Skocz do zawartości

Czy CDA straciło klimat?


Gość AmaD

Polecane posty

Gość Galus

Uważam ze wrecz przeciwnie... kiedys to było nieporadne pisemko z bnalnymi tekstami i rysunkami, a teraz klimat to jest to co tygryski lubia w CDA najbardziej ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
Gość Lunatic_dwarf

Kupuje od nr 45 i kiedy ogladam tamte numery to sie z nich po prostu smieje chociaz wtedy w 99r. to byly dla mnie fantastyczne.

Z tego wniosek ze CDA idzie do przodu, ale nie traci klimatu(moze nawet ma lepszy klimat niz kiedys).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argumentem jest choćby to, że dziś nie chce mi się czytać CDA, a lubię czytać. Widzieliście kiedyś reckę "Scooby Doo" Jedaja? To jest tekst godny starego CDA. Dziś recki opieraja się na schemacie: grafa, muza, grywalność i do domciu.

AR: Zacytuję (możliwe, ze niezbyt dokładnie): "Pisząc do Was, siedze w kiblu i robi się duszno, więc muszę kończyć". Kto dziś napisze taki list? Nikt, bo AR tworzą czytelnicy, a polska młodzież jest na coraz niższym poziomie (niestety). Kiedys ludzie piali listy nie tylko po to by kogoś zbluzgać czy coś, ale po to, by dać komus okazję do usmiechu. Dziś redakcyjny duet musi sam robić z Was idiotów (o ile wogóle jest to konieczne), żeby było z czego się pośmiać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość KresP
Vkar Jak kupujesza CDA od 30 numerów to nie masz co za bardzo bluzgać na tych ludzi, bo właś nie w czasie gdy zacząłeś kupować CDA to było już po jego upadku. Że jest coraz lepiej to rzeczywiście prawda, ale mimo super gierek, nie ma juz szans na wyrownanie poziomu pisma z tym co reprezentowało sobą przed 2000 rokiem.

Co ty bredzisz?? Pismo po prostu ewoluuje troche a i stracie klimat nie ma mowy. Po prostu też trzeba ewoluować.

A może ci co to im klimat sie popsul po prostu "powyrastali" z pisma? O ile to możliwe, ja tam nie wiem młody jeszcze jestem (do tego piękny i jaki skromny :lol: )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vkar Jak kupujesza CDA od 30 numerów to nie masz co za bardzo bluzgać na tych ludzi, bo wła? nie w czasie gdy zacz?łe? kupować CDA to było już po jego upadku.

>>>Jak na padniete pismo radzimy sobie calkiem niezle :).

Że jest coraz lepiej to rzeczywi?cie prawda, ale mimo super gierek, nie ma juz szans na wyrownanie poziomu pisma z tym co reprezentowało sob? przed 2000 rokiem.

>>>>A co soba prezentowalo? Moze zdefiniuj, a?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość paszko

Jeśli ktoś uważa że cd- action straciło klimat to widocznie sam nie czuje klimatu. Czytam cd- action od wielu lat i moim skromnym zdaniem trzyma wciąż wysoki poziom!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Strider
Argumentem jest choćby to, że dziś nie chce mi się czytać CDA, a lubię czytać.

A to to akurat twój problem że ci sie nie chce CDA czytać a nie od razu upadek CDa...

Widzieliście kiedyś reckę "Scooby Doo" Jedaja? To jest tekst godny starego CDA. Dziś recki opieraja się na schemacie: grafa, muza, grywalność i do domciu.

Straszne !!! W recenzjach piszą o grafice, muzie i najgorsze... O GRYWALNOSCI !!! NA STOS ICH !!!!!!!

AR: Zacytuję (możliwe, ze niezbyt dokładnie): "Pisząc do Was, siedze w kiblu i robi się duszno, więc muszę kończyć". Kto dziś napisze taki list? Nikt, bo AR tworzą czytelnicy, a polska młodzież jest na coraz niższym poziomie (niestety).

Może i polska młodzierz jest na niskim poziomie... a własnie nawiasem dzięki bardzo o ty "mistrzu na wszechwysokim poziomie"... to że w CDa publikują akurat takie listy to nie oznacza od razu ze cała polska mlodzierz to jakies prymitywy !!!

Kiedys ludzie piali listy nie tylko po to by kogoś zbluzgać czy coś, ale po to, by dać komus okazję do usmiechu. Dziś redakcyjny duet musi sam robić z Was idiotów (o ile wogóle jest to konieczne), żeby było z czego się pośmiać.

Po pierwsze podaj mi przykład listu napisanego "po to, by dać komus okazję do usmiechu" ze starych czasów... pomijam już fakt że takie listy dalej sa w AR publikowane no i nie przeginaj listów z bluzgami (pisanymi serio) ostatnio coraz mniej jest. No i najbardziej rozwalił mnie text "Dziś redakcyjny duet musi sam robić z Was idiotów"..... "z Was"..... piszesz qrde tak jakby wszyscy poza tobą byli idiotami !!! Sorki o "ty na niesamowicie wysokim poziomie" ale nie wszyscy sa idiotami a skoro ty tak o Nas wszystkich myślisz to..... ehhhh szkoda gadać...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sohryu

Hmmm... CDA kupuję od lutego 98', przynajmniej te 5-6 razy w roku.

Zmieniło się w nim wiele, ale klimat? Kwestia sporna - dla mnie CDA zawsze było czymś wyjątkowym, od pierwszego kupionego numeru(może ze względu na recenzje MYTHA w 02/98??). Kupowałem też RESET, SS...

Oba pisma upadły, pomimo iż były naprawdę dobre. CDA zawsze miało jednak swój styl, pewne zasady których się trzymało(np. niebluzganie na konkurencję, co kilka razy zdarzyło się SS). No i ten specyficzny humor duetu SMG i MR.Jedi. Poza tym pismo jako całokształt - ciekawy layout, AR(zwłaszcza myśli miesiąca:)).

Dla mnie te elementy znaczą tyle co klimat.

I póki co jest dla mnie OK.

Howgh.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość genius

Sprawa jest jasna, to jest tak samo jak z ludzmi, każdy z nas się zmienia, każdy ma lepsze dni i gorsze. czy nie nudziło by was gdyby cda sie nie zminiało, przegladalibyście monotonie 100 numerów,a wszystkie takie same, i ciesze się że cda trzyma cały czas wysoki poziom, ale mam nadzieje że sprawdzi się słynne powiedzenie także z cda, CD Action jest jak winno, czym starsze tym lepsze. Może trochę wkradło się wulgaryzmu, ale przedstawia nam to obraz rzeczywistości, taki jest świat, takie jest cda.

PS: "Wygląd sie zmnienia, i co z tego:- sprite też sie zmienia

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, prosiłbym nie wyciągać z kontekstu wybranych cytatów z moich wypowiedzi, po drugie napisałem "Was", bo nie wiedziałem jak inaczej określić tych, którzy CDA kupują regularnie i piszą listy do AR i przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni, ale to nie ja robię z tych biednych ludzi idiotów, na łamach pisma, czytanego przez 200 tyś osób. I proszę nie udawać, że sytuacja w AR jest tak wspaniała, choć nie jest. Cda trzyma się dobrze, bo jest komercyjne. No, to chyba wszystkie, kwestie, odnośnie mojego zdania wyjaśnione, ale jak znam życie, znajdziecie coś jeszcze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha i jeszcce coś odnośnie pisania o grafice. Dziś w tekstach w CDA praktycznie nie da się zauwżyć artyzmu. Jedynie czasami, tak jak w przypadku zapowiedzi "Blood Rayne". W starym CDA też nie było tego na pęczki, ale na pewno było tego więcej, bo wtedy czytałem CDA od dechy do dechy. Dzisiaj szkoda na to czasu. To ja już idę czytać "heretyków Diuny" - na to nigdy nie szkoda czasu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś w tekstach w CDA praktycznie nie da się zauwżyć artyzmu. W starym CDA też nie było tego na pęczki, ale na pewno było tego więcej, bo wtedy czytałem CDA od dechy do dechy.

Artyzmu? Chcesz artyzmu, to poczytaj Szekspira, albo Dantego (najlepiej w oryginale). To jest człowieku pismo o grach! Że niby w starych nr było tego artyzmu więcej, a teraz wcale? Przykłady, facet, przykłady, bo takie puste gadanie nic nie wnosi. Na tej samej zasadzie wszyscy antyfani bluzgają, że CDA nie ma klimatu, a stare pisma je miały. Że CDA pisze komercyjnie i dla dzieci, a kultowe pisma to dopiero miały wypas recki, itd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykładem była recenzja "Scooby Doo" i nie mam zamiaru na specjalne życzenia wyszukiwać komuś więcej, niech se sam zn ajdzie jak uważa, że tak dobrze, zna swoje ulubione pismo, a jest w czym wybierać. Ja wolę w tym czasie poczytać mojego kochanego Franka Herberta. A na artyzm jest miejsce wszędzie. Właśnie takie opinie jak twoja skłaniają twórców CDA do robienia komerchy, bo skoro nikt nie chce artyzmu to po co się wysilać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bimber89

No ale nie wymagaj żeby recenzje były pisane stylem którego nie zrozumie większość czytelnikow. Recenzja ma swoje określone zadanie czyli opisanie zalet i wad produktu ,oraz wystawienie oceny. Gdyby było w niej za duzo artyzmu a za mało konkretów ,zwykły człowiek stwierdził by ,że jest do d*** bo niczego sie o produkcie nie dowiedział. Poza tym w recenzjach z CDA jest sporo aluzji do literatury ,sztuki a nawet aktualnych wydarzeń. Mozesz sobie porównać z innymi czasopismami branzowymi ,lub np z recenzjami filmów w dowolnej gazecie/czasopismie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha i jeszcce co? odno?nie pisania o grafice. Dzi? w tekstach w CDA praktycznie nie da się zauwżyć artyzmu. Jedynie czasami, tak jak w przypadku zapowiedzi "Blood Rayne".

>>>Bo jestesmy pismem iNFORAMACYJNYM a nie literackim. Gdyby spiker zapowiadal na dworcu pociagi uzywaj heksametru albo chociaz 14-zgloskowca a la Pan Tadeusz, to by bylo przez chwile fajne ale w ogole to wkurzajace.

Dzisiaj szkoda na to czasu. To ja już idę czytać "heretyków Diuny" - na to nigdy nie szkoda czasu.

>>>A nie narzekasz, ze w Heretykach nie ma NIC o grach? Nie? A dlaczego, taki pisarz jak herbert moglby przeciez zamiesic w swej ksiazce cos na ten temat. Nie uwazasz, ze poszedl na latwizne? Co, ze niby to nie jest na to miejsce? No wlasnie, wlasnie. Tak samo w CDA nie ma za wiele miejsca na jakies literacki zakretasy. Ale nie siegajac daleko - chocby stylizowana nieco recka Silent Huntera w najnowszym CDA? I nie tylko ona... Jak sie CHCE, to cos sie takiego w CDA znajdzie. Ale prosciej narzekac...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie takie opinie jak twoja skłaniają twórców CDA do robienia komerchy' date=' bo skoro nikt nie chce artyzmu to po co się wysilać.[/quote']

A mnie teksty takich ignorantów doprowadzają do ciężkiej cholery. Stwórz mądralo pismo o grach z artystycznym polotem, którego tak ci brakuje, to zobaczymy jak daleko zajedziesz. A jak takiś cwaniak, to napisz kilka -dziesiąt/-set recek i to tak, żeby tekst zawierał to co recenzja gry musi zawierać (czyli ważne dla czytelnika informacje), a na dodatek napisz to z tym twoim artyzmem. Każdy dużo gadać potrafi.

A na artyzm jest miejsce wszędzie.

Co za dużo to nawet krowa nie zeżre. Celem recenzji jest przede wszystkim informacja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Strider
Po pierwsze, prosiłbym nie wyciągać z kontekstu wybranych cytatów z moich wypowiedzi.

Odpowiadałem na każde zdanie z twojej wypowiedzi więc w czym problem ?

po drugie napisałem "Was", bo nie wiedziałem jak inaczej określić tych, którzy CDA kupują regularnie i piszą listy do AR i przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni, ale to nie ja robię z tych biednych ludzi idiotów, na łamach pisma, czytanego przez 200 tyś osób.

No i się nawróciłeś w mojich oczach :) No a to ze te osoby robią z siebie idiotów to tylko i wyłącznie ichz asługa :D

I proszę nie udawać, że sytuacja w AR jest tak wspaniała, choć nie jest.

Dla mnie jest dobrze ale to zalezy od punktu widzenia.

Cda trzyma się dobrze, bo jest komercyjne. No, to chyba wszystkie, kwestie, odnośnie mojego zdania wyjaśnione, ale jak znam życie, znajdziecie coś jeszcze.

Tjaaaaaaaaaaa pokaz mi niekomercyjne pismo o grach...

Aha i jeszcce coś odnośnie pisania o grafice. Dziś w tekstach w CDA praktycznie nie da się zauwżyć artyzmu.

Ja tam widze ten "arytzm" w CDA cały czas ale cóż to tez zalezy od tego kto czyta...

No i na koniec propozycja: Niech CDA wróci do sposobu pisania recenzji, grafiki itp z pierwszego nr. wtedy odzyska klimat !!!!!!!! Ehhhhh.... CDA się zmienia jak wszystko a gdyby się nie zmienialo to przestałoby istniec już dawno...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wy na prawwdę nie rozumiecie? Nie chcę, żadnych literackich dzieł, tylko odrobinę więcej serca i mniej rutyny chirurga z dwudziestoletni stażem. Ot dajmy na to kolejny przykład. Recenzja Elda, gra "buggy":

"Za to dużym utrudnieniem w zmaganiach jest sterowanie, bo nasze autko zachowuje się jak pijany jeżozwierz na lodowisku." Chodzi mi właśnie o takie nieskomplikowane, zrozumiałe, a mimo to godne dobrego redaktora porównanie. Gdy kupując CDA zauważyłem, że zaczyna tego brakować i jedynym recenzentem pozostającym na poziomie jest ELD, stwierdziłem, że nie warto kupować tego pisma tylko dla kilku recenzji ELDa.

Strider_napisał:

"Odpowiadałem na każde zdanie z twojej wypowiedzi więc w czym problem ?"

Striderze. Każde zdanie to jeszcze nie wszystko. Chciałbym, abyś cytował je w calości i dopiero wtedy na nie odpowiadał, chodzi mi szczególnie o to pierwsze, a że teraz zrobiłeś zmianę, to już tylko świadczy o Tobie. "Nikt nic nie widział, jestem n ie winny".

Drogi Smuggi. Ty chyba też mnie nie rozumiesz.Ja się na polskim uczyłem o różnych formach dziennikarskich i wiele już widziałem artykułów, które mimo luźnego stylu, miały pewien poziom artystyczny. Nie chcę przecież żebyście pisali poezję, tylko żeby pomiędzy opisami technicznymi znalazło się miejsce na małe dygresje, dowcipne porównania. Nie wiem dokładnie jak jest teraz, bo chyba już wspomniałem, że w tej chwili CDA kupuję rzadko. Może już jest lepiej, ale po tym jak straciłem chęci do kupowania Waszego pisma nie możecie już liczyć, że tworząc na tym topiku twierdzę obrońców CDA nawrócicie takich jak ja.

O komercji nie będę się już wypowiadał, bo to będzie wyglądać jak dyskusja o Metallice. (Metallica nigdy nie wydała kiepskiego albumu;).

Dziękuję. To już koniec mojego uczestnictwa w tej dyskusji, bo co ja biedny zrobię sam przeciwko tym legionom. Musiałbym tu zaprosić, qmpla, który CDA kupował od 1/96 i rzucił je w tym samym czasie co ja (nie zgadniecie dlaczego), to może nie byłbym taki samotny. Możecie ewentualnie odpisac, ale ja już tu prawdopodobnie nie wrócę.

PS: Postarajcie się ulepszyć "Tawernę RPG". Pamiętacie "Królestwo Chaosu", było po 100 kroć lepsze. Z "Tawerny RPG" nie dowiem się co się działo na konwencie, na którym mnie nie było, no chyba że coś się ostatnio zmieniło, ale wątpię.

PS2: Cieszę, się, że mogłem wnieść trochę ożywienia na tym temacie;)

PS3: ja tu jestem początkujący. Jak się robi takie cytaty jak to Wy robicie? Bo próbuję już chyba dziesiątą kombinację i nic.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[kijek_z_am

Drogi Smuggi. Ty chyba też mnie nie rozumiesz.Ja się na polskim uczyłem o różnych formach dziennikarskich i wiele już widziałem artykułów, które mimo luźnego stylu, miały pewien poziom artystyczny. Nie chcę przecież żebyście pisali poezję, tylko żeby pomiędzy opisami technicznymi znalazło się miejsce na małe dygresje, dowcipne porównania.

>>>Problem w tym, ze sa - stale i wciaz. A ze ich nie mozesz/nie chcesz dostrzec, to juz naprawde nie moja wina.

Może już jest lepiej, ale po tym jak straciłem chęci do kupowania Waszego pisma nie możecie już liczyć, że tworząc na tym topiku twierdzę obrońców CDA nawrócicie takich jak ja.

>>>krotko mowiac: nie czytasz ale wiesz, ze poziom "artystyczny" jest do bani.

Dziękuję. To już koniec mojego uczestnictwa w tej dyskusji, bo co ja biedny zrobię sam przeciwko tym legionom. Musiałbym tu zaprosić, qmpla, który CDA kupował od 1/96 i rzucił je w tym samym czasie co ja (nie zgadniecie dlaczego), to może nie byłbym taki samotny.

>>>byloby was dwoch. Bez urazy ale wczesniej czy pozniej wiekszosc czytelnikow przestaje nas kupowac, na ich miejsce przychodza nowi. Takie jest zycie. Jestesmy jak kamien w rzece, a wy jak woda, co go oplywa. (Porownanie o tyle niedobre, ze sa tacy, co calymi latami nas oplywaja i chca to robic nadal ale lepszego nie wymysle ad hoc).

PS: Postarajcie się ulepszyć "Tawernę RPG". Pamiętacie "Królestwo Chaosu", było po 100 kroć lepsze. Z "Tawerny RPG" nie dowiem się co się działo na konwencie, na którym mnie nie było, no chyba że coś się ostatnio zmieniło, ale wątpię.

>>>Bo tez nie taka jest rola Tawerny RPG. Mam dziwne wrazenie, ze po prostu chcialbys zeby CDA wrocilo do formy, bo ja wiem, z 1999 r. A to niestety niemozliwe, tak jak ty tez nie bedziesz juz nigdy taki jak w 1999. Moglbys wprawdzie udawac, ze jestes - ale oszukiwalbys siebie i otoczenie. A chyba nie o to chodzi.

quote]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o to, że nie kupuję i wiem, tylko o to, ze nie kupuję bo mam do tego powód i koniec.

No to nie kupuj i koniec. Naprawde nie widze problemu w tym momencie. Twoja kasa, twoj wybor. A ze nie zgadzam sie (w wiekszosci) z twoimi tezami to juz akurat problem trzeciorzedny wrecz. Zycze znalezienia pisma, ktore ci bedzie bardziej odpowiadac pod wzg. literacko/artystycznym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Strider

Sorki ale ogranicze się do odpowiedzi na tylko jedno zdanie:

Striderze. Każde zdanie to jeszcze nie wszystko. Chciałbym, abyś cytował je w calości i dopiero wtedy na nie odpowiadał, chodzi mi szczególnie o to pierwsze, a że teraz zrobiłeś zmianę, to już tylko świadczy o Tobie. "Nikt nic nie widział, jestem n ie winny".

Po pierwsze ja nie zmieniałem wypowiedzi jesli chodzi o forme dopisałem jedynie pare zdań do swojej odpowiedzi żeby ją rozwinąć i to wszystko. No a co do tego żebym cytował w całości i na całosć odpowiadał to to by tak samo wygladało tyle że odpowiedź byłaby napisana w jednym ciągu a wole odpowiadać na poszczególne fragmety bo dzięki temu łatwiej się połapac w tym o co mi chodzi :)

UWAGA DOPISUJE COŚ :!: Wszyscy widzą :?: No dobra to zabieram się za dopisywanie :P

Poza tym nie za bardzo rozumiem o jaką zmiane ci chodzi skoro pieszesz że powinienem się czuć winny :?:

Dobra skonczyłem dopisywac :P Wszyscy widzieli :?: Dobra to moge spac spokojnie :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość teether

pewnie tak... klimat sie zawsze zmienia i nikt tego nie zatrzyma :)

ale i tak cda to dobre cda...

PS hmm...chyba nie zrobilem powtorzenia :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...