Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Graczdari91

Gigabyte GeForce GTX460 odszedł do krainy wiecznego krzemu :)

Polecane posty

Witajcie :) Dzisiaj o 10:57 do krainy wiecznego krzemu odszedł jeden z moich GTX460 :D O godzinie 7 rano, po 19 godzinnym działaniu bez przerwy wyłączyłem PC. Nic nie zapowiedziało nadchodzącej katastrofy :D O 10:57 włączyłem komputer, i przywitał mnie brak obrazu. Po kilku próbach resetu ciągle nic. Włożyłem kabel do drugiej karty i działa. Potem po kilku testach by potwierdzić diagnozę, mogę potwierdzić - GTX460 zdechł. Pokój jego duszy :)

PS: Była to wcześniej kupiona karta, i ciągle mam na nią gwarancje. Analogiczną sytuacje miałem wcześniej z....Gigabyte 9800GT 1GB.

Powód zgonu? Nieznany. Karta wygląda oki. Jak nowa. Trudno powiedzieć, co się stało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi Ci o przyczyny "padnięcia" kart, to widzę ich kilka. Np. zepsuty, lub nie całkiem sprawny zasilacz (dobre zasilacze także się psują), albo uszkodzona płyta główna. Ponadto może to efekt przegrzania kart graficznych, ale temperatury chyba monitorowałeś? Być może jednak masz sporego pecha i trafiłeś po prostu na wadliwe karty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...