Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

voodoo1907

Problem z dyskiem twardym.

Polecane posty

Witam mam taki oto problem 2 miesiące temu zakupiłem dysk WD Caviar 1TB. Z początku wszystko wydawało się ok ale po pewnym czasie zaczęły się kłopoty. Na początku wyskakiwały mi blue screeny z informacją o błędzie nvata.sys. Po odinstalowaniu sterowników SATA nforce praktycznie nic się nie zmieniło tylko, że teraz mam resy bez blue screenów. Restarty następują podczas dużego obciążenia tego właśnie dysku np. defragmentacja, skanowanie antywirusem, granie w gry na nim zainstalowane. W tej chwili prawie nie da się grać ze względu na lagi wraz z ścinaniem głosu. Ścinanie głosu następuje także przy skanowaniu i defragmentacji, ścina się muzyka i filmy z youtube. Używałem komendy chkdsk /f jednak to nic nie dało. Docisnąłem kable do dysku i też nic z tego. Czy może to być spowodowane upgradem bez ponownej instalacji systemu windows. Przy upgradzie dołożyłem ten właśnie dysk, procesor, kartę grafiki i napęd. Próbowałem instalować starsze i nowsze sterowniki nforce ale bez zmian. Jutro zamierzam zainstalować Windosw 7 może to rozwiąże problem. Czy ktoś z was spotkał się z czymś podobnym? Czy może być to wina zasilacza który np. daje za mało napięcia na ten dysk? Dysk nagrzewa się max do 30 stopni Celcjusza tak samo jak mój stary WD80 na którym stoi system. Czasami z komputera dobiegają piski tylko nie mogę dojść z czego albo dysk albo cewki w zasilaczu. Według mnie to wina dysku. Prosze o odpowiedź.

PS. Dziś nawet podczas przeglądania folderów na tym dysku ścina się eksplorator i mysz. Mysz ścina się też przy innym obciążaniu dysku. Gdy dysk ten nie jest obciążony wszystko gra. Np przy skanowaniu antywirusem dopiero po przeskoczeniu na ten dysk zaczęły się kłopoty

Dysk był kupiony na allegro w wersji OEM. Czy ktoś orientuje się jak respektowana jest tam gwarancja, bo jak do tej pory nie musiałem z niej korzystać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy dysk nie pracuje w trybie pio, sprawdzisz to w managerze urzadzen w zakladce IDE ATA/ATAPI.

BS powodowany byl przez sterowniki sata, zainstaluj najnowsze.

Do tego w managerze urzadzen zobacz czy cos nie zjada ci uzycia procesora.

daj screena z zakładką Health w programie HD Tune.
+ zrob w nim benchmarka.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalowanie sterownikow sata nowszych/starszych oraz zrezygnowanie z nich na rzecz windowsowych nic nie poprawiło. Wszystkie kanały IDE mam nastawione na DMA. Nic nie zjada mi procesora, nie widzę żadnych podejrzanych procesów. Zapomniałem napisać, że po restarcie system restartował się kilka razy nawet tryb awaryjny nie działał. Zaraz ściągnę ten programik i się nim pobawię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisz nowe posty, a nie edytuj starych, bo trudno zauważyć, że coś dopisywałeś. Skoro są takie resety, to ja jednak bym podejrzewał raczej płytę główną, lub zasilacz (tak jak napisałeś).

Zasilacz by trzeba było sprawdzić miernikiem (tzn. sprawdzić jakie napięcia podaje).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie nie dam nawet screena z HD Tune bo komputer zwiesił się na odświeżaniu ikon na pulpicie (ikona od dysków świeciła się ciągłym światłem) po ściągnięciu go po czym wpadł w pętle restartów(pisze z notebooka). W menadżerze urządzeń miałem 1 do 2 procent użycia procesora za to dioda od dysku twardego po włączeniu systemu szalała przez jakieś 5 minut(zawsze nawet bez tego dysku i zasilacza).

Jeśli to zasilacz to dlaczego po wypięciu tamtego dysku wszystko śmiga. Na pewno nie za słaby OCZ StleathXStream 700Watt.

Jak uda mi się włączyć komputer i zainstalować ten program po czym go uruchomić co jest bardzo wątpliwe dam screeny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec raczej to nie jest wina dysku.

W biose obniż taktowanie procesora do minimum, w tedy minimalnie tez obniż cpu voltage. Podłącz do innego wejscia ma plycie tez dysk.

Osobiście na 2 dysku zainstalowałbym jakiś system, np Linuxa by miec pewnosc czy to wina sprzetu czy softu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego tak sądzisz? Gdy miałem jeszcze sterowniki nforce od sata to po każdym restarcie w pętli wywalało błąd nvata.sys.

PS. Tego procesora też nie miałem jak dioda od dysków świeciła długo po włączeniu systemu ale wtedy nie było żadnych problemów. Pamiętam, że przed upgradem dioda długo świeciła od czasu dołożenia dysku 40GB pod IDE teraz obydwa są pod SATA.

Komputer restartuje się na czarnym ekranie po ekranie Windows XP z paskiem ładowania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz spróbować odłączyć dysk i zobaczyć co się będzie wtedy działo.

Możliwości na dobrą sprawę są takie:

- padnięty zasilacz (zdarza się najlepszym),

- padnięta płyta główna, lub procek - trudne do zdiagnozowania przez normalnego użytkownika,

- padnięty dyskv - do sprawdzenia, ale trzeba mieć działający system,

- coś nie tak z pamięcią,

- jakieś paskudztwo, które rozwaliło system.

Zasilacz możesz sprawdzić mierząc napięcia (patrz link w mojej sygnaturce).

Pamięć możesz sprawdzić programem memtest86, lub memtest86+.

Dysk i ogólne działanie kompa możesz sprawdzić przy pomocy dowolnej dystrybucji GNU/Linuksa. Tzn. wypal płytkę i sprawdź, czy się odpali, a potem sprawdź jak owa dystrybucja będzie działała. Łatwe w obsłudze są np: SLAX, Ubuntu i openSUSE. Żeby sprawdzić dysk odpal konsolę (terminal) i wpisz w nim komendę:

smartctl --all /dev/xxx

gdzie xxx oznacza oznaczenie dysku, który chcesz sprawdzić, te oznaczenia możesz odczytać po wpisaniu komendy

fdisk -l

Dyski pod kątem obecności wirusów możesz sprawdzić za pomocą wersji LiveCD jakiegoś antywirusa. W FAQ w mojej sygnaturce masz spis takich płyt z linkami, ze swojej strony polecam Dr.Web, lub Avirę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wgraniu sterowników nforce na razie działa. GTA4 włączyło się bez restartu kompa i idzie bez lagów. Tylko mam takie wrażenie, że z powrotem będę miał bs'y. Zaraz dam link do screena z HD Tune który zrobiłem jeszcze przed zainstalowaniem nforce'ów.

Screen

W Health chyba wszystko OK drugi dysk też ma wszystko na "ok".

Sprawdzić benchmarkiem w HDTune ten dysk? Widzę też opcję sprawdzania błędów, uruchomić ją?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma potrzeby. Dysk jest najprawdopodobniej uszkodzony, inne możliwości, to uszkodzony przewód połączeniowy, lub kontroler. Ale jednak sądząc po ilości błędów i ich typie, to jednak jest to uszkodzenie dysku. To, że HD Tune pokazuje, że wszystko jest ok - nie oznacza, że w istocie tak jest. W Twoim przypadku błędów jest bardzo dużo. Nie ma sensu się bawić.

Jak długo masz ten dysk?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 miesiące.

Screeny z HD Tune z zainstalowanym nforcem.

http://img27.imageshack.us/img27/7391/1tbm.jpg

http://img265.imageshack.us/img265/5950/80gb.jpg

http://img27.imageshack.us/img27/3251/quickskan.jpg

Na drugim dysku też dużo błędów, a z nim nie mam problemów. Przy quick skanie żadnych błędów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to możesz spróbować skorzystać z gwarancji, lub niezgodności towaru z umową. Nie wiem u kogo kupowałeś ten dysk, ale jak znam życie to z gwarancją będzie problem, więc proponuję drugie wyjście. Jeśli wada ujawni się w przeciągu sześciu miesięcy od zakupu, to uznaje się, że występowała ona już w chwili zakupu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dysk i tak jest do naprawy i tak, już mu nie pomożesz. Możesz co najwyżej sprawdzić na innym gnieździe i kablu, czy problem się pogłębia, żeby się upewnić, że to wina dysku, a nie innych rzeczy. Ale tak czy owak dyskiem powinien zająć się serwis. Tak profilaktycznie przed odesłaniem dysku spisz numer seryjny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...