GTA: San Andreas

[Archdevil]

Eh....Podziwiam waszą wytrwałość w poszukiwaniu dziwnych zjawisk w San Andreas...Przecież tyle ludzi już czegoś szukało-i rezultatów nie widać-no może poza bugami gry...Nie chcę was zmartwić-ale nie ważne jak długo będzecie szukali-i tak nic nie znajdziecie...Pozdro:)

Tjaaa.....na przykład nie potwierdzilibyśmy tego że samochód widmo jeździ bez kierowcy, albo przechodniów samobójców....no i kilku innych ciekawych rzeczy of course :twisted:

P.S SPAWN, jakbyś miał jakiś txt itp. - śmiało przesyłaj

[.Warbandit.]

Mam 2 ciekawostki dla wszystkich forumowiczów zajmujących się dziwnymi zjawiskami w SA (czasem lubie sie w to pobawić )

1.W każdym cluck'n bell jest dłuższy stolik przy któryms siedzi kilku gości, którzy ruszają jednostajnie głowami, to w lewo, to w prawo głowami jak zahipnotyzowani, , jakby coś ruchomego obserwowali

2.O wiele ciekawszy "coś" (mógł już być odkryty, jezlei tak to pardon), otóż w barze (nie pamiętam jak się nazywa, ale jest przed nim ruchomy model ufo) na północ od "fort carson" w pokoju za ladą,na ścianie nad radiostacją znajduje się mapa (dosyć niewyraźna, ale można odczytac, że to mapa San Andreas), no której zaznoczono... no właśnie nie wiem co, odwiedizłem kilka zaznaczonych miejsc,a le nie znalazłem niczego niezwykłego, ale mi brakuje w TYm wprawy, więc zwracam się z tym do Was, może uda wam się odkryć coś ciekawego, powodzenia. ^^

[SPAWN]

Co do pnktu 2... Sprawdzę..

Zawsze się sprawdza goglami lub jetpackiem to podstawowe metody...

P.S SPAWN, jakbyś miał jakiś txt itp. - śmiało przesyłaj

Wiadomość dostałm i przeczytałem obecnie zajmuję się szukaniem kilku bajeranckich samochodów które (rzekomo) widziano w SA... Ale gdy skończę wszystkie badania i znajdę czas postaram się coś napisać

[.Warbandit.]

Co do pnktu 2... Sprawdzę..

Zawsze się sprawdza goglami lub jetpackiem to podstawowe metody...

Termo, czy noktowizorem?

[SPAWN]

i tym i tym

:google: chociaż te najlepsze:D

[Archdevil]

2.O wiele ciekawszy "coś" (mógł już być odkryty, jezlei tak to pardon), otóż w barze (nie pamiętam jak się nazywa, ale jest przed nim ruchomy model ufo) na północ od "fort carson" w pokoju za ladą,na ścianie nad radiostacją znajduje się mapa (dosyć niewyraźna, ale można odczytac, że to mapa San Andreas), no której zaznoczono... no właśnie nie wiem co, odwiedizłem kilka zaznaczonych miejsc,a le nie znalazłem niczego niezwykłego, ale mi brakuje w TYm wprawy, więc zwracam się z tym do Was, może uda wam się odkryć coś ciekawego, powodzenia. ^^

Tja, już wiele wody w Wiśle upłyneło, odkąd skończyliśmy się zajmować sprawą tajemniczej mapy. Pozaznaczane są na niej fabryki, miejsca na pustyni, zwykłe miejsca itd. Taka sama mapa wisi zresztą w domu na ranczu Mike'a Torreno. Ludzie z Rockstara powiedzieli, że ta mapa nie ma żadnego praktycznego zastosowania, my nie uwierzyliśmy, i sprawdziliśmy No i niestety zbytnio niczego ciekawego w tych punktach nie zaobserwowaliśmy.

[troy92]

Najlepsze GTA w historii (narazie)!!! Zobaczymy co przyniesie 45...

[SPAWN]

Przepraszam, nie skumałem - jakie 45?? Jeśli chodzi ci o część 4, to jest kilka domysłów które nie znajdą pewnie potwierdzenia aż do wydania gry :roll:

[Chudy 666]

No i niestety zbytnio niczego ciekawego w tych punktach nie zaobserwowaliśmy.

Jasny gwint. Nawet nie wiecie ile musiałem się nałazić i nalatać żeby te wszystkie materiały zostały zgromadzone No, ale było warto. Wiemy że R* nas nie okłamuje i faktycznie tam nic ciekawego nie ma. Chociaż mam jeszcze pewien pomysł... Jeśli coś znajdę to napiszę, a jeśli nie znajdę to nie napisze bo po co.

Przepraszam, nie skumałem - jakie 45?? Jeśli chodzi ci o część 4, to jest kilka domysłów które nie znajdą pewnie potwierdzenia aż do wydania gry

Koledze Troy'owi chodzi chyba o GTA 45. Które wyjdzie pewnie za jakieś 125 lat. O ile w ogóle wyjdzie.

[mateusz19]

No tak gta san andreas fajna gierka przy niej godziny lecą jak minuty dużo misji fajne miasta po prostu żyjesz w tej grze ale przyznajcie mi racje kiedy nie ma jusz misji nigdzie to gra zaczyna się nudzić taka jest moja opinia

[Maycel]

No tak gta san andreas fajna gierka przy niej godziny lecą jak minuty dużo misji fajne miasta po prostu żyjesz w tej grze ale przyznajcie mi racje kiedy nie ma jusz misji nigdzie to gra zaczyna się nudzić taka jest moja opinia

w ogole to jest gra na jeden raz. Kiedy juz raz przeszedlem ta gre to nie mialem juz ochoty wiecej do niej wracac. Tzn. chcialem kiedys sobie pograc, ale mnie odpychalo, wolalem zainstalowac sobie GTA 3 i sie przednio bawilem, to dosc wymowne

Nie powiem w San Andreas fajnie sie gralo, duzo nowosci, wielki swiat, ale klimat nie bardzo, taki ziomalski to niezbyt mi pasuje. Pod tym zgledem najlepsze bylo GTA 3 - brudny gangsterski klimat, troche mroczny

[Chudy 666]

ale przyznajcie mi racje kiedy nie ma jusz misji nigdzie to gra zaczyna się nudzić taka jest moja opinia

Ja niestety nie mogę Ci przyznać tej racji Mnie nigdy chyba SA nie zacznie nudzić. Ja zawsze lubiłem szukać różnych zagadek i chyba nigdy nie przestanę tego robić. Do tego dochodzi jeszcze SAMP. Polecam. Wciąga jak single player, albo i jeszcze bardziej, bo można pograć z przyjaciółmi i poznać bardzo dużo ciekawych osób

[SPAWN]

Z całą serią GTA (od części 3 ofc) bawię się cały czas - np. do VC ostatnio ściągnełem taki fajny modzik "Ultimate vice city" robi to całkiem sporo podmianek i jeszcze kilka innych rzeczy W SA jest taki mod jak powódź czy też susza - efekty są naprawdę fajowe :lol: Od dnia premiery każdej z nich mam je na dysku... Lepszej opinii chyba nie trzeba wystawiać nie?

[MEFI]

Mi GTA się nie nudzi. Teraz właśnie jestem w trakcie robienia historyjki CJ'a. Mam już dwa pomysły. Po prostu będę robić takie opowiadanko, a do tego dam sporo zdjęć. Pomysł może ciekawy.

Miałem raz ten mod do GTA:SA, który zatapia wszystko. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale na dole wody chyba ludzie chodzili. Ale tak to fajny mod.

Teraz trochę zdjęć CJ'A. Pokaże wam, czym mój CJ lubi się wozić itd.

CJ policjant. Właśnie dostał awans i szef kupił mu autko. XD

CJ na plaży. Nie ma to jak gangsterski garnitur oraz czarne auto.

Gdy ktoś podskakuje do CJ'a, to wtedy przyjeżdża tu i bierze to cacko...

CJ'a największe skarby.. samochody. Moje 3 ulubione, do tego dochodzi jeszcze jeden.

Właśnie ten. Jest u mnie na 1 miejscu. Bardzo mi się podoba.

Oczywiście to nie jest żadna historyjka. Niedługo może będzie gotowa.

[SPAWN]

Mefi - pomysł faktycznie fajny, jak skończysz to jakby co jestem pierwszy do przedpremiery

Ale faktycznie każdy mod ma jakiś bug - trzeba przymknąć oko i to przeżyć

[Archdevil]

Możnaby było zrobić z tego coś na kształt parodii Drivera.

Bo tak jak Tanner tak i CJ jest tu gliniarzem, ma zasobny garaż z dobrymi furami i niekiedy występuje w cywilu (vel zdjęcie przy hunterze), zapewne rozwiązując jakąś szajkę. Wystarczy trochę inwencji i parodia gotowa xD

[Chudy 666]

Mefi - pomysł faktycznie fajny, jak skończysz to jakby co jestem pierwszy do przedpremiery

Muszę Cię zmartwić :roll: Pierwszy to ja to zobaczę Fef, twój pomysł jest wyśmienity. Ale niestety muszę odrzucić twoja propozycję o zrobieniu własnego. To twój pomysł i nie chce Ci go odbierać :lol:

A co do modów. Modom do SA mówię stanowcze nie

[jojok21]

Dla poszukiwaczy "przygód":

Zrobiłem takie zdjęcie na którym widać chyba najbardziej wyraźny ryt skalny(przynajmniej jak dla mnie) przedstawiający twarz albo Yeti albo człowieka...MUSICIE TO ZOBACZYĆ!

http://img265.imageshack.us/img265/728/gowaur5.th.png

Nie wiem czy już to widzieliście,ale daję...(MOJE ODKRYCIE-SAMODZIELNE!)

Najwięcej fajnych rytów znajdziecie na północnym lewym rogu mapy-jej granica(są tam takie skały-a na nich odciski stóp,rąk...Warto zbadac ten teren.

[SPAWN]

eeee wrzuć jakieś nowe zdjęcie...

[mateusz19]

ale przyznajcie mi racje kiedy nie ma jusz misji nigdzie to gra zaczyna się nudzić taka jest moja opinia

Ja niestety nie mogę Ci przyznać tej racji Mnie nigdy chyba SA nie zacznie nudzić. Ja zawsze lubiłem szukać różnych zagadek i chyba nigdy nie przestanę tego robić. Do tego dochodzi jeszcze SAMP. Polecam. Wciąga jak single player, albo i jeszcze bardziej, bo można pograć z przyjaciółmi i poznać bardzo dużo ciekawych osób

Szanuje to że masz swoje zdanie każdy ma swój gust i nikt ci nie zabroni grac w tą gre

[Dragon13]

Mi ziomalsko - raperski klimat GTA: SA odpowiadał, chodź przyznam że wolałem klimat Maiami z Vice City. SA był udane względem długości 3 ogromne miasta (Los Santos, San Fierro, Las Venturas), w którym mamy do wypełnienia kilka misji, ale są jeszcze wielkie obszary pustynne na które mamy do wypełnienia kilka misji. Niektóre postacie z SA są bardzo zabawne np. The Thurt. Twórcy trochę przesadzili z tymi dodatkami, po co mi rozpiętość płuc ? ;> Fabuła gry jest naprawdę niezła CJ musi ze swojimi przyjaciółmi: Rayderem i Big Smokiem oraz bratem Swettem znów podnieść swój zielony gang GSF na szczyt.

[Warnesis]

Oby nastepna czesc utrzymala forme i zeby rockstargames zrobili cos jak simsy w tworzeniupostaci i jej zyciem a reszta niech pozostanie taka jaka jest czyli najlepsza

[mariano]

Oby nastepna czesc utrzymala forme i zeby rockstargames zrobili cos jak simsy w tworzeniupostaci i jej zyciem a reszta niech pozostanie taka jaka jest czyli najlepsza

E tam

Od tworzenia postaci i rożnych podobnych pierdoł masz .... Simsy

Chciałbym żeby w GTA 4 był taki klimat jak w GTA 3 a nie taki jak w GTA : SA

To ziomalstwo mi nie pasuje .

No i żeby była bardziej dopracowana technicznie

Więc czekam na czwartą część

[Chudy 666]

CJ musi ze swojimi przyjaciółmi: Rayderem i Big Smokiem oraz bratem Swettem znów podnieść swój zielony gang GSF na szczyt.

Tak się nie stanie. A to z trzech powodów. Po pierwsze Ryder został zabity przez nas w SF, gdy załatwiał swoje brudne interesy. Po drugie BS nie żyje bo zabiliśmy go na końcu GTA SA. I po trzecie, GSF nie wejdzie na szczyt bo już tam są. Przecież na końcu San Andreas, Grove jest już znów w pełni sił. A poza tym to akcja GTA 4 będzie się pewnie toczyła, gdzieś kolo Chicago.

[PleC]

Tak się nie stanie. A to z trzech powodów. Po pierwsze Ryder został zabity przez nas w SF, gdy załatwiał swoje brudne interesy. Po drugie BS nie żyje bo zabiliśmy go na końcu GTA SA. I po trzecie, GSF nie wejdzie na szczyt bo już tam są.

Tylko zastanawiam się po co mu to mówisz. Tak bardzo chcesz popsuć zabawę wszystkim, którzy w to jeszcze nie grali, a chcą grę przejść?

Mi tam klimat SA pasował i to bardzo. Chociaż na co dzień rapu nie słucham to jednak dałem się wciągnąć w ten klimat ;] Zresztą postać JC była o wiele bardziej wyrazista niż Vercettiego z VC, o Speedzie już nie mówiąc. Nie wiem czy tylko ja miałem takie wrażenie, ale Speed w całym GTA 3 chyba odezwał się tylko kilka razy ;p

Co do tych dodatków rpg to IMO dobrze jest, że to wprowadzono. Możemy sami ingerować w główną postać, czego w wcześniejszych częściach nie było. A co do pojemności płuc to też nie mam nic przeciwko, ale pływanie 30 minut, żeby przejść misję było wkurzające...