Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smuggler

CDA 02/2010

Polecane posty

PS Na koniec takie pytanie - czy większość tych zmian spowodowana była z woli redaktorów, czy raczej wymusił je na was BAUER?

>>>Wydawca zarzadzil badania, my przeczytalismy jakie sa wyniki, i wyciagnelismy odpowiednie wnioski. Nie wszystkie z entuzjazmem (np. likwidacja Magazynu) ale takie jest zycie. Wydawca to trener, my to pilkarze. Mozemy sobie po boisku biegac ile chcemy, ale jak sie trenera nie slucha, co wrzeszczy z lawki, to zwykle on dokonuje zmian skladu.

PS 2 Smuggler, mimo wszystko bardzo cię lubię. Chciałbym, abyś powiedział szczerze, tak zgodnie ze swoim sumieniem - czy naprawdę chciałbyś, aby CD-A pisało na temat gier konsolowych?

>>>Zdziwisz sie, bo ja chcoiaz jestem 100% graczem PC-towym to bym chcial. BO lubie wiedziec "co jest grane" i jak mi ktos powie "Ninja Blade to taki Ninja Gajden ale prostszy" to wiem o co chodzi, a nie robie mine "eeee?"

Czy gdybyście nie mieli żadnych problemów finansowych, też byście tak robili?

<<<Mysle, ze jakby sprzedawalo sie 150.000 CDA co miesiac to moglibysmy sie bez konsol objesc, choc i tak ja uwazam, ze ich obecnos ma lamach CDA jest pozyteczna.

Ale moze dlatego, ze ja MOGE miec konsole ale NIE CHCE. A najwiekszmi wrogami konsol sa zwykle ci, co wiedza, ze i tak ich miec nie beda... taka moja teoria jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<<<Czy otwarcie pisma "od d... strony" jest trudniejsze? Poza tym tu masz od razu dostep, a tam musiales pare stron przewrocic. Na zdrowy rozum - TERAZ jest wygodniej, bo prosciej. Cover DVD zajmuje zawsze TE SAME strony i latwiej jest od razu otworzyc pismo we wlasciwym miejscu. A na poprzedniej lokalizacji raz strona 8 a raz 12, bo jakies reklamy weszly, a za miesiac 10 itd.

Dla mnie jednak zawartość DVD bardziej pasowała na początku, jakby element wstępniaka.

Poza tym - argument o stronie jest po prostu z d*** wzięty, bo cover ZAWSZE był PO spisie treści i PRZED newsami, a teraz jest PO AR. Jak za miesiąc będzie "CDA 8 stron więcej", to strony z zawartością też (ich numeracja) się przesunie, no nie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś już zauważył, że w reklamie Fallouta na stronie 13 w nazwie drugiego DLC jest błąd?

A jest nim ,,Ó" w wyrazie dziura. Czyli w tłumaczeniu "the Pitt" jest "Dzióra"

Bo to taka inna "Dzióra" XD Autor reklamy nie korzysta z Mozilli. Ja za jestem ciekaw, jak sprzedadzą ostatnie DLC w kosmosie, bo na żadnym z tych dwóch wydań z dodatkami go nie ma, oby nie był dostępny wyłącznie w GOTY.

Ale moze dlatego, ze ja MOGE miec konsole ale NIE CHCE. A najwiekszmi wrogami konsol sa zwykle ci, co wiedza, ze i tak ich miec nie beda... taka moja teoria jest.

Masz w zupełności rację, nie rozumiem toku myślenia takich osób, nawet nie chcą spróbować zagrać na konsol, być może odstraszają ich droższe ceny gier (Blue Ray kosztuje niestety).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

]

Dla mnie jednak zawartość DVD bardziej pasowała na początku, jakby element wstępniaka.

>>Dobry argument dla "widac co najwazniejsze w CDA, zaraz po wstepniaku sie tym chwala" :)

Poza tym - argument o stronie jest po prostu z d*** wzięty, bo cover ZAWSZE był PO spisie treści i PRZED newsami,

>>>No wlasnie, wiec lamal ciag IMO.

a teraz jest PO AR. Jak za miesiąc będzie "CDA 8 stron więcej", to strony z zawartością też (ich numeracja) się przesunie, no nie?

>>>Ale ZAWSZE bedzie to ostatnia strona w CDA od konca liczac. Nawet jesli bedzie mial ten CDA 800 stronic i 500 reklam. A z prrzodu moglby byc od np. 137 strony dopiero. Co prosciej wtedy znalezc?

I co jest dla was ważne? Sprzęt czy gry? Moim zdaniem prawdziwy gracz wręcz powinien wiedzieć co się dzieje w światku konsolowym.

Tak samo powinien wiedzieć, co się dzieje na rynku PC, ale wejdź na forum PSXE czy Neo+ i zaproponuj wydzielenie dwóch stron dla recenzji gier z PC. Miłego czytania flejmu.

>>>Stary, ich cyrk, ich pchly. I moze dlatego wlasnie sprzedaja sie w 20-25 K i sa z tego szczesliwi?

Po prostu jak kogoś interesuje co się dzieje na rynku sąsiednim to albo kupi pismo poświęcone grom stamtąd (co kiedyś robiłem, ale miałem dosyć jeżdżenia po PC i wynoszenia konsol niemalże do rangi bóstw) albo skorzysta z Internetu.

>>>My dajemy mu trzeci wybor. :)

W ogóle prawdziwy gracz gra w GRY, nie ważne czy na PC, PS3 czy Pegasusie;)

Gra w to, co lubi nie patrząc na platformę, prawda. Ale to nie oznacza, że musi go interesować co się dzieje po za jego podwórkiem.

>>>Ale powinno. :) Bo to jakby mowic, ze nie interesuje mnie geografia swiata, bo jestem z Polski i wystarcyz ze umiem znalezc na mapie Hel i Zakopane. A IMO warto wiedziec gdzie jest Australia i gdzie szukac Czomulungmy czy ujscia Orinoko. "lepiej wiedziec troche o wszystkom, niz wszystko o jednym".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Errr, nie chcę być marudny, ale czy ktoś mi wytłumaczy, czym różni się entuzjastyczna, pozytywna w swoim wydźwięku, podkreślająca zalety, bagatelizująca wady i ogólnie zachęcająca recenzja "Ninja Blade", które dostało ocenę

7+,

od recenzji pełnej dystansu, uwag o zmarnowanym potencjale, płytkości fabuły, braku polotu, monotonii oraz braku emocji bijących od "Dark Void", który to tytuł został oceniony na

7+

? Dwie identyczne oceny, a konkluzje bijące z tekstów skrajnie przeciwne. Mam nadzieję, że to kwestia zauważalnej w niektórych przypadkach niekonsekwencji w stosowaniu systemu punktacji. Bo nie chciałbym być zmuszony do konkluzji, że przyczyna tkwi w jakże prostym fakcie, że "NB" trafić miało/trafiło na cover, a "DV" najprawdopodobniej nie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dodam od siebie, że "nowy" CDA pasuje mi bardziej niż "stary". Można by rzec, ze wreszcie pismo wygląda niemal tak, jak powinno. Niemal, bo ciemne tło Na Luzie to jednak przegięcie (ale to pewnie się zmieni?). Nadal też nie mogę pogodzić się z krótkim wstępniakiem - może dałoby się go zrobić na cała kolumnę spisu treści? Zawartość coverka na końcu to imo trafiony pomysł, nie trzeba wertować kilku kartek w poszukiwaniu "czegoś tam, co chyba w tym numerze było". Tak jest szybciej i intuicyjniej, aż dziw bierze, że wcześniej nikt na to nie wpadł.

Co do Gamewalkera, to jego dawna formuła skończyła się już dawno temu (sam zresztą bardziej ceniłem minirecenzje), dobrze, że zniknął. Do gadania o bzdurach mamy forum;).

Zostaje jeszcze kwestia gier konsolowych. OK, ale mam nadzieję, że nie będzie sytuacji, gdy trzeba będzie wybrać: "dajemy do pisma reckę konsolowego hitu, czy blaszanego przeciętniaka?", i wybierzecie grę konsolową. Mnie i tak bardziej zainteresuje gra na piec, choćby słaba, niż szczodrze wyczesana, ale konsolówka.

Nowy CDA jest dobry i ja jestem z niego zadowolony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Errr, nie chcę być marudny, ale czy ktoś mi wytłumaczy, czym różni się entuzjastyczna, pozytywna w swoim wydźwięku, podkreślająca zalety, bagatelizująca wady i ogólnie zachęcająca recenzja "Ninja Blade", które dostało ocenę 7+, od recenzji pełnej dystansu, uwag o zmarnowanym potencjale, płytkości fabuły, braku polotu, monotonii oraz braku emocji bijących od "Dark Void", który to tytuł został oceniony na 7+?

>>>NB jest milym zaskoczeniem, bo to tanie "cos znikad i calkiem fajne", zas Cormac w becie mocno sie DV zachwycal wiec liczylismy na blockbustera i gierke co najmnie b.dobra, na 8+/9 - a tu zonk! i tylko 7+. Przez analogie: jesli ja przebede 100 metrow w 11,5 sekund, to to bedzie SWIETNY wynik. Jesli ten sam czas uzyska reprezentant Polski majacy nadzieje na medal olimpijski, to bedzie sie wstydzil. A to dokladnie ten sam czas.

Dwie identyczne oceny, a konkluzje bijące z tekstów skrajnie przeciwne. Mam nadzieję, że to kwestia zauważalnej w niektórych przypadkach niekonsekwencji w stosowaniu systemu punktacji. Bo nie chciałbym być zmuszony do konkluzji, że przyczyna tkwi w jakże prostym fakcie, że "NB" trafić miało/trafiło na cover, a "DV" najprawdopodobniej nie.

>>>To czemu nie dalismy NB 8-ki chociaz, ktora jak wiadomo znaczy sporo wiecej niz 7+. No i ciekawe co powiesz jak za pare lat/miesiecy damy DV na cover? (BO czemu nie, gierka calkiem fajna, a moze nie byc az tak droga...)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nowy cd-a jest dobry i lepszy od poprzedniego...ale:

Jednak jest pare nieprzemyślanych kwesti... przedewszystkim GameWalker...... moze go nie byc ale w zamian za to dajcie przy kazdej recenzji małe okienko z opiniami (najlepiej z jajem) innych redaktorów. I bardzo mi sie nie spodobalo to ze Live Konfigurator był chyba tylko przy Ogniem i Mieczem...a przy takim Mass Effect 2 nie bylo.... Jednym skrótem można to ująć...

ocb? :cool:

PS. Zawartosc covera na koncu? Tez dobra sprawa, w koncu cover to dodatek, tak samo jak ketchup do kiełbasy :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dodam od siebie, że "nowy" CDA pasuje mi bardziej niż "stary". Można by rzec, ze wreszcie pismo wygląda niemal tak, jak powinno. Niemal, bo ciemne tło Na Luzie to jednak przegięcie (ale to pewnie się zmieni?).

To mozna jak najbardziej przemyslec.

Nadal też nie mogę pogodzić się z krótkim wstępniakiem - może dałoby się go zrobić na cała kolumnę spisu treści?

Nico powiekszyc pewnie sie da, choc nie wiem czy 3-4 zdania wiecej was zbawia?

Zostaje jeszcze kwestia gier konsolowych. OK, ale mam nadzieję, że nie będzie sytuacji, gdy trzeba będzie wybrać: "dajemy do pisma reckę konsolowego hitu, czy blaszanego przeciętniaka?", i wybierzecie grę konsolową.

>>>Wiesz, majac GTA V i Bus Driver: Traffic Jam - ja bym wolal dac GTA V. Ale jesli beda do wyboru dwie ZBLIZONE klasa gry to ZAWSZE damy ta na PC.

Mnie i tak bardziej zainteresuje gra na piec, choćby słaba, niż szczodrze wyczesana, ale konsolówka.

>>>Jesli jest spora szansa, ze trafi na PC to wtedy tez nie?

Tak nowy cd-a jest dobry i lepszy od poprzedniego...ale:

Jednak jest pare nieprzemyślanych kwesti... przedewszystkim GameWalker...... moze go nie byc ale w zamian za to dajcie przy kazdej recenzji małe okienko z opiniami (najlepiej z jajem) innych redaktorów.

>>>Gdybym mial latac po redakcji i grac W KAZDA gre, w ktora ktos gra (nawet gdybym takiej nie lubil) to by nie mialo sensu, a i czasu by nie starczylo. Ramki beda przy kazdej grze wiekszej niz 2 strony i przy tych 1-2 stronucwych, ktore z roznch powodow budza JAKIES emocje.

I bardzo mi sie nie spodobalo to ze Live Konfigurator był chyba tylko przy Ogniem i Mieczem...a przy takim Mass Effect 2 nie bylo.... Jednym skrótem można to ująć...

>>>KLV bedzie przy wiekszej ilosci gier. Przy ME2 nie mogl byc z prostej przyczyny - dostalismy gre i 4 kody aktywacyjne do niej. LV zezarlby minimum 3 bo musialby byc instalowanu na 3 roznych kompach. To wolelismy dac je ludziom, zeby pograli - szczegolnie gdy Al zaczal mruczec o 10/10, a wtedy co najmniej 2 osoby MUSIALY w to zagrac. zeby ew. go poprzec. Sila wuzsza. Do tego jeden z kompow z KL padl i naprawa troszke potrwala. I potem nie starczylo czasu na niektore testy. Tak bywa.

Jest inaczej...dziwnie trochę. Ale myślę, że się przyzwyczaję ;) Głównie razi mnie AR i NL...jakoś te barwy nie pasują do tych działów.

Stary, dla mnie moga byc oba w sraczkowata kratke na zielonym polu, byle fajne TEKSTY zawieraly. :)

DOBRA, KONIEC NA DZIS, NA RESZTE PYTAN ODPOWIEM JUTRO.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal też nie mogę pogodzić się z krótkim wstępniakiem - może dałoby się go zrobić na cała kolumnę spisu treści?

Nico powiekszyc pewnie sie da, choc nie wiem czy 3-4 zdania wiecej was zbawia?

Mnie zbawią, spisu treści nie czytam - wstępniak tak:D.

Mnie i tak bardziej zainteresuje gra na piec, choćby słaba, niż szczodrze wyczesana, ale konsolówka.

>>>Jesli jest spora szansa, ze trafi na PC to wtedy tez nie?

Jeśli taka gra trafiłaby na PC, to i tak dacie recenzję wersji pecetowej, niezależnie od tego, że była już w dziale dla konsol. Chociaż, jakby się zastanowić, mielibyśmy przynajmniej porównanie, a wiedzy nigdy za wiele:).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chyba trochę przesadzacie z narzekaniami na nowe zmiany. Co prawda mi też kilka rzeczy się nie spodobało, ale sprawdziłem nowy numer pod każdym kątem i jedyne co mi nadal się nie podoba to tylko recki na konsolę. Z czasem myślę, że się przyzwyczaję do nich i zapomnę, że istnieje coś takiego jak recki dla posiadaczy konsol. Reszta jest jak najbardziej w porządku(nawróciłem się po dłuższym kartkowaniu pisma). Nie rozumiem was, czemu nie zaufacie redakcji tylko od razu bunt " Jest gorzej niż było, CDA odchodzę od was". Ludzie nikt was na siłę nie będzie trzymać, ale jeśli ktoś przez kilka lat kupuje pismo i po jednej, większej zmianie która nie jest po jego myśli ma zamiar zaprzestać kupna jest dla mnie co najmniej "DZIWNY i w moich oczach taka osoba nie jest prawdziwym fanem CDA".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

]

Dla mnie jednak zawartość DVD bardziej pasowała na początku, jakby element wstępniaka.

(1)>>Dobry argument dla "widac co najwazniejsze w CDA, zaraz po wstepniaku sie tym chwala" :)

Poza tym - argument o stronie jest po prostu z d*** wzięty, bo cover ZAWSZE był PO spisie treści i PRZED newsami,

(2)>>>No wlasnie, wiec lamal ciag IMO.

a teraz jest PO AR. Jak za miesiąc będzie "CDA 8 stron więcej", to strony z zawartością też (ich numeracja) się przesunie, no nie?

(3)>>>Ale ZAWSZE bedzie to ostatnia strona w CDA od konca liczac. Nawet jesli bedzie mial ten CDA 800 stronic i 500 reklam. A z prrzodu moglby byc od np. 137 strony dopiero. Co prosciej wtedy znalezc?

1. Często bywało, że "nawet we wstępniaku się tym chwalą" :tongue: Ale czy wstępniak nie jest (był?) po to, żeby się pochwalić w przystępniejszy sposób niż spis treści i/lub napis typu "Pierwsi w Polsce"? BTW Zawsze mi się wydawało, że zawartość DVD pełni raczej funkcję informacyjną niż pochwalną :happy:

2. Ja tam się na redakcyjnych ciągach nie znam, więc się nie wypowiem. :wink:

3. Chyba ostatnia od początku licząc. Albo pierwsza od końca. A ja tak tylko się czepiam :smile:

Poza tym, z Twoich, Smugglerze, wypowiedzi można wnioskować że staracie się (Wy, CDA) trafiać do ludzi* o nieco wyższym ilorazie czegośtam. Tak więc znalezienie określonego działu chyba nie wymaga zbyt wiele intelektualnego wysiłku?** Tak więc zdecydowanie bardziej przemawia do mnie argument o ciągach. :teehee:

________________

*Tak, wiem, do ludzi zwykle trafia Wania, Ty nie lubisz mokrej roboty. Ale co tam, trudno mi było znaleźć celniejszy zwrot :smile:

**A może w ogóle całą treść przerzucić na ostatnią stronę "co by było łatwiej znaleźć? :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Numer 2/2010 dobry jak każdy, tylko ... AR taki trochę krótszy, sporo pozajmowały te zdjęcia, mogło by być więcej listów od czytelników (zawsze było z czego się pośmiać) ;) no i brakowało mi recenzji obejrzanego ostatnio filmu przez któregoś z redaktorów, jak i recenzji książek itp, no i Na luzie... też masa screenów, zdjęć itp i trochę niż zazwyczaj mniej do poczytania i pośmiania się.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja juz nie moge sluchac tego gdakania o wstepniak po co komu on. Smg pisze go na forum potem ten sam jest na www to po cholere marnowac strone CDA na troszke inny wstepniak od MacAbry czy tam Qnika

PS A pozatym z tego wstepniaka wielkiego w CDA wialo nuda

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Layout całkiem przyjemny (wierzę że wygląd NL się zmieni). AR wyglądem przypomina mi trochę stare dobre czasy, kiedy to nie wysyłało się maili tylko listy i za to plus ;)

Magazynu szkoda, brak wstępniaka z bólem można przeżyć...

Znacznie bardziej boli mnie brak tych waszysc minifelietonów o dupie marynie. W większości były naprawdę fantastyczne! Rozśmieszały i jednocześnie poruszały niejednokrotnie ważne tematy i zmuszały do myślenia.

Za GW oficjalnie się obrażam, walę focha i w ogóle jestem zły! Od dawna był to dla mnie główny dział, taka kwintesencja tego specjalnego klimatu, dzięki któremu CDA jest pismem tak wybitnym! Jest to najdziwniejsza i najmniej spodziewana zmiana! :ohmy:

Co do ostatecznej transformacji w pismo multiplatformowe :rozpacz: , to nie będę się nawet wypowiadał bo złość mną pokieruje i dostanę bana, a do dyskusji nic nowego i tak nie wniosę... Po prostu odsyłam do mojego podpisu.

Jestem waszym stałym czytelnikiem od 2003 roku, przez ten okres nie przegapiłem żadnego numeru, a teraz po raz pierwszy od tych 7 lat będę musiał poważnie przemyśleć, czy to nadal jest to moje kochane CDA na które bez wachania przeznaczę moje 15zł... I jest to po prostu smutne :-(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZAWARTOŚĆ PŁYTY na końcu?? Panowie. POWIEM WPROST I BEZ ZASTANOWIENIA. Ten który to wymyślił ( a zarzekam się, że nie wiem kto to) to IDIOTA. A może inaczej. POMYSŁ TAK IDIOTYCZNY jak.... ech sami sobie znajdźcie porównanie.

<<<OK, to przekonaj mnie ze poprzednia lokalizacja miala duza przewage nad obecna. Oczekuje RZECZOWYCH argumentow.

SKOCZEK :

A ty przekonaj mnie, po co w filmie napisy tytułowe są na początku. Mogłoby ich nie być, a dopiero po filmie w napisach końcowych przeczytalibyśmy kto wystąpił. Jednak zawsze ważniejsi TWÓRCY i AKTORZY są na wstępie i to dużą czcionką.

Po prostu zawartość płyty jest jakby częścią CDA i powinna być na początku. Otwieram pismo i czytam:

W tym numerze mamy to i to, a na płytce znajduje się:

Dopiero po zapoznaniu się z tymi informacjami przechodzę do lektury.

AR - Nie podoba mi się AR w nowej formie. Nie podobają mi się: tło pod tekstem, nagłówek i brak tekstu miesiąca. Generalnie LIPA.

>>>Jak rozumiem poziom listow nie ma znaczenia. Bo naglowek do d... Jej, jak to motywuje autorow tekstow normalnie. Mysl miesiaca przeszla do Na Luzie. Ale wiem, w AR byla swietna, w NL jest do d... bo tak.

SKOCZEK:

Poziom listów ma znaczenie. A to o czym napisałem mi się nie podoba. Podam ci obiad na drewnianej ławie, zamiast talerzyka dostaniesz tekturową tackę, a sztućce będą brudne i krzywe. Spróbuj na to zwrócić uwagę, to zapytam czy ci jedzenie nie smakuje.

No i ostatnie rzecz

MASS EFFECT -- to już zbyt grubymi nićmi szyte. NAJPIERW OGROMNA REKLAMA GRY NA DWIE STRONY (28-29), następnie cztery strony tekstu i ocena 10.

<<<Rozumiem. Zarzucasz nam, ze za reklame sie sprzedalismy i ta 10/10 to jest "z d... wziete", tak?

SKOCZEK:

STOP!!! Teraz ty się rozpędziłeś. Napisałem, że to tak wygląda, a nie że tak zrobiliście.

Jak rozumiem grales w te gre i potrafisz wykazac wielkie wady tejze i miejca, gdzie sciemniamy. No to czekam. Bo nie wiem czy wiesz ale zarzuty o sprzedawanie sie i kanty z ocenami traktujemy BARDZO serio, Wlasnie za takie brzydkie sugestie polecial ostatnio z forum dawny wspolpracownik, gdyz zrobil jakies nieladne aluzje i mimo prosb by albo pokazal jakies dowody albo sie wycofal, nie zrobil ani jednego ani drugiego. No to ja GRZECZNIE prosze - skoro nam cos zarzucasz brzydkiego, to pokaz dowody. Albo przepros.

SKOCZEK:

WYLECIAŁ TO WYLECIAŁ, co mnie to obchodzi??

Rozumiem, że za REKLAMĘ ZAPŁACILI, a 10 tak z dobrego serca??

>>>Zdumiewajace. Zaplacili za reklame. To sie w glowie nie miesci. Tylko dlaczego kazda inna firma, ktora zaplacila za reklame nie ma w numerze 10/10 albo chociaz 9/10 dla swoich gier?

Ja nic nie chcę pisać, ale takim postępowaniem sami sugerujecie czytelnikom takie domysły. A to była pierwsza rzecz jaka mi przyszła do głowy.

>>>Niestety nie moge odpowiadac za to, ze ci do glowy przylaza rozne glupoty. ALe obawiam sie, ze TY mozesz za to odpowiadac. Zdzierze kazda glupote ale nie zarzuty o manipilowanie ocena gry. Oczekuje albo dowodow albo przeprosin a brak twej reakcji wywola MOJA reakcje. I nie bedzie ona mila.

SKOCZEK

W tym miejscu mam dwie możliwości: albo przeproszę, albo wylecę z forum. Dobrze, że nie grozisz pobiciem.

PRZYKŁAD.

Jeden nie spał kilka dni i wychodzi na ulice blady z podkrążonymi oczami. Spotyka go drugi i mówi: -STARY, wyglądasz jakbyś się naćpał, albo co?? - Ja ćpam?? Zarzucasz mi ćpanie?? Natychmiast przeproś. I teraz pytanie dla SMUGGLERA:

Czy jeśli go przeprosi to od tego się coś zmieni w jego wizerunku??. Nadal będzie miał podkrążone oczy i nadal będzie wyglądał, jakby był naćpany. To może będzie zmuszał do przeprosin, każdego napotkanego kolege, który mu powie jak wygląda??

Powiem tak:

Stary. Ta zagrywka tak wygląda i tyle.

Po pierwsze: O żadnych otwieraczach nie miałem pojęcia.

Po drugie: ŻADNA gra wcześniej nie była w ten sposób traktowana.

Po trzecie: Ten zbieg okoliczności wyglądał na zbyt grubymi nićmi szyty.

Zamiast sie gorączkować, wystarczyło napisać w dwóch słowach. To nie reklama tylko otwieracz. Taki otwieracz od dzisiaj będzie towarzyszył każdej grze ocenionej na 10 i przedstawionej jako TEMAT NUMERU.

Ty wybrałeś opcję, która, de facto nic nie rozwiązuje: PRZEPROŚ ALBO WYLECISZ Z FORUM

Ja przeproszę, a jutro drugi będzie się zastanawiał nad tym samym, co ja dzisiaj. Z tym, że nie zapyta, bo będzie się bał.

Musze Cię niestety rozczarować. Nie poczuwam się do obowiązku przepraszania kogokolwiek za cokolwiek, poza człowiekiem którego nazwałem IDIOTĄ.

Także, za IDIOTĘ PRZEPRASZAM i IDIOTĘ ODWOŁUJĘ. Choć zastrzegam, że nadal nie pochwalam ZAWARTOŚCI PŁYTKI NA KOŃCU.

Za zasugerowanie wam na co to wygląda oczekiwałem jeszcze pochwały w stylu:

No rzeczywiście nie pomyśleliśmy, że to może być w taki sposób odebrane, a we wstępniaku nic nie napisaliśmy na ten temat. Więc wyjaśniamy, że to jest OTWIERACZ itd. itp.

No chyba że, od tego numeru WSZYSTKIE DZIESIĄTKI będą tak wyróżniane. Wtedy ok. Jak na razie ta jest PIERWSZA tak wyjątkowo potraktowana.

>>>Jakbys LASKAWIE poczytl to, co mowie w tym watku, mialbys z 10x wyjasnione CO TO K**** JEST OTWIERACZ I PO CO ON JEST. Ale ze ci sie nie chcialo, to twoj problem, nie moj. Na razie ciezko mnie wk****, zeby byla jasnosc.

SKOCZEK:

Łaskawie nie poczytałem, a jakbys się nie pieklił, to wiedziałbyś, że ja o nic was nie oskarżyłem, ani nie posądziłem. Ale, że nie chciało ci się pomyśleć i w każdym zdaniu widzisz OSZCZERSTWA, to już nie mój problem. Wk****** się niepotrzebnie i może do rana ci przejdzie.

>>>Cos takiego. MUSI. Bo ty tak mowisz? A na razie to TY musisz sie ustosunkowac do swoich wlasnych slow. Jest 21.00, jutro o 8 rano sprawdze i podjeme odpowiednie do twej reakcji kroki.

SKOCZEK

O 8 rano? Zwykły przypadek sprawił, że jeszcze przed snem tu zajrzałem. Równie dobrze mogłem położyć się spać i zajrzeć jutro po pracy. Co wtedy?? A tak, zajrzałem i zamiast iść spać, klepie w klawiaturę po nocach.

Tak więc wyjaśniłem jak potrafiłem, jednak jutro z ciekawości zajrzę. Na wszelki wypadek się POŻEGNAM Z WAMI jeszcze dzisiaj, bo w końcu nie uległem szantażowi i jutro mogę już nie mieć okazji.

Szkoda trochę bo forum całkiem sympatyczne.

No to powodzenia i ŻEGNAM

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość LUKASZ007

Ja bym dodał tam gdzie te wszystkie informacje o dystrybutorze, producencie, cenie.... dwie kolejne pozycje. Wersję językową i (jako ciekawostkę?) wymagane miejsce na dysku.

//Zapomniałem wspomnieć o ramce "Nowe na rynku", bardzo fajny pomysł, można się dowiedzieć co ciekawego będzie wypuszczone w najbliższym czasie ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś już zauważył, że w reklamie Fallouta na stronie 13 w nazwie drugiego DLC jest błąd?

A jest nim ,,Ó" w wyrazie dziura. Czyli w tłumaczeniu "the Pitt" jest "Dzióra"

Tłumaczenie jest celowe. Zauważ, że w oryginalnej nazwie dodatku jest "Pitt", a nie prawidłowo "Pit". Tłumacz pewnie podszedł kreatywnie do tematu i zaszalał z tym "ó".

Wszystkim oburzonym kierunkiem zmian w cda polecam radę Smuga: nie pasuje - nie kupuj. Jest wolny rynek, można zakupić inne magazyny o grach albo poczytać o nich w necie. Jeżeli w wydawnictwie stwierdzą po kilku numerach, że sprzedaż drastycznie spadła to pewnie powróci te wasze "stare dobre" cda bez konsol.

Cormaca prosiłbym natomiast o stonowanie wypowiedzi. Ja rozumiem, że pewne rzeczy musisz powtarzać po sto razy i czytasz forum w czynie społecznym, ale radziłbym nabrać dystansu. To tylko "internets". Spokojna, rzeczowa dyskusja działa lepiej niż "bo tak!".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...