Rozwiązany: Problemy z grafiką

[Micidale]

Dzisiaj siedząc sobie i wykonując na komputerze niezbyt istotne rzeczy, niespodziewanie wyłączył mi się monitor. Zdziwiłam się nieco całym zajściem, jednak postanowiłam odczekać krótką chwilę zastanawiając się, czy to chwilowa awaria. Okazało się, że nie. Komputer zresetował się chwilę po całkowitym wyłączeniu monitora (na początku migało jedynie na przemian okienko analog/digital). Wtedy zaczęły się pojawiać pierwsze błędy. Okno odczytywania sprzętu, którego napisy oczywiście są szare zmieniły dość gwałtownie swój kolor, konkretnie na niebieskozielony. Wyglądało to mniej więcej, jakby jakieś linie przecinały tekst w tym miejscu nadając mu tą barwę. Wybrałam opcję uruchomienia systemu Windows w trybie normalnym, ale podczas ekranu ładowania pojawił się bluescreen, a komputer ponownie się zresetował. Postanowiłam w tym wypadku przeinstalować system, i o dziwo przez dwie-trzy godziny działało bez zarzutu. No właśnie, ale tylko przez te kilka godzin. Znowu pojawił się ten sam problem - wyłączenie monitora, reset, nieprawidłowe odczytywanie grafiki. Mając okazję użyłam trybu awaryjnego, i ku mojemu zdziwieniu, tutaj wszystko działało ( w tym momencie piszę mając uruchomiony awaryjny). Nie wiem, czy to wina faktu, że zainstalowałam dzisiaj nowe sterowniki do karty graficznej, czy też samego sprzętu. Podejrzewam, że chodzi właśnie o to drugie. Czy ktoś miał kiedyś taki problem?

Zaznaczę jeszcze, że moja karta jest dość stara - GeForce 4400 Titanium

[Sevard]

Podaj na początek pełną konfigurację sprzętową (łącznie z dokładnym modelem zasilacza).

[Micidale]

Przepraszam, że odpowiedź dopiero dzisiaj, ale brakło mi czasu. Problem rozwiązany, jak podejrzewałam, wszystko z winy karty.

[Gofer]

Problem rozwiązany, więc temat zamykam.

W razie potrzeby otwarcia tematu, proszę o kontakt przez PW.