Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tiktak

Problem z kartą graficzną - code 43

Polecane posty

Witam

Ostatnio wymieniłem kartę graficzną, starego GF 8600 na GF 550. Mam zainstalowane 2 systemy, WinXP 32bit i Win7 64bit. Pod XP wszystko ładnie śmiga, ale w Win7 po zainstalowaniu sterowników spróbowałem odpalić panel sterowania NVIDIA i oberwałem komunikatem "Użytkownik nie korzysta obecnie z monitora podłączonego do karty NVIDIA". Pomyślałem że coś jest nie tak ze sterownikiem, ściągnąłem więc inny, ale sytuacja się powtórzyła. Menadżer urządzeń twierdzi, że z kartą jest coś nie tak (code 43) i dlatego została wyłączona. Karta na pewno nie jest uszkodzona, ponieważ na XP działa świetnie. Dodatkowo ostatnio dołożyłem 2 kości pamięci RAM (DDR2, 800MHz), mam teraz zamontowane 4 kości po 1GB każda. Czy ktoś wie co może powodować ten durny błąd? Premiera Battlefielda tuż tuż, a ja się użeram ze sprzętem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy masz na mainbordzie dwa wejscia na monitor? Używaj ten przy karcie graficznej. Jeżeli już tak robisz to zmień wejscie. Możesz też spróbować przez samego windowsa. Idziesz na pulpit prawą myszką na puste miejsce i wybierasz "screen rezolution" (nie wiem jak po polsku będzie). Tam obok twojego monitora na "Detect". Może pomoże. Po trzecie: wyczyściłeś kompa po ostatnich sterownikach? Jeżeli nie to zrób to i zainstalój je na nowo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się rozwiązać ten problem, mimo to mam ochotę zabijać Tajwańczyków, czy kto tam robi płyty główne w Gigabyte. Okazało się, że winna jest pamięć RAM którą dodałem, wcześniej miałem 2GB, dodałem kolejne 2 tak jak pisałem powyżej. Karta graficzna ma swoje 1GB RAMu. Płyta główna teoretycznie obsługuje do 16GB RAM, ale okazało się, że w BIOSie nie ma opcji "Memory remapping" potrzebnej do adresowania w przestrzeni większej niż 4GB. Co z tego wynikło? cała przestrzeń adresowa została zajęta przez RAM i w związku z tym Windows 7 wykrywał uszkodzenie karty graficznej, która nagle traciła całą pamięć która w rzeczonej przestrzeni adresowej się nie mieściła. W XP wszystko działało bo system obsługuje tylko nieco ponad 3GB RAMu. Nie chciało mi się rozkręcać kompa żeby wyjmować RAM do testów, więc po prostu ograniczyłem w Win7 dostępne zasoby pamięci do 3GB. I co? Nagle karta ożyła, a Windowsowi najwyraźniej zrobiło się głupio, bo faktu nie skomentował. No i tak skończyłem, z zamontowanymi 4GB pamięci której nawet nie mogę w całości wykorzystać. Popatrzę czy jakieś uaktualnienie BIOSu dodaje tą nieszczęsną opcję, ale update BIOSU to ostatnia rzecz na jaką mam ochotę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...