Skocz do zawartości

Czy CDA straciło klimat?


Gość AmaD

Polecane posty

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
Gość S@dohi
odpowiedź jest prosta CDA nie straciło klimatu i ma jedyny w swoim rodzaju klimat którego inne gazety mogą pozazzdroościć:D

Każda gazeta ma klimat , ale CDA ma szczególny. :D . Jest tworzony przez ludzi dla ludzi , przez graczy dla graczy , przez maniaków :wink: dla maniaków. I tak dalej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Strider
odpowiedź jest prosta CDA nie straciło klimatu i ma jedyny w swoim rodzaju klimat którego inne gazety mogą pozazzdroościć:D

Każda gazeta ma klimat , ale CDA ma szczególny. :D . Jest tworzony przez ludzi dla ludzi , przez graczy dla graczy , przez maniaków :wink: dla maniaków. I tak dalej.

Jeeezuuu zamknijcie się z tą gazeta bo jak Smuggler tu wparuje to nawet nie będzie czego po was zbierać :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne że straciło klimat. Z oziębłego pisma stało się gorącą tropikalną wyspą (taką jak z Far Cry- może tylko bez mutantów i najemników). Najleprze jednak jest to że ten klimat się utrzymuje, na tej wyspie brakuje mi tylko płci przeciwnej, ale jak wiadomo cd-action to czasopismo o grach a nie świerszczyk. Więc czym prędzej ide się opalać z nowym numerem actionika!!! :-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straciło klimat-tak straciło stary złużyty klimacik na nowy ze swierzym wiaterkiem i pięknym świerzym powiewem morskiej bryzy....

Na taki klimat to zasługują wszyscy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kroolik

CDA straciło klimat? Nie- po prostu go lekko zmieniło. Nie słyszeliście o globalnym ociepleniu? :D Ogólnie pismo kupuję od roku 98 i wg. mnie nie straciło od tego czasu nic, a wiele zmieniło się na lepsze. No może tylko Yasia brakuje :cry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech no Yasiu® :) był swój gość... No ale jak się nie wywiązywał ze swoich terminów w terminie to nic dziwnego że go wykopali, ale mam nadzieję że jeszcze kiedyś wróci, bo to był jeden z lepszych recenzentów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Wsciekly Barbar
Ech no Yasiu® :) był swój gość... No ale jak się nie wywiązywał ze swoich terminów w terminie to nic dziwnego że go wykopali, ale mam nadzieję że jeszcze kiedyś wróci, bo to był jeden z lepszych recenzentów.

Tutaj muszę się zgodzić, chociaż moim zdaniem M(iste)r Jedi byl nie do pobicia. Może kiedys wroci. Rozwaliły mnie totalnie teksty pt. Opowieści Mister Jediego. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość borysso

W ogóle całą ekipę z tamtego okresu wspominam ze wzruszeniem ;) Chyba przez to, że jak się zaczyna mieć z czymś styczność, to zawsze na początku wydaje się najlepsze. Cóż, czasy się zmieniają, jedni odchodzą, inni przychodzą ? taka kolej rzeczy. Stąd też zmienny klimat. Zmienny, ale jest i ma się dobrze. A jak już zebrało się na wspomnienia o byłych, to chcę w tym miejscu wspomnieć o Jaspin, bodajże jedynej, oficjalnie, piszącej dla CDA płci pięknej :) Jej recenzje też miały to coś...

Reszty nie wyróżniam, zrobiłem tylko wyjątek ze względu na wspomnianą niewiastę :), choć jak każdy mam swoje typy. Zresztą redakcyjny team powinien uzupełniać się nawzajem, co jakby nie było, jest faktem i pozytywnie skutkuje...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja CDA zbieram od 40 któregoś numeru i przez ten czas bardzo się przyzwyczaiłem do starego stylu CDA czyli gróbego i wypasionego. Kiedy w 60 którymś numerze CDA przeszło metamorfoze myślałem że się stacza że straci klimat i w ogóle stanie się be. I przez jakieś dwa miesiące podchodziłem do CDA z dystansem. Ale zmiana w żadnym stopniu nie była gorsza i uważam że z każdym wydaniem CDA zyskuje coraz to lepszy niepowtarzalny klimat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość matiquert

Oj straciliście klimat, oj straciliście swój stary dobry klimat, naszczęście macie nowy bliższy wciąż rozwijającej się młodzieży, tylko dlaczego rezygnujecie z tego co było, może to tylko mój sentyment, więc kończę

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż moim zdaniem klimat się zmienia tak samo jak pismo. Nic nie jest wiecznie prawda ? Vhociarz patrząc na ostatnie numery to barziej im do numerów z 1999 niż np. do 2001 (ale oczywiście to tylko moja opinia)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Histora z tym całym straceniem klimatu przez CDA przypomina mi historie pewnego składu HH.

Na początku wszystko super, później jeszcze lepiej (albo gorzej, zalezeży komu jakie klimaty przypadają do gustu) a na końcu już nie to samo, "zmiana stylu, zatracanie klimatu" i takie tam głupoty... (prawde mówie, ludzie tak gadają)...

Dla mnie to tylko takie bezsensowne gadanie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość matiquert
Histora z tym całym straceniem klimatu przez CDA przypomina mi historie pewnego składu HH.

Na początku wszystko super, później jeszcze lepiej (albo gorzej, zalezeży komu jakie klimaty przypadają do gustu) a na końcu już nie to samo, "zmiana stylu, zatracanie klimatu" i takie tam głupoty... (prawde mówie, ludzie tak gadają)...

Dla mnie to tylko takie bezsensowne gadanie...

Rzeczywiście można podać wiele przykładów ewolucji negatywnej. Naprzykład polski rynek prasowy poświęcony komputerom. Tyle było pism, mających mocną pozycję, a teraz?.. Teraz ich nie ma. CDA!!!! nie stancie się drugim Gamblerem, gdyż pismo najlepsze i najpoczytniejsze musi sprostać większej ilości wymagań czytelników.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że CDA :) nie straciło klimatu skoro nawet potrafi rozruszać najnudniejszą lekcję polskiego.Kiedy "mucha" coś nawija można w spokoju (no chyba nie skoro co 5 sec. dochodzi do wybuchów śmiechu) poczytać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ oczywiście że nie straciło:!: Nawet zyskało. Bo szata graficzna coraz ładniejsza, pismo integruje się z czytelnikami coraz bardziej (forum, mini-ankiety, Pod Obstrzałem...). Dązy do doskonałości i bardzo dobrze! A ci tarzy czytelnicy to (jeśli jeszcze narzekają oczywiście) ja nie wiem co im chodzi

Według mnie CDA nie straciło klimatu-przeciwnie wciąż ma coraz lepszy dzięki czemu staje się profesjonanym pismem

Jak widać takich komentarzy jest więcej.

Oj straciliście klimat, oj straciliście swój stary dobry klimat, naszczęście macie nowy bliższy wciąż rozwijającej się młodzieży, tylko dlaczego rezygnujecie z tego co było, może to tylko mój sentyment, więc kończę

Szkoda, że taki gościu nie napisze DOKŁADNIE co jest nie tak.

Ja CDA zbieram od 40 któregoś numeru i przez ten czas bardzo się przyzwyczaiłem do starego stylu CDA czyli gróbego i wypasionego. Kiedy w 60 którymś numerze CDA przeszło metamorfoze myślałem że się stacza że straci klimat i w ogóle stanie się be. I przez jakieś dwa miesiące podchodziłem do CDA z dystansem. Ale zmiana w żadnym stopniu nie była gorsza i uważam że z każdym wydaniem CDA zyskuje coraz to lepszy niepowtarzalny klimat.

Właśnie na tym polega najiększy problem. Niektórzy nie lubią akceptować niektórych zmian, mimo, że są to w większości zmiany na lepsze.

Tym kończę mój wywód. CDA nie traci klimatu! Zyskuje go :!:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...