Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JacHoO

Wasza droga do chwały czyli jak wyskubać kasę na CDA :)

Polecane posty

Co wy z tymi kieszonkowymi macie ja nic nie dostaje a zawsze mam i to jest interes (...)

KOŃCOWA SUMA: 75 zl

A nie uważasz, że to jest niemoralne, gdyż jasno trzeba powiedzieć, że oszukujesz? JA nigdy nie robię takich numerów z kasą, którą dostanę na zrobienie wszelakich zakupów. Oddaje co do grosza i to mi się bardziej opłaca. Po pierwsze: wiem, że postępuję uczciwie, a po drugie innym podoba się takie podejście i dzięki temu mam profity. Sami mówią, abym sobie zatrzymał resztę lub dają na dodatkowe wydatki. Bez kombinowania. ;]

Edit Dzięki Sephirath. Czytałem również Twojego posta i nie mam nic do takiego zachowania. Mówisz uczciwie, że chciałbyś rówież kupić CDA i postępujesz słusznie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest tak:

-Mamo, lubisz Mnie ?? :)

-Nie.

-Ale Mamo, wiesz, o co mi chodzi (o CDA, moja Mama o tym wie :) )

-Nie ma mowy.

I tak się z Mamą przekomarzam, aż wkońcu wysępię te 15zł i idę po CDA :) Czasami Mama sama mi da kasę, żebym poszedł sobie kupić nowy numer :)

Pzdr.;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehhh, a u mnie?

-Kochanie moge sobie pisemko kupic?

-a ile kosztuje?

-15

-coo?!

-... proooooosze :P

( i tak trzy razy w miesiącu bo przeciez nie samym CDA człowiek zyje )

... pomyślcie dwa razy zanim zdecydujecie sie oddać domowy budżet w ręce kobiety :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wy to macie problemy ja tam ide do babci

ja- babcia dasz 15zl na cda??

babcia-no nie wiem

ja-ostatnim razem sam kupilem (rodzice dali)

babcia-hm a co za to dostane

ja-jutro do ciebie przyjde w odwiedziny

babcia- :D no dobra

i idzie tak na zmiane babcia ,tato ,mama

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co, kieszonkowe(60zł/miesiąc) swoje robi :D Ale jeśli gotówka sie wyczerpie... to do mamy do pracy, efektowne wejście do biura i powiedzenie z lekkim roztargnieniem:

JA - No mama ten... nie mam kasy na cda no wiesz daj no 20 zł

MAMA - przecież dostajesz pieniądze

JA - no wiem ale już mi sie skończyły

MAMA - no to trudno nie dostaniesz

JA - no weź nie bądz taka!!

MAMA - na tu i reszta do zwrotu

JA - No spoko papa

No i tym oto sposobem ruszam do najbliższego kiosku i dokonuje zakupu 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli mi zabraknie kasy (a zdarza sie to czesto :)), to nastepuje dialog w pewnym komunikatorze:

Ja: Droga xxxx, jak tam dzionek?

xxxx:.....ile? -.-

Ja:?

xxxx: ile? 10, 20?

Ja: No wiesz, ten miesiac byl szczegolnie nie urodzajny w pewne....takie....papierki szczescia....i...

xxxx: i???

Ja: no i jest takie pisemko, bardzo ksztalcace moja dusze

xxxx: tzn jakie?

Ja: no takie fajne

xxxx: ide....

Ja: cd-action

xxxx: ZNOWU!? Mam znowu Ci pozyczyc 20 zeta na jakis pismak o grach komputerowych? Male dziecko...

Ja: :(

xxxx: Nie

Ja: ;(

xxxx: NIE

Ja: :<

xxxx:.....masz czas do do srody

Ja: Ok, za chwile bede :D

xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kasę na CDA biorę z kieszonkowych. A kieszonkowe dostaję zawsze dzień przed ukazniem się CDA w kiosku. Po prostu mówię mamie, że CDA jutro wychodzi i wtedy dostaję kaskę. I tak od ładnych paru lat, odkąd jestem Waszym stałym czytelnikiem.

Wcześniej, kiedy kupowałem CDA sporadycznie, zawsze wygrzebało się cosik ze skarbonki, a potem od taty pięć złotych i od mamy pięć złotych... Ogólnie nigdy nie mam problemów z kasą, chyba że chodzi o upgrade kompa... Którego nie miałem od niemal 3 lat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę uznać się za szczęsciarza, mój dialog ze starym wygląda tak:

Stary-Kupiłeś już CDA?

-Niee

-To co ty tu jeszcze robisz?!

:lol:

Tym sposobem mam kasęna CDA zawsze, ale jest jeden problem- muszę się nim dzielić...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupujac CDA od 7 lat i mama sam sie pyta czy jest nowe CDA bo trzeba nabyc skoro zbierasz juz tyle lat to jak to nie kupic nowego numer. Nie wiem jak bedzie teraz bo :( przyszedl czas by opuscic dom i zamieszkac we WROcławiu :D

No chyba ze mama bedzie kupowac a ja wpadne do domu po magazyn i spowrotem do WRO :D

ps. Grzegorzu P. jak to czytasz oddaj mi moj numer CDA z pelna wersja Crok-a i recenzja Diablo 2 masz czas 48h pozatym i tak Cie znajde jak sie spoznisz z oddaniem! Masz mi to oddac a jak nie to @#)#$%)( :roll: :roll: <zart>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam fajną metodę i mogę się nią podzielić :wink:

sytuacja wygląda tak : mam iść do sklepu i kupić kartę doładowywującą do mix+ . mam 30 zeta na to. idę do starszych i pytam się : pomóżcie i dołóżcie (qrde, ale rymy :) ) 20 zł na kartę to będę miał razem 50.

starsza pyta : ale dasz podzwonić do koleżanek :?: :?: :?:

- no jaaaaaaaaaaaaaaaaasne.

wynik jest taki - starsza ma mój telefon, kredyt na końcie jest na wyczerpaniu, ale już jutro mam cda na półeczce, które aż się prosi aby je przeczytać :):):)

nie opatentowałem tego, więc możecie korzystać ile chcecie. miłego czytania cda, hehehe :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi rodzicie nigdy nie daliby kasy na gazete (wiem, że CDA to czasopismo, ale oni by powiedzieli gazeta), która kosztuje 15zł. A gdy się dowiedzą, że chodzi o czasopismo o grach (wiem, że to czasopismo dla graczy, ale oni by powiedzieli, że o grach), to powiedzieliby mi żebym sobie takie rzeczy z głowy wybił. I w ten sposób musze sobie radzić sam. :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tak samo. Zazdroszczę tym którzy na CD-A dostają od rodziców. Ja nawet nie mam po co się pytać. I tak 3/4 kieszonkowego wydaje na nasze czasopismo. Na szczeście mam troszkę zaskurniaków, więc na inne wydatki jakoś się nazbiera zawsze kasa. Gdyby nie to, byłbym biedny... Dosłownie i w przenośni. :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...