Rozwiązany: Problem z płytą gigabyte GA-MA78GM-S2H

[KefasLeo]

Poszukuję porady odnośnie problemu, który niedawno "zawitał" w moim juz wysłużonym PCecie. Moja stara grafika sapphire hd3650 512gddr3 miała ustąpić miejsca nowszej karcie asus 5670 1gb ddr5 i tu rozpoczął się cały cykl problemów. Po instalacji nowej kary i najnowszych sterowników na moim monitorze pojawiają się artefakty, przebarwienia, nie mogę w żaden sposób otworzyć jakiegokolwiek menu kontekstowego, PCet też jakby wolniej reagował, nawet na zwykły ruch myszką. Oczywiście odinstalowałem stare drivery, oczyściłem rejestr, wywaliłem wszystkie pliki ati za pomocą driver sweeper, zaktualizowałem nawet pomyślnie bios płyty głównej, niestety nic to nie pomogło. Mało tego po instalacji starej karty graficznej, zauważyłem "wysypywanie' się obrazu także i na niej na różnych monitorach(co prawda minęło to po paru restartach, jednakże owe restarty nic nie dają jeśli chodzi o kartę asus). Nie jest to też wina samej karty 5670, bo na innym PCecie chodzi jak marzenie (paradoksalnie nawet na mojej konfiguracji "chodziła" przyzwoicie, ale tylko do pierwszego wyłączenia komputera). Jestem dyletantem jeśli chodzi o jakąś dogłębną analizę problemów natury technicznej mojego komputera, stąd bezradnie rozkładam ręce, niestety nie mam już pomysłu jak temu zaradzić, podejrzewam tylko, że wina leży po stronie płyty głównej, ewentualnie gniazda PCIE (niestety mam tylko jedno).

P.S. Znajomy serwisant zasugerował, że karta może zwyczajnie "gryźć" się z płytą główną i jedynym rozwiązaniem tego problemu będzie wymiana jednego z podzespołów. Ja bym chciał tego uniknąć, stąd moja prośba do forumowiczów, może ktoś z was ma jeszcze jakieś pomysły.

Mój PCet:

Windows XP 32bit SP3

DualCore AMD Athlon 64 X2, 2900 MHz (14.5 x 200) 5600+

Kingston 2 GB DDR2-800 DDR2 SDRAM

LG Flatron ez T710PH

[MikaelDorren]

Podaj markę, model i moc swojego zasilacza.

P.S. Znajomy serwisant zasugerował, że karta może zwyczajnie "gryźć" się z płytą główną i jedynym rozwiązaniem tego problemu będzie wymiana jednego z podzespołów

Moim zdaniem kompletna bzdura. Niby czemu miałyby się gryźć?

[Gość Cz0rny]

(...) jedynym rozwiązaniem tego problemu będzie wymiana jednego z podzespołów

To też bzdura. Nawet gdyby faktycznie karta "gryzła się" z płytą główną (co jest kwestią sporną, ja np. twierdzę że jest to (w pewnym stopniu) możliwe), to po jaką 'tą' wymieniać "jeden z podzespołów", skoro mowa o karcie grafiki i mb? Coraz rzadziej spotyka się DOBRYCH serwisantów...

Wracając do rzeczy...

Wydaje mi się (No co!? To TYLKO moja opinia. ), że faktycznie wina leży po stronie płyty głównej, ściślej - owego gniazda PCI. Twierdzisz, że posiada jedno wejście, tak? No to chyba nadszedł kres motherboardu.

[KefasLeo]

Osobiście również nie rozumiem twierdzenia "gryźć się", dla mnie jest zbyt niejasne, on niestety nie umiał mi wytłumaczyć dokładniej, ale jak już mówiłem jestem dyletantem jeśli chodzi o techniczne niuanse PCtowych konfiguracji...z drugiej strony coś czuje, że czeka mnie nieunikniona przesiadka na inną płytkę bo problem nie znika...w każdym bądź razie dziękuję za reakcję, może ktoś jeszcze na coś wpadnie, z góry dziękuję za pomoc

[MikaelDorren]

@KefasLeo:

1. Mógłbyś się zastosować do zalecenia z poprzedniego mego posta i udzielić informacji nt. zasilacza (aby sprawdzić jaki masz musisz odkręcić lewy bok obudowy). Podając jego dane zrób to porządnie (czyli marka, model, moc), samo 400 lub 500W nie wystarczy.

2. Czy problem występuje na każdej wersji sterowników, czy tylko na najnowszych?

[KefasLeo]

Ciach

Nie cytujemy poprzedzającego posta w całości. - MD

Wybacz, nie wiem jak bardzo ślepy byłem ale nie zauważyłem twego wcześniejszego posta . Wygrzebalem Pceta i tyle co moglem wyczytac w info na plakietce: tracer model: 4life/400

Odnośnie wersji sterowników, to testowałem dwie: catalyst 11.5 i 10.12 i na obu karta działała tak samo wadliwie.

[MikaelDorren]

No to mamy pierwszego podejrzanego. Ten "zasilacz" nie jest zasilaczem, lecz bombą z opóźnionym zapłonem, która udaje zasilacz. A 400W to on nigdy nie wyciągnie. Moc najbardziej potrzebnej do zasilania współczesnego komputera linii +12V wynosi tu, jeśli wierzyć temu co napisano na jego tabliczce znamionowej, tylko 160W. Jeśli nie chcesz mieć większych kłopotów z komputerem (np. spalonych podzespołów), zalecam jego wymianę na coś porządnego).

[KefasLeo]

Niestety również i stara karta grafiki odmówiła całkowicie posłuszeństwa, prawdopodobnie stało się to co przewidywał MikaelDorren: mój zasilacz + wadliwa płyta główna doprowadziły do uszkodzenia jeszcze jednego komponentu, na szczęście nowy asus działa bez zarzutu (na razie na innym komputerze). Zmuszony więc jestem przeprowadzić modernizację komputera w większym zakresie niż planowałem, ale cóż mój błąd (zważywszy na to, że kiedyś już zasilacz podejrzewałem o wadliwe działanie: komputer parokrotnie się restartował w trakcie pracy). Nabyłem już nowy zasilacz, posiłkując się paroma pozytywnymi opiniami na jego temat: Chieftec APS-550S 550W, mam nadzieję, że będzie działał bezawaryjnie.

P.S. Dziękuję za poświęcony mi czas i pomoc . Pozdrawiam wszystkich forumowiczów:)

[MikaelDorren]

Akurat ten zasilacz nie jest zbyt rewelacyjny jakościowo, a poza tym do tego kompa nie potrzeba aż tylu W. Ale tak czy siak jest o niebo lepszy od tego Tracera.

Jakbyś potrzebował pomocy w wyborze nowych części zgłoś się do nas, a my coś dobierzemy.

Problem rozwiązany, więc temat zamykam.

W razie potrzeby otwarcia tematu, proszę o kontakt przez PW.