Isek Napisano Marzec 17, 2016 Zgłoś Share Napisano Marzec 17, 2016 Hej, Pojawił mi się problem z wysokim zużyciem procesora. Już samo przeglądanie internetu (google chrome) potrafi obciążyć procesor w jakichś 40%, a uruchomienie gry przeglądarkowej powoduje zamulanie systemu i zużycie w granicach 90-100% na wszystkich rdzeniach. Nie jest to na pewno wina procka (i5 4690k). Dodam, że na windows 7 problem w ogóle nie występuje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Marzec 17, 2016 Zgłoś Share Napisano Marzec 17, 2016 Jaki masz system i jaki proces tak obciąża twój procesor? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Isek Napisano Marzec 17, 2016 Autor Zgłoś Share Napisano Marzec 17, 2016 @2real4game Linux Ubuntu 15.10 bodajże, ewentualnie minimalnie starsza wersja. Najwięcej zużywa Compiz (ale nie zawsze, teraz 0% a czasem skacze do 30-40%). Najbardziej procek obciąża mi gra Elvenar na przeglądarkę. Na innych jeszcze nie sprawdzałem, ale ogólnie- dużo wyższe obciążenie w stosunku do robienia tego samego w internecie korzystając z Windows 7. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sevard Napisano Marzec 17, 2016 Zgłoś Share Napisano Marzec 17, 2016 Wygląda jak znany błąd Chrome'a. Właściwie jedynym sesnownym rozwiązaniem jest czekanie aż Google łaskawie naprawi ten błąd, ale biorąc pod uwagę to, że to jest coś, co występuje już od bardzo dawna, to szanse są małe. Możesz spróbować wyczyścić wszelkie dane podręczne przeglądarki, zrestartować system i sprawdzić na czystym Chromie, czy jest to samo, ale coś czuję, że na niewiele to się zda. Możesz też zobaczyć jak to będzie działało na innych przeglądarkach opartych na Blinku, np. Chromium lub Operze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Isek Napisano Marzec 17, 2016 Autor Zgłoś Share Napisano Marzec 17, 2016 Nie znam się za bardzo na Linuxie i dopiero się uczę. Bawię się od jakiegoś czasu komendami, żeby wiedzieć co i jak zrobić nie korzystając z nakładek graficznych. Operę muszę sprawdzić, bo podobno niektórym działa lepiej. Zainstalowałem też inne sterowniki do procka i karty, z zamkniętego środowiska, a nie otwartego co domyślnie Ubuntu dostarczyło. Jest lepiej, ale będę jeszcze się bawił i pytał o porady osób, które siedzą głębiej w temacie, bo na pewno da się zrobić, by działał jeszcze lepiej Godzinę zajęło mi samo ogarnianie ustawień myszki- bo sterowników nie ma na Ubuntu, i trzeba wszystko ręcznie robić Edit: Pojawił się ciekawy problem. Jak jestem na Ubuntu i ponownie uruchomię komputer i wejdę na Windowsa to nie działa mi mysz oraz karta sieciowa. Dopiero po restarcie działa jak należy. Wiecie może co jest przyczyną? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...