? Ile widziałeś filmików na YouTube w stylu "Metallica steals riff from Iron Maiden"? "Lubię nowe piosenki, które kiedyś już słyszałem" nie wzięło się z nikąd.
Książki? "Kod Da Vinci", "Kod Szekspira", "Kod Mozarta", "Kod Babci Klozetowej", a oczywistym jest, że nie tylko sensacja jest kopiowana.
Lubię dobrego FPSa, dobrą sensację, dobrą metalową płytę, a "dobre" to dla mnie takie, które mimo utartych ścieżek, dzięki swoim smaczkom, klimatowi i ogólnym wykonaniu sprawi, że poczuję, że stykam się z czymś wyjątkowym. Niektóre produkcje potrafią stworzyć swojego rodzaju iluzję oryginalności, bo dzisiaj mamy wszystkie klocki, a sztuką jest odpowiednio je ułożyć (czasem powstają nowe klocki, ale bardzo rzadko 
). Z jednej strony szkoda, że tak często tylko ulepsza się to, co już jest. Z drugiej fajnie, że to co lubimy nie ginie, tylko ewouluje. Ciężko mi jednoznacznie stwierdzić, czy obecna sytuacja na wszelkich rynkach mnie zadowala, czy wkurza. Chyba coś po środku, bo czasem mam dość tej masowości ale są chwile, gdy trzeba nam czegoś, co już znam, do czego nie trzeba się przyzwyczajać i potrzeba w to włożyć niewiele wysiłku. Czyli jak zwykle wychodzi na to, że we wszystkim przydałby się umiar Czego sobie i wam życzę.
2 komentarze
Rekomendowane komentarze