Wiadomym nie od dziś jest że stereotypy wpływają na każdą dziedzinę naszego życia i poglądy. Jednak czy jest to słuszne? Był nie jeden wpis o tym że Cygan nie oznacza złodzieja lub że nie każdy bezrobotny to alkoholik, jednak tutaj zajmiemy się nie stereotypami, które mogą jedynie wpływać na nasze spojrzenie w stronę jakiegoś przypadkowego człowieka na ulicy, ale ogromne błędy rozpowszechniane przez całe kraje i media, które nie doprowadzą do niczego dobrego. Zajmijmy się tutaj nastawieniem wiel
Gothic
Pomimo obietnic, to nie ta recenzja w której przypomnimy starą, dobrą, pierwszą część tej serii. Skupimy się dzisiaj na tych nowszych odsłonach serii oraz części drugiej aby porównać te odsłony pod różnymi względami. Zwłaszcza że wiele osób jeszcze się na Arcanie dopiero czai - odsłonię rąbka już nie tajemnicy, ale ciekawostek dla zagorzałych fanów serii.
Gothic II
Część według mnie najlepsza co nie oznacza iż w tym wpisie będę ją faworyzować - postaram się spojrzeć na wszystko obiekt
Jutro jedna notka o tematyce poważnej, jedna z ''głupoty otaczającego nas świata'' i być może kolejna recenzja gry. Zapraszam!
''Wypchajcie się dżemem!''
Oto słowa. Słowa, które jakby nigdy nic osoba znana tutaj pod nickiem RobertG pomyślała wychodząc ze sklepu na skraju załamania nerwowego.
Osoby, które stale siedzą na forum mogły zauważyć że na jakiś czas dziś zniknąłem chociaż ten tydzień mam w kalendarzyku jako ''wolny''. Otóż byłem w sklepie. Co w tym takiego nadzwyczajnego? Zaraz się d
Jak pewnie wiecie (albo i nie) zdarza mi się pisać krótkie powieści, wiersze... Zazwyczaj jest to s-f, horror, kryminał, przygodowe, historyczne, wojenne albo fantasy. Dałem już ten kawałek na forum i chciałbym poznać waszą opinię. Kto lubuje się w klimatach s-f i horroru? Jeśli Ty, który to czytasz może zainteresujesz się tym kawałkiem do którego dorabiam o wiele więcej stron... Krótki kawałek przedstawia wam w pewien ograniczony sposób jakie są to klimaty. Chętni mogą pisać o więcej - być może
Shogun: Really Total War
Tak. Teraz dam coś na co czekaliście. Duzi chłopcy lubią duże zderzaki, jednak na forum CDA lubią duże zderzaki w tle tekstu o grach! A że ja na forum i jako bloger debiutuje muszę jakoś przyciągnąć pierwszych stałych czytelników. W związku z kilkoma listami obiecuję że będę poważniejszy (co nie oznacza że jak będzie okazja to zrezygnuje z jakiejś docinki), a przynajmniej na tematy trochę bardziej... eee... no, w każdym razie nie dam wam satysfakcji i nie pozwolę wysłać
Marihuana
Najpierw zajmijmy się problematyką nazwy.
Powszechnie w debacie publicznej mówimy ''zalegalizujcie marihuanę''. Czy to prawdziwa nazwa wysuszonych kwiatostanów żeńskich roślin konopi? Otóż nie! Moje intensywne badania w najróżniejszych środowiskach doprowadziły mnie do pewnej ciekawostki, a mianowicie:
Po stworzeniu tego ziela, któryś z tych wszystkich znanych i nieznanych bogów był prze szczęśliwy! Patrzył na swoje dzieło z góry chichocząc ''ale fajna roślinka hihi chyba stworzę
(Osoby zniechęcone czytaniem recenzji zapraszam na dół wpisu)
Na sam koniec dnia, dam wam moją recenzje książki ''Sopel''. Napisałem ją nie tak dawno temu i chociaż to forum o CDA, które zajmuje się grami, a nie książkami... To MÓJ blog, więc macie:
Tytuł książki: Sopel (część I i II)
Autor: Paweł Kornew
Premiera: 31.10.2008
Gatunek: Fantasy & SF
''W świat Przygranicza trafiasz przypadkiem. Z woli losu. Wysiadasz z wagonu, by na postoju napić się piwa. Chwilę potem nie ma ani stacji, a
Tytuł dedykuje dzieciom, które zajrzą na bloga. Ci starsi mogą zajrzeć trochę niżej o co dokładnie chodzi, a mianowicie o kilka chorych wiadomości ze świata, które sprawiają że czołgam się do krzesła chlipiąc i odmawiając pacierze mając nadzieję że ludzie zmądrzeją. Gdyby każdy był jak mój pies i gdyby każdy miał swój własny kubek (jak mój z Garfieldem) świat byłby lepszy!
Oto moja odpowiedź:
Nie mówię że ekolodzy NIGDY nie mają racji - czasem ją mają.
Pomijając jednak przekręt z GLOBCI
Dzień jak co dzień? Ooooj nie!
Wsiadam rano do autobusu i nagle... patrzę na kierowce jak wrona w słup. Natychmiast po mojej głowie przebiegają tysiące filmików i grafik, które walają się w moim komputerze. Jedna z nich utkwiła w pamięci:
Bilet mogłem dopiero kupić w sklepie, więc musiałem położyć mu pieniądze i poprosić o jeden przejazd. Poprosiłem, na co on: ''uhmalah'' (a przynajmniej dla mnie to tak brzmiało). Co to kozwa, film o taksówkarzach z Nowego Yorku? Jeszcze raz proszę o bilet
Hej, cześć i czołem!
Nazywam się Robert.
Blog ten założyłem aby dzielić się z wami różnymi wydarzeniami, sytuacjami...
Pokazać wam jaka jest rzeczywistość i jak kręcimy się wokół zwykłej głupoty, idiotów i śmierci. Jeśli nie podoba się wam to co będę pisać to nie zawracajcie mi rzyci i nie spamujcie - naciśnijcie (domyślnie) krzyżyk w prawym górnym rogu ekranu. W wolnej chwili narysuje mapę.
Nienawidzę kiedy ktoś ma zdanie inne niż ja, bo jak wielu ludzi jestem przekonany o tym że na wiel
