Dragon Age - Zevran

[Adrianeq]

Witam!

Właśnie dotarłem do Denerim i od Arla Eamona otrzymałem zadanie uratowania królowej. Wybieram więc na mapie odpowiednią lokację i tu pojawia się problem, gdyż po drodze do Posiadłości Arla Denerim spotykam jakiegoś gościa, który z łatwością przekabaca Zevrana na swoją stronę. Jak można temu zapobiec i zachować Zevrana w drużynie? Dodam, że nie mam w plecaku żadnych prezentów, jednak posiadam save przed wzięciem questu.

[Gość BartekPayne]

Może zostaw go w obozie na pewien czas

[domcio]

pozostawienie go nic nie da bo on i tak przyjdzie ;/

żeby zevran był po twojej stronie musisz mieć u niego dużo sympatii ale ile dokładnie to nie wiem.

[Treser]

A jakie masz stosunki z Zevranem, tzn ile masz jego poparcia

[Adrianeq]

+15 po wszystkich rozmowach i prezentach (tzn. tych prezentach co miałem w plecaku), a pamiętam, że dwie sztaby i rękawice chyba dałem komuś innemu

@Treaser

Niezależnie od tego, co wybieram oni reagują identycznie.

[Treser]

A próbowałeś prowadzić rozmowę tak, żeby ten gościu Cię zaatakował, a Zevran został w Twojej drużynie?

[GrizzlyBear]

Musisz mieć z nim romans, albo być jego przyjacielem jako mężczyzna.

[Adrianeq]

Tego się domyślam, ale zastanawiam się, jak się z nim zaprzyjaźnić skoro jestem już w Denerim.

[Treser]

Nie musisz być jego przyjacielem... Ja Zevrana olałem, tzn nie dawałem mu prezentów, nie chodził ze mną, tylko cały czas był w obozie.. A jak przyszło do opisanej przez Ciebie sytuacji w Denerim z tym jego starym znajomym, to nie dałem rady poprowadzić rozmowy tak, żeby się Zevran ode mnie odłączył Tak, chciałem się go pozbyć, bo w mojej drużynie nie było miejsca na łotrzyka A rozmowę zakończyła walka z tym jego starym znajomym a Zevran pomógł mi go pokonać i tyle... Ty masz sytuację dokładnie odwrotną - nie możesz poprowadzić rozmowy tak, żeby Zevran nie odłączał się od Ciebie No chyba że mówimy o zupełnie innych postaciach - ja mówię o Taliesenie z Antivańskich Kruków... Jeśli Ty mówisz o innej postaci, to sorry za wywołane przeze mnie zamieszanie

[Adrianeq]

Tak, mam na myśli Taliesena. A jak go odesłać do obozu?

[Treser]

Żeby zmienić towarzyszy należy wrócić do obozu a następnie "wyjść" z obozu tzn udać się do wyjścia, następnie wybierasz których towarzyszy zabierasz ze sobą, otwierasz mapę świata i wybierasz gdzie się chcesz udać

[diabloo]

a ja ,jak przechodziłem DAO drugi raz ,to zevrana od razu skasowałem w momencie zasadzki(przygotowanej przez niego) i spokój i w wieży magów zatłukłem jeszcze na powitanie Wayne

[Adrianeq]

Jak wchodzę do Denerim po Obozie to nic się nie zmienia. Po prostu towarzysze zostają w zamku a nie w obozie. Szczerze mówiąc to zespojlowałem sobie czytając w CDA "Najlepsze momenty z gier", że trzeba będzie kogoś poświęcić i na tę okazję go trzymałem. Trudno, po prostu wybiorę chyba kogoś innego, a Zevrana usunę jak to zrobił diabloo.

[GrizzlyBear]

Zevrana nie poświęcisz, bo to nie Szary Strażnik.

[Wrex327]

A co do poświęcenia... Jak tam kogoś się da poświęcić? Bo ja miałem dziecko z Morrigan (hehe) i

Uniknąłem śmierci

. Tak to można poświęcić Alistaria albo

Loghaina

tak? Jak to zrobić bo gdy

arcydemon stracił całe życie moja postać automatycznie do niego poleciała z mieczem i dobił go.

Jak tego uniknąć?

[Treser]

Teraz to już nic nie możesz zrobić...

Przed walką należało pogadać z Alstairem lub Loghainem i powiedzieć jednemu z nich, żeby to właśnie on się poświęcił.. Jeśli tak bardzo Ci na tym zależy to wczytaj sejwa sprzed walki z Arcydemonem i pogadaj z jednym z Szarych Strażników, żeby to on się poświęcił

...

[Wrex327]

Zaczynam grę uzdrowicielką romansując z Alim więc pewnie

poświecę go