Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DarkCrusader

Rozwiązany: Artefakty na nowej karcie graficznej

Polecane posty

Witam,

niedawno kupiłem Radeona R9 380 4GB od Gigabyte'a, dodatkowo wymieniłem zasilacz na mocniejszy (Thermaltake Smart Se 530W) i dołożyłem RAM (teraz 8 GB). Sprzęt zainstalowałem w sobotę, zainstalowałem nowe stery, wszystko działało bez zarzutu, także w grach. No i po 2 dniach klops. Dzisiaj przy próbie uruchomienia systemu zaczęły wyskakiwać niesamowite artefakty, natomiast gdy powinien pojawić się ekran wyboru użytkowników Windowsa pojawił się czarny ekran. Mogę korzystać z Windowsa tylko w trybie awaryjnym, ale wtedy ekran upstrzony jest artefaktami (jak na screenach).

Czy to możliwe, że w 2 dni karta graficzna wysiadła? Co robić?

PS Na dotychczasowej karcie nie ma żadnych problemów.

Screeny:

http://postimg.org/image/xa1xhnfrr/

http://postimg.org/image/txyr7ewir/

http://postimg.org/image/ujoclvn7j/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy kabel nie padł. Później warto sprawdzić kartę na innym komputerze dla pewności. Jeśli obie metody potwierdzą artefakty to odsyłaj kartę - powinni od ręki wymienić na nową bo usterka została wykryta w ciągu 3 dni od zakupu (jeśli terminy pasują) lub odsyłaj na zwrot 14 dni bez podania przyczyny - ale to tylko w przypadku jak nie będą chcieli wymienić od ręki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do sprawdzenia na innym kablu. Jeśli nie zadziała, to karta na gwarancję. Zdarza się, że jakiś kabel działa poprawnie z jedną kartą, a z inną nie.

I jeszcze jedna rzecz na boku, bo idiotyzmów nie znoszę:

(r9 380 to samo co r9 280x)

Te karty nawet obok siebie w fabryce nie stały (R9 280X jest robiony przez TSMC, a R9 380 przez GloFo). R9 280X istotnie miał tendencje do sypania się - te karty już na stockowych zegarach były mocno wykręcone, a producenci dorzucali coś jeszcze od siebie. Ale R9 380 jest jedną z mniej awaryjnych kart.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stały nie stały mało ważne .

Problrm z radeonem jest .

Miałem r7 265 , r9 280x i r9380x i kazda robiła problem

Najmniej r7 , najwięcej r9 280x. r9 380 ani nie zachwyca ani nie kłuje (rzucał niebieskim ekranem - wystarczyło zmniejszyć taktowanie pamięci o było ok).

Więc to nie jest kolego idiotyzm tylko autopsja.

Skoro Tobie radki nie robią problemów to się ciesz (ja razem z Tobą) a nie wrzucaj innemu użytkownikowi o "idiotyzmach" bo jest to nie na miejscu (szczegolnie takie epitety napisane przez kogoś z zacnego hall of fame).

Nie po to się kupuje grafikę aby siedzieć z nosem w necie i ściągać tysiące programów czy innych dupereli żeby karta działała poprawnie.

Proste

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie karty robią problemy. Przy tym stopniu skomplikowania dziwne by było gdyby nie robiły. Tylko R9 285/R9 390 pod tym względem wyglądają nieco lepiej niż chociażby ich bezpośrednia konkurencja - GTX 960.

Wrzucanie do tego samego worka przekręconych R9 280/280X oraz R9 380 to idiotyzm i kropka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak.

Nie piszę moich wypowiedzi na pdst informacji z google, tylko z własnych doświadczeń.

Możemy się kłócić o pierdoły itp ale problem jest z r9 280/290 TAK SAMO JAK Z R9 380/390 .

A idiotyzmy pisze tylko ignorant który nie miał z takim problemem do czynienia i tyle.

Więc skończmy tą niepotrzebną konwersacje.

Założyciel tematu zrobi co chce ale żaden softwear nie naprawi wadliwego hardweare.

Ja skończyłem - w razie co pisz na pw.

Do autora tematu- Karta na gwarancje

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed wysłaniem na gwarancję jednak bym sprawdził ten kabel. Roboty z tym niewiele, a przynajmniej będzie pewność.

A ja powiem tak - wolę opierać swoje sądy na tym, co mówią mi znajomi ze sklepów komputerowych, bo ze względu na skalę widzą więcej niż ja. I jak w zeszłym roku jeszcze rzeczywiście AMD było dużo bardziej awaryjne niż nVIDIA, tak w tym roku już inaczej, bo Maxwelle są bardziej awaryjne niż Keplery, a seria 3xx AMD wygląda lepiej niż seria 2xx - producenci lepiej wiedzą czego spodziewać się po 3xx, które w większości są modelami, które już znają, a Maxwelle nadal są pewną zagadką. Podsumowując wiele zależy od konkretnych modeli. W każdym bądź razie i w przypadku czerwonych i w przypadku zielonych jest trochę modeli, które są OK, jak i trochę takich, których należy unikać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem tak - wolę opierać swoje sądy na tym, co mówią mi znajomi ze sklepów komputerowych, bo ze względu na skalę widzą więcej niż ja. I jak w zeszłym roku jeszcze rzeczywiście AMD było dużo bardziej awaryjne niż nVIDIA, tak w tym roku już inaczej, bo Maxwelle są bardziej awaryjne niż Keplery, a seria 3xx AMD wygląda lepiej niż seria 2xx - producenci lepiej wiedzą czego spodziewać się po 3xx, które w większości są modelami, które już znają, a Maxwelle nadal są pewną zagadką. Podsumowując wiele zależy od konkretnych modeli. W każdym bądź razie i w przypadku czerwonych i w przypadku zielonych jest trochę modeli, które są OK, jak i trochę takich, których należy unikać.

"Bo mój znajomy mówił mojemu znajomemu - a jego znajomy powiedział mi."

A ja opieram sądy po tym - co miałem w kompie.

Jak wierzysz znajomym to kup od nich most " Golden Gate" bo pewnie też mają akt jego własności XD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzę również temu co sam mam w kompie (co zakwestionowałeś, więc się z łaski swojej zdecyduj) i to co mają w kompie ludzie, którym te kompy naprawiałem, ale ze względu na skalę nie opierałbym na tym sądów - w takim przypadku musiałbym stwierdzić, że wszystkie kompy są do kitu i najlepiej przesiąść się na konsole.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaglądałem tu kilka dni, a widzę, że dyskusja rozgorzała na dobre :P

Wracając do tematu, okazało się, że to najprawdopodobniej pamięć karty była uszkodzona. Jako że zgłosiłem awarię w przeciągu 3 dni od doręczenia, to ekspresowo został mi wysłany nowy egzemplarz. Jutro miną równo 2 tygodnie od jej zamontowania i wszystko działa bez zarzutów, widocznie musiałem mieć mega pecha i trafiłem na jakiś wadliwy egzemplarz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...