GTA: San Andreas

[Archdevil]

Mam pytanko: czy w SA można jakoś umyć wozy?

W LS odnalazłem 2 myjnie ale nie da się ich uruchomić............

Z wozów, to Remington owszem, owszem ale bardziej lubię Phoenixa

Szkoda że tak trudno się go zdobywa.

No i nie wiadomo dlaczego rzadkim pojazdem jest też Faggio.

[DoubleShooter]

Zgadzam się z tobą, zdradzenie Grove to był straszny błąd xD

to samo tyczy się BS tylko ten skurkowaniec ma bardzo dużo życia i musiałem się fatygować po miniguna aby go wykończyc(nie miałem misji policyjnych ani medyka zrobionych)

A co do samochodów to wymiata inny po tuningu oczywiście świetny Perennial!!!!! a Slamvan tez jest niczego sobie

[Czajnik]

Ja dalej się zastanawiam jak wy mogliście lubić tego buca, Ryder'a XD Od kiedy go poznałem, już go nie lubiłem. Ciągle na mnie najeżdżał i obrażał. Tylko on był przeciwko mnie, już bardziej Sweet darzył mnie większą przyjaźnią niż Ryder. Jak zdradził to się nie zdziwiłem, za to troche mi było żal BS'a, bo bardzo go lubiłem. Misje z nim były dobre. Chociaż, z drugiej strony, misje z Ryder'em też były fajne. Ale nie wiem czy pamiętacie, ale cały czas oszukiwał CJ'a. Pamiętam te misje z armią, i jego teksty na początku "To będzie bułka z masłem. To są niedzielni żołnierze", a po tym jak się udało "Udało nam się a myślałem że to będzie samobójstwo" I ten jego tekst który na samym początku mnie zniechęcił " keep up motherfucker" Tak się zżyłem z postacią CJ"a i dosyć przeżyłem to, że Beverly umarła, że miałem wtedy ochote go zabić XD

[DoubleShooter]

Jest w tym dużo dużo prawdy lecz nie wszystko...

Ja lubię Rydera prawie tylko za jego teksty(a BTW to CJ też mu nieźle jechał) lecz ja najbardziej zżyłem się z BS-em za misje Drive-Thru i Just Business

[DoubleShooter]

może by tak pójsc w drugą stronę...

Kogo najbardziej NIE lubicie??

[MEFI]

Mam pytanko: czy w SA można jakoś umyć wozy?

W LS odnalazłem 2 myjnie ale nie da się ich uruchomić............

Z wozów, to Remington owszem, owszem ale bardziej lubię Phoenixa

Szkoda że tak trudno się go zdobywa.

No i nie wiadomo dlaczego rzadkim pojazdem jest też Faggio.

Niestety samochodu nie da się umyć. Wiesz jaki jest na to sposób? Pomaluj go sobie na czarno. Jak po umyciu.

Kogo najbardziej nie lubię? Nie wiem... Wszystkich lubię. xD

Ulubiona postać? Oczywiście, że Woozie!

[DoubleShooter]

jak chcecie troche sie pośmiac z GTA to sprawdzcie stronke

http://video.google.pl/videoplay?docid=243...enemy+territory

[Chudy 666]

Mam pytanko: czy w SA można jakoś umyć wozy?

W LS odnalazłem 2 myjnie ale nie da się ich uruchomić............

No niestety aut się nie da myć. A dość wkurzające jest gdy mamy auto jasnego koloru i na dole widzimy te obrzydliwe plamy od błota. Szkoda że twórcy GTA nie pomyśleli nad tymi myjniami

No i nie wiadomo dlaczego rzadkim pojazdem jest też Faggio.

Ja tego też nie wiem. W VC stał sobie prawie wszędzie a w SA widziałem go tylko raz nie licząc tych co stoją przy pizzeriach.

A co do samochodów to wymiata inny po tuningu oczywiście świetny Perennial!!!!!

Muszę przyznać że nie najgorszy. Jednak pomalowany na czarno wygląda zupełnie jak samochód pogrzebowy do przewożenia trumny z nieboszczykiem.

I ten jego tekst który na samym początku mnie zniechęcił " keep up motherfucker"

A ja jestem całkiem innego zdania. W moim rankingu zajmuje on miejsce numer dwa. Na pierwszym miejscu jest ten który CJ mówi do jednego z pracowników Wooziego, gdy pierwszy raz przychodzimy do niego po misje. A mianowicie "Stupid ass muthafucka". Jak sobie przypomnę to od razu mi lepiej. CJ wypowiedział go w perfekcyjny sposób. Lepiej nie szło tego zrobić

może by tak pójsc w drugą stronę...

Kogo najbardziej NIE lubicie??

Kiedy po raz pierwszy spotkałem Toreno to go znienawidziłem za to że był on takim cwaniakiem ale później go polubiłem. A chyba nie ma takiej postaci której bym nie lubił. Chociaż nie, jest taka jedna :!: CATALINA!! Strasznie denerwuje mnie tymi swoimi tekstami i zachciankami. Ale jej tekst jest trzeci na mojej liście. "Bleed stupid muthafucka :!: " :lol: Właśnie zauważyłem że w każdym z tekstów które lubię jest słowo "muthafucka"

PS.Znam ten filmik i bardzo mi się podoba

[DoubleShooter]

prawda pomalowany na czarno perennial wyglada jak karawan, ale jest specjalny karawan pod szpitalem w fort carson ten ma juz styl prawdziwego karawanu sprawdz!!

[SPAWN]

Najbardziej nielubiana przezemnie postać... Sweet - otóż przypomina mi on takiego dresa co to ich kilku mam na osiedlu, w gadce tez mi ich zresztą przypomina... A lubiana... Wu zi mu alias Woozie pamiętam jak powtarzałem którąś misję kilka razy bo komicznie wpadł na ścianę - a i odzywki też miał wporządku:D

[DoubleShooter]

Tja, osobiście uważam że Sweet jest spoko jak i Woozie o którym tyle piszecie

Ale mam innego faworyta-The Truth te jego teksty również są świetne(dawne czasy, wymijające odpowiedzi na pytania CJ-a) ale tu tez pojawia się moja prośba związana z TT

Czy wiecie gdzie można znaleźć jego samochód!!!

ale z tymi samymi kolorami co w misji Are you going to San Fierro

[Archdevil]

Czy wiecie gdzie można znaleźć jego samochód!!!

ale z tymi samymi kolorami co w misji Are you going to San Fierro

Niestety, jego "mothership" jest pojazdem unikatowym i nigdzie znaleźć go nie można

A co do samochodów to wymiata inny po tuningu oczywiście świetny Perennial!!!!!

Tja, nieśmiertelna "penicylinka" była moim ulubionym wozem w GTA III.

Pózniej w VC i SA jakoś zniknęła w tłumie innych wozów.

może by tak pójsc w drugą stronę...

Kogo najbardziej NIE lubicie??

B-Dup'a.

Czysty przychlast, handlujący crack(ami )iem.

Co do Rydera to na swój sposób był sympatyczny, a szczególnie jego 2 texty: "Let's go bitch" oraz wspomniany wyżej "Keep up motherfucker!"

Majstersztyk, obydwa cytaty funkcjonują do dziś w naszej szkole

Niestety samochodu nie da się umyć. Wiesz jaki jest na to sposób? Pomaluj go sobie na czarno. Jak po umyciu.

Heh znam ten sposób.

Naprawdę, szkoda bo niekiedy aż idiotycznie wygląda nowiutki infernus czy stafford umazany błotem :?

[Chudy 666]

Czy wiecie gdzie można znaleźć jego samochód!!!

ale z tymi samymi kolorami co w misji Are you going to San Fierro

Niestety, jego "mothership" jest pojazdem unikatowym i nigdzie znaleźć go nie można

A po co wam to auto? Przecież to takie jakieś ohydne. Chyba że jesteście Hipisami i takie coś wam się podoba. Wtedy to zrozumiem. Ale jeśli nimi nie jesteście albo chociaż ich fanami to nic nie kapuję

Kogo najbardziej NIE lubicie??

B-Dup'a.Czysty przychlast, handlujący crack(ami )iem.

Co do Rydera to na swój sposób był sympatyczny, a szczególnie jego 2 texty: "Let's go bitch" oraz wspomniany wyżej "Keep up motherfucker!"

Majstersztyk, obydwa cytaty funkcjonują do dziś w naszej szkole

B-Dup był nawet spoko. A może to głównie dlatego że miał głos do złudzenia przypominający głos The Game (dla niewiedzących kto to Game: RAPER taki). No u mnie w szkole używa się dużo cytatów z SA. A najpopularniejszy to chyba właśnie B-Dup'a "Hey get the fuc* out off here!"

Mam nową ciekawostkę dla MYTH BUSTERS.

Dzisiaj grając w SA latałem sobie jetpackiem i na moście w SF zauważyłem dziwne światło. Było ono prawie najwyżej położonym punktem mostu. Natomiast na drugim "słupie" już tego nie było. Ale co ciekawe, gdy chciało się wlecieć w to światło to ono przesuwało się w bok, także nie było takiej możliwości. Oto screen: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...0fb56d7af7.html Gdy tylko zaczęło się robić widno to światło zniknęło. Nie wiem czy ono jest zwykłe czy nie, ale kolejna zagadka do rozwikłania

[Czajnik]

Tja, osobiście uważam że Sweet jest spoko jak i Woozie o którym tyle piszecie

Ale mam innego faworyta-The Truth te jego teksty również są świetne(dawne czasy, wymijające odpowiedzi na pytania CJ-a) ale tu tez pojawia się moja prośba związana z TT

Czy wiecie gdzie można znaleźć jego samochód!!!

ale z tymi samymi kolorami co w misji Are you going to San Fierro

Hehe ooooooo,tak Thruth jest naprawde genialną postacią. Teksty w Are You Going To San Fierro i misja następnej były genialne. Ta uniwersalna "twenty-three" była najlepsza A i jego odzywki na misjach na lotnisku Verdant Meadows też były dobre, a szczególnie ta konwersacja:

CJ:"What am I suppossed to steal?"

TT:"I don't know yet"

CJ:"Ohhh.....haha you don't know yet..WHAT YOU MEAN YOU DON'T YET!?"

TT:" You will be stealing the answer"

[Osioł]

No niestety aut się nie da myć. A dość wkurzające jest gdy mamy auto jasnego koloru i na dole widzimy te obrzydliwe plamy od błota. Szkoda że twórcy GTA nie pomyśleli nad tymi myjniami

Co Wy gadacie, że auta nie można myć? Jeżeli ma się łatke 1.1 to wozy robią się czyste gdy jeździmy podczas deszczu lub malujemy je na nowo w garażu od tuningu albo w dowolnym paintspray. Auta brudzą się gdy jeździmy po piasku...i chyba tylko od tego się brudzą. Lecz przed wypuszczeniem łaty 1.1 grążyły ploty, że myjnie mają działać...a niestety działa jedynie myjnia naturalna (czyli deszcz, no niby te serwisy czyszczą, ale trzeba zmieniać kolor).

[game]

B-Dup był nawet spoko. A może to głównie dlatego że miał głos do złudzenia przypominający głos The Game (dla niewiedzących kto to Game: RAPER taki).

Bo Game podkładał tam głos

Moją ulubioną postacią był Toreno (za ten dialog po kradzieży Hydry, wspomniany wcześniej no i resztę jego dialogów... )

A i Big Smoke - za misję w której jego żarcie walało się po całym samochodzie (te dialogi; zamiast strzelać martwił się o jedzenie ), "Drive Thru" o ile dobrze pamiętam.

Najbardziej nielubianą postacią naturalnie Catalina, nie ma bardziej irytującej kobiety. Nie chciało mi się robić misji dla niej! Przy kolejnych przechodzeniach gry wszystkie filmiki z nią przewijałem, jak usłyszałem jej głos w słuchawce to się rozłączałem

Z tekstów najbardziej zapadł mi w pamięć obok wymienionych wcześniej, tekst CJ'a po przejściu gry: "Fittin' to hit the block, see what's happenin"

Także dobry był tekst Wooziego, który po którejś-tam-misji wypalił rozbrajająco "I'm blind" do CJ'a, jakby ten nie wiedział...

I jeszcze jeden od Wu Zi Mu, gdy grał w karty z Carlem (ten oszukiwał ): "You're bad luck to me, I always win with everybody"

Poprawcie coś, jak źle cytowałem, ale cytaty te z pamięci a buerlecytyna mi się skończyła.

[Chudy 666]

Bo Game podkładał tam głos

No proszę. Ice-T, The Game, normalnie już dwóch raperów co tam głos podkładają

A tu kolejny błąd/babol/bug (jak zwał tak zwał) w GTA SA. Otóż pewnego dnia grając w SAMPa poznałem pewnego kolesia, który również jest "Myth Busterem". Swoją drogą to dużo taki osób jest. Ale wróćmy do sedna sprawy. Pokazał mi on pewne miejsce: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...effff94cc5.html Jak widać jest to zwykły supermarket, czy co to tam. A właśnie że niezwykły. Jeśli się rozpędzimy i w odpowiednim momencie się wybijemy to po prostu w niego wejdziemy: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...17a14f9472.html

Chwile później wskazał mi drugie miejsce również znajdujące się w LV: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...f7e7733777.html I również w tym przypadku wydaje się że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Ano właśnie, "WYDAJE SIĘ". Ale gdy wejdziemy w zaznaczona strefę, to już tamto miejsce nie jest "normalne": http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...493014c26e.html Zaczynamy najzwyczajniej (jeśli oczywiście można użyć tego stwierdzenia) spadać pod mapę. Gdy mamy spadochron to na pasku na lewo od mapki wyraźnie widać że lecimy w dół. Chwilkę później pojawiamy się z powrotem na powierzchni obok tego tajemniczego miejsca. To by było na tyle

PS. Te dziwne rozmowy na czacie to cenzura jakby co

[Czajnik]

Z tekstów najbardziej zapadł mi w pamięć obok wymienionych wcześniej, tekst CJ'a po przejściu gry: "Fittin' to hit the block, see what's happenin"

Także dobry był tekst Wooziego, który po którejś-tam-misji wypalił rozbrajająco "I'm blind" do CJ'a, jakby ten nie wiedział...

I jeszcze jeden od Wu Zi Mu, gdy grał w karty z Carlem (ten oszukiwał ): "You're bad luck to me, I always win with everybody"

Poprawcie coś, jak źle cytowałem, ale cytaty te z pamięci a buerlecytyna mi się skończyła

Tak dialogi Wooziego z Carlem były dobre:

CJ: "Swimmin' in Santa Marina, I once got condom stuck to my face!"

W: "Carl I have a...conffesion to make...I...I'm blind"

CJ: "No shit"

Po chwili gadki

CJ: "And Woozie you know I'm black and not chinese"

W: "Carl I'm blind, not stupid"

Albo ten dialog:

"Chief look at those two chips"

W: "One's a fake"

CJ: "It's amazing you didn't even touch them!"

W: "No I just took a guess. Why he would have come to me with two chips and sound so worried"

[DoubleShooter]

Tak to z "condom stuck to my face" utkwiło mi w pamięci

Ale chciałbym również aby ktoś mi przetłumaczył pewne zdanie wypowiedziane przez Toreno "nobody is watching anybody watching nobody"

[Czajnik]

Tak to z "condom stuck to my face" utkwiło mi w pamięci

Ale chciałbym również aby ktoś mi przetłumaczył pewne zdanie wypowiedziane przez Toreno "nobody is watching anybody watching nobody"

"Nikt obserwuje kogokolwiek obserwującego nikogo." Tak to jest dosłownie. A bardziej zrozumiale dla nas wyglądałoby chyba jakoś tak: "Ktoś obserwuje kogoś, kto obserwuje wszystkich, a przynajmniej tak mu się wydaje" Ja to rozumiem w ten sposób Może ktoś ma inne pomysły? Z radością ich wysłucham, bo moje tłumaczenie jest dośc...coż...swobodne, mozna by rzec

[Chudy 666]

nobody is watching anybody watching nobody"

Nie będę się tego podejmował gdyż jest to strasznie zaplątane zdanie a nie chcę popełnić żadnego błędu. Czajnik w tłumaczeniu cytatów jest lepszy więc pewnie on Ci to przetłumaczy

MYTH BUSERS:

(...)Parę tygodni po ogłoszeniu zagadek i stworzeniu paru zespołów sprawdzających te zagadki, na różnych forach internetowych zaczęły pojawiać się posty z adresu "Mouthoff@rockstargames.com". Wielu kwestionowało autentyczność tych wiadomości, ale po dodatkowym sprawdzeniu prawdopodobne było, że posty te rzeczywiście pochodzą od pracownika Rockstar Games.

Po pierwszym poście, na ten adres zaczęło spływać mnóstwo listów odfanów, więc uruchomiona została automatyczna odpowiedź. Początkowo zwroty do nadawców zawierały mało informacji więc fani zaczęli podejrzewać, że nie jest to pracownik firmy Rockstar. Niedługo po tych podejrzeniach właściciel adresu stworzył nowy list powrotny, w którym były umieszczone kolejne zagadki oraz zaprzeczenie niektórych istniejących. Niektórzy spekulowali, że są to po prostu plotki producenta mające na celu stworzenie większego zainteresowania grą.

Najważniejszą informacją tego listu było zaprzeczenie istnienia w grze Wielkiej Stopy. Autor listu poinformował także, że jednak coś w lasach się znajduje.

(...)Niektórzy fani znaleźli w teksturach gry różne zwierzęta, np. sarny czy dinozaury. Powinno to podtrzymać jedną z pierwszych pogłosek, tą na temat występowania w grze zwierząt. Dość dziwnym zachowaniem fanów było, mimo zaprzeczenia przez Rockstar istnienia Wielkiej Stopy, wznowienie twierdzeń na jej temat, mówiąc przy tym, że być może zostali oni po prostu wprowadzeni w błąd.

Jeśli tam coś jest na prawdę to nie ma wyjścia...MUSIMY TO ZNALEŚĆ MYTH BUSTERS DO DZIEŁA

PS. Mówiłem że Czajnik będzie wiedział :lol:

[Czajnik]

Jeśli tam coś jest na prawdę to nie ma wyjścia...MUSIMY TO ZNALEŚĆ MYTH BUSTERS DO DZIEŁA

Hehe przydałoby się sprawdzać w trzech miejscach: na singlu, na SAMP-ie i na PlayStation2 Ale racja dzisiaj chyba spędzę parę nocy w Back-o-Beyond. Może wreszcie znajde cokolwiek innego niż świecące kamienie i samojeżdżące samochody

[Chudy 666]

Hehe przydałoby się sprawdzać w trzech miejscach: na singlu, na SAMP-ie i na PlayStation2

W SAMPie nie będzie. Zacytuję tu PleCa: "Nie ma ludzi, nie ma nic w lesie" i jestem tego samego zdania. Z SAMPa wszystkie "ruchome elementy" zostały wycięte zatem nie ma co tam szukać i niepotrzebnie tracić czas. W singlu coś jest, natomiast na PS2 nie będę szukał gdyż nie mam

[ziomek5531]

menel zapomniał dodac ze pisze cos też o zombie :shock:

[Chudy 666]

chudy zapomniał dodac ze pisze cos też o zombie :shock:

Ano. Już naprawiam swój błąd.

Budynek korporacji "ZomboTech" w San Fierro jest odwołaniem do firmy Umbrella Corporation z serii gier Resident Evil. Z tego powodu pojawiły się niepotwierdzone pogłoski o zombie, pojawiających się w nocy w San Fierro

W "Niebieskim Piekle" znajduje się wiele ciekawych obiektów, m.in. niekompletny model Liberty City z Grand Theft Auto III. Właśnie ten częściowy model miasta Liberty City jest używany podczas misji "St. Mark's Bistro", podczas której CJ wraca do Liberty City, aby wykonać robotę dla Salvatore'a Leone.

Nie wiem jak Wy ale ja będę dzisiaj szukał "czegoś" na wsi, zombie w SF i wracam do bluehell.