Skocz do zawartości
TakiTamMagik

Dziwny dźwięk z zasilacza

Polecane posty

Cześć,

Ostatnimi czasy z mojego zasilacza (Deus G1 600W) średnio co 30s-1min wydobywają się dziwne dźwięki. Brzmi to mniej więcej tak:

Nagranie dźwiękowe

(za szum przepraszam, w normalnych warunkach jest to dużo bardziej słyszalne)

 

Czy wiecie co może być przyczyną? Czy to zwiastun niedalekiej śmierci, czy też warto byłoby go rozebrać i zobaczyć czy coś nie "przyciera"?

Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję! :)

Edytowano przez TakiTamMagik
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TakiTamMagik Mi to brzmi jak wentylator. Dziwne, ze co jakis czas. Mialem zasilacz, ktory potwornie halasowal, jesli raz w tygodniu nie wyciagnalem z niego kurzu. Nie pierdzielilem sie z jakims zagladaniem do srodka, po prostu kompa na bok, zdjac kratke czy inny filtr, nad ktorym masz wentylator PSU i przylozyc rure odkurzacza. Rure i wiatrak wtedy powinna dzielic jedynie dziurkowana postawa obudowy. Warto tez przed zdjeciem przeleciec nim sam filtr/kratke. To samo z tylu obudowy, gdzie powinienes miec kratkowana sciane zasilacza, przez ktora widac bebechy i ktora ulatuje gorace powietrze z niego. Dzialalo to cuda w kwestii kultury pracy, ale - jesli mnie pamiec nie myli - nieodkurzony zasilacz po prostu byl glosniejszy przez caly czas, a nie co jakis.

Mozesz sprobowac, od czegos warto zaczac, a przynajmniej malo pracochlonne.

  • Like 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dźwięk przekaźnika (jeśli w zasilaczu są jakieś, nie jestem elektronikiem) lub o wentylator zachacza coś - jakiś "kot" z kurzu, włos itp. W każdym razie zatarte łożyska silnika wentylatora brzmią inaczej, choć oczywiście trzeba by to na żywo słyszeć. 

  • Like 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, SolInvictus napisał:

@TakiTamMagik Mi to brzmi jak wentylator. Dziwne, ze co jakis czas. Mialem zasilacz, ktory potwornie halasowal, jesli raz w tygodniu nie wyciagnalem z niego kurzu. Nie pierdzielilem sie z jakims zagladaniem do srodka, po prostu kompa na bok, zdjac kratke czy inny filtr, nad ktorym masz wentylator PSU i przylozyc rure odkurzacza. Rure i wiatrak wtedy powinna dzielic jedynie dziurkowana postawa obudowy. Warto tez przed zdjeciem przeleciec nim sam filtr/kratke. To samo z tylu obudowy, gdzie powinienes miec kratkowana sciane zasilacza, przez ktora widac bebechy i ktora ulatuje gorace powietrze z niego. Dzialalo to cuda w kwestii kultury pracy, ale - jesli mnie pamiec nie myli - nieodkurzony zasilacz po prostu byl glosniejszy przez caly czas, a nie co jakis.

Mozesz sprobowac, od czegos warto zaczac, a przynajmniej malo pracochlonne.

Własnie tak dokładnie robiłem za każdym razem, nie chciało mi się wyciągać wszystkich kabli z tyłu obudowy :laugh:

Stwierdziłem że musi być ten pierwszy raz więc go rozkręciłem, faktycznie był mocno zakurzony w stosunku do reszty podzespołów, ale niestety po złożeniu dźwięk ciągle się pojawia, rzadziej ale jest. Nie przeszkadzałoby mi to jakoś specjalnie, ale ciężko się zasypia przy włączonym 

TAK to się prezentowało w środku, chyba wszystko wygląda w porządku?

Po skręceniu dmuchając na wentylator też nie było słychać żadnego tarcia, więc sam już nie wiem :bialaflaga:

Jestem w stanie zreplikować ten dźwięk podnosząc i opuszczając trochę całą budę, ale wtedy jest powód dla którego może coś "przycierać", a dlaczego tak "powarkuje" jak stoi stabilnie to nie mam pojęcia :( 

https://drive.google.com/file/d/1kLRUcCsvadiUtIKSbN0lh7QtHP_USTAI/view?usp=sharing

 

EDIT:

Znalazłem winowajcę, to jednak nie zasilacz, a wiatraki na karcie. Przy starcie i stopie wydają taki dźwięk, a że w idle temperatura oscyluje wokół 40-42 stopnie, to co chwile pojawia się ten dźwięk. Najwyraźniej wersje od Gigabyte tak mają, przynajmniej według tego co tu ludzie piszą:

 

W każdym razie dziękuję wam bardzo za pomoc, temat do zamknięcia!

 

 

Edytowano przez TakiTamMagik
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TakiTamMagik Czekaj, czekaj. Jesli to zwalniajaca i przyspieszajaca karta - chodzi o krzywa wentylatorow. Sam to mialem, co prawda nie mam Windforce'a, ale dalej Gigusia. Masz karte z chlodzeniem pol-pasywnym? Wejdz do Aourus Engine  (czy co jest od Windforce'ow) i przestaw granice trybu pasywnego o 3-5 stopni w gore. U mnie rozwiazalo to problem bezpodstawnych startow i stopow na necie czy yt. Standardowo mialem owa granice na 57C, teraz startuja od 61C.

W kazdym configu trzeba samodzielnie ustawic krzywa wentow, poniewaz producent ustawia ja zwykle na wyrost, by karta wyrabiala w nawet nabardziej pazdzierzowych obudowach - kosztem kultury pracy. Staraj sie, by krzywa biegla w gore jak najlagodniej. U mnie wyglada to tak (obroty/temperatura): 0%/0-60C, 40%-61C, 60%/77C, 100%/80C. Pomiedzy punktami ciagniesz proste, wznoszace sie ku nastepnemu puntowi. Proponuje zrobic tak sama i manipulowac temperatura punktu 60%/77C. Temperatura w gore dla kultury pracy, temperatura w dol dla nizszych temperatur. Celem jest utrzymywac karte podczas najbardziej grzejacych gier w okolicach 70C, nigdy nie osiagajac 75C.

Edytowano przez SolInvictus
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TakiTamMagik Nie wiem, czy Aorus jest wymagany lub czy nie bedzie sie klocic z ustawieniami Afterburnera. Ja ustawilem w Aorus Engine, nigdy nie pomyslalem, zeby mieszac do tego Afterburnera i nie mam zadnych problemow. 

Juz nie przesadzaj z tym ramem. To nie jest ilosc, ktora Cie zbawi i ktora w ogole warto zawracac sobie glowe. Jedna karta Chrome'a zre 60 razy tyle, a pierdoly dzialajace razem ze Steamem 30x (wlasnie to sprawdzilem ;) ).

Pomogla cos zmiana tej krzywej? Wyeliminowala problem? W grach jest grzeczniej, a skutecznie? Masz dosc wysokie temperatury bazowe (ja mam w idle 35-40C CPU i GPU), wiec byc moze bedziesz musial sie pobawic punktem, ktory wskazalem.

Edytowano przez SolInvictus
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SolInvictus Chodziło mi o używanie Aourusa jako alternatywy dla Afterburnera. Tak ogarnąłem - zostałem przy 35%/0-55 C (przy 0% temperatura rosła, a 35% i tak nie słyszę, bo wiatraki z obudowy są głośniejsze). Ważne że wiatraki nie włączają i nie wyłączają się co chwile, co powodowało te "buczenie". Co do RAMu - pewnie, to niewiele i zgadzam się że nie ma co oszczędzać - ale jak to mówią grosz do grosza... 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TakiTamMagik Niby grosz do grosza, ale pierw znajmy wartosc tego grosza przy cenie kokoszy - byc moze nie ma sensu oszczedzac ;) 

To normalne, ze kiedy wiatraki nie chodza, jej temperatura rosnie, a caly ciezar chlodzenia karty spoczywa na obudowie. Jednak jesli twoje wiatraki sa tak glosne, nic Ci tryb pasywny nie daje. U mnie komp jest nieslyszalny na pulpicie/necie, ale mam tez troj-stopniowa regulacje obrotow wentylatorow obudowy.

Ciesze sie, ze - jak zrozumialem - pomoglem rozwiazac problem =]

  • Thanks 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...