Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krystianziom007

Pomiar napięć

Polecane posty

W przypadku linii +3.3, +5V oraz +12 V maksymalnym dopuszczalnym wahaniem jest odchylenie rzędu 5% (odpowiednio: 3.14 - 3.47 V dla linii +3.3 V, 4.75 - 5.25 V dla linii +5 V oraz 11.40 - 12.60 V dla linii +12 V).

czyli w miarę dobrze spali się czy nie

Tego nie wie nikt-dziś może dobrze trzymać napięcia, a za kilka miesięcy już nie. Pytanie, jakiego miernika użyłeś...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używaj przecinków i kropek, bo ciężko to się czyta. To normalne, że przy obciążeniu jest ciut mniejsze napięcie. Możesz odpalić sobie OCCT do obciążania procka i Furmarka do grafy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas obciążenia jest w miarę dobrze narazie. A w idle 12V trzyma akurat na dopuszczalnej granicy. Ale nie wiadomo kiedy padnie, może to być za chwilę, może za tydzień a może jeszcze potrzyma nawet 3 lata. Loteria.

ja też zazwyczaj przeglądam tematy od dołu listy;>

Okazało się, że narazie ale nie wiadomo jak będzie za kilka miesięcy może nawet dni. Po prostu przyjdzie ten dzień i może się zasilacz spalić oraz jeszcze przy okazji spalić kilka innych podzespołów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podbijaj tematu, bo to działa odwrotnie niż byś chciał. Ja np. przeglądam tematy od dołu listy. Napięcia są w normie, wahania też nie wyglądają źle, więc sądzę, że z tym zasilaczem nie powinno być większych problemów. Ale jednak tak dla własnego bezpieczeństwa co jakiś czas sprawdzaj napięcia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Feel to Feel. Nikt nie wie co mu odbije. Niektóre żyją długimi latami. Miałem przypadek, że po pomiarze napięć (które były o dziwo wzorowe) po dwóch dniach zasilacz padł i uwalił mobasa. Taki urok tych zasilaczy. Zabezpieczenia też nie zawsze zadziałają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...