Czy CDA straciło klimat?

[SR]

Ja tam nie wiem. Od prawie 4 lat czytam CDA i zamiast spadać na psy to wzlatują nad górskie szczyty. Antyfani ich tekstami (w zamierzeniu) dołują, a oni się z tego naśmiewują. Ja na to bimbam i AR czytam. Gdy patrzę na wypisywane głupoty, to cieszę się, żę nie podzielam antyfańskiej ciemnoty. Koniec i bomba, a ten kto czytał to trąba.

[Septer]

Klimat... klimat straciło dla nas, starszych graczy WSZYSTKO, nie tylko CDA. Kiedyś CDA miało klimat, wszystkie czasopisma miały klimat. Giercowało się w Settlersy 1,2 Civilization 1,2, KKND, czy MDK. Te gierki to miały klimat... ale klimat miały dlatego, że było to dla mnie coś nowego, zupełnie nowy, odkrywany przeze mnie świat, który pokochałem. To co mnie otaczało, stworzyło dla mnie "klimat". Dziś ciężko mi przyzwyczaić się do nowych produkcji, nie ma w nich tak naprawdę nic nowego, we wszystko już grałem wcześniej... i dlatego do tej pory czasem giercuję w wymienione przeze mnie tytuły, zresztą nie tylko w te, gram we wszystkie możliwe "starocie", którego "nowe pokolenie" nie tknie nigdy w życiu, bo przecież mają antyczną grafę Nie da się przywrócić starych, dobrych czasów, tylko trzeba się przyzwyczaić do zmieniającego się otoczenia. Za 15 lat dzisiejsze podrostki będą narzekały, że gry straciły klimat, bo teraz we wszystko gra się w wirtualnej rzeczywistości, to już nie to samo co kiedyś Podsumowując, CDA tak naprawdę zupełnie nie straciło klimatu, ono go po prostu zmieniło, unowocześniło, trzeba iśc z duchem czasu, inaczej zacznie się cofać, kto by kupił CDA gdyby wygladało jak czasopismo sprzed 10 lat A klimacik, to CDA ma jedwabisty Świetna szata graficzna, doskonała, niesamowita ( za wyjątkiem nowego Gamewalkera, zupełnie mi sie nie podoba, a ta czerwona czcionka jest totalnie odrażająca ), idealna Fajne teksty, dużo humoru, no i CDA po prostu ma w sobie "to coś", co czynie je doskonałym, klimatycznym czasopismem A jak ktoś powie, że wciskam wazelinę, to dostanie w ryj! Wężykiem!

[t1ti]

ja również od pewnego czasu odczułem ewolucję CDA

choć klimat nie jest już taki jak dawniej, jest ok

zniknął stary gamewalker, mamy felietony i moim zdaniem jest lepiej

oby tak dalej :lol:

[ds04]

Ja idę z duchem czasu i dostosowuję się. Wiem, wiem... Jeśli ktoś sprawdzi w profilu mój wiek, to może sobie pomyśleć w jaki sposób z takim rocznikiem miałbym mówić o tego typu rzeczach. A jednak. Zacząłem giercować już w wieku 4 lat, i to konkretnie, bo jakoś dobrze mi szła nauka grania i nie waliłem bezsensownie w klawiaturę jak niektórzy młodociani gracze. A był to bodajże kilkudziesięciu MHz-owy procek, napęd oczywiście na te takie duże dyskietki, Norton jako system operacyjny, no i jazda . Więcej i dokładnie parametrów już nie pamiętam, no bo do sprzętu to nie zaglądałem. Pozycje takie jak: Prince of Persia, Scorch, Nicky Boom, F16; później na ciut lepszym kompie Blues Brothers , HoM&M I... znowu pamięć do tytułów z tamtego czasu zawiodła i dlatego tak niewiele wymieniłem

Natomiast CDA kupuję od lutego 1999. Tak gry, jak i CDA uważam, że nie straciły klimatu. Poprostu - CDA cały czas ma klimat i giery też znajdują się z klimatem, może tylko troszkę mniej jest takich niż kiedyś. Takie jest moje odczucie.

[Fiedor aka True Teller]

Hmm czy to, że CDA niby straciło klimat jest wg ciebie wynikiem zmian w nim wprowadzonych? Jeśli tak to chyba lepiej było stracić tę ciupkę klimatu (przynajmniej dla niektórych), aby zyskać dla innych. Smuggler w AR wspomniał, że kto nie posuwa się naprzód ten się cofa. Nie wiem czy na pewno o to chodziło autorowi tematu, ale tak to wygląda.

[los_hobbitos]

No i co ja biedny mogę powiedzieć... Przecież każdy(oprócz zagorzałego antyfana) wie, że CDA MA KLIMAT! I ma go tyle, że czuć go już przy wchodzeniu do kiosku ! I choć kupuję to wspaniałe pismo dopiero od roku (i bardzo żałuję, że nie odkryłem CDA wcześniej) to nie przestanę za żadne skarby tego robić. Tak mi dopomóż Smuggler :lol: ! Nic odkrywczego więc nie napisałem(ale zawsze coś, nie?).

[Zib]

No i co ja biedny mogę powiedzieć... Przecież każdy(oprócz zagorzałego antyfana) wie, że CDA MA KLIMAT! I ma go tyle, że czuć go już przy wchodzeniu do kiosku ! I choć kupuję to wspaniałe pismo dopiero od roku (i bardzo żałuję, że nie odkryłem CDA wcześniej) to nie przestanę za żadne skarby tego robić. Tak mi dopomóż Smuggler :lol: ! Nic odkrywczego więc nie napisałem(ale zawsze coś, nie?).

Mi to się wręcz śni CD-A dzień przed zakupieniem, bo zakupu dokonuję zawsze w dzień kiedy pojawia się w kiosku. Po prostu nie potrafię dłużej czekać . Co do zbierania dopiero od roku to powiem tylko tyle: żałuj synu, żałuj gdyż wiele straciłeś

[Lerok]

To nie CDA straciło klimat tylko my wydorośleliśmy, przyzwyczailiśmy się do pisma, a jak się do czegoś przyzwyczaisz to przestaje być takie jak kiedyś, staje się to rutyną. Niestety ale takie jest życie . Chociaż może jest to tylko zwykłe zrzędzenie ? Ale mi się tam CDA podoba, kupuje je i będę kupował, a jak się komuś nie podoba itp. to nikt nie zmusza go do kupowania. A takiego „wujka” Smugglera to niema żadne pismo na świecie, między innymi on tworzy klimat w piśmie (co nie oznacza że reszta redaktorów nie, ale to on jest głównym znakiem rozpoznawczym CDA).

[SR]

Jak dla mnie klimat jest zmienny:

1. Tajemniczy (co u licha będzie za miesiąc? Muszę koniecznie to wiedzieć).

2. Rozrywkowo - edukacyjny (co nowego w rynku? co ciekawego piszą o grach?).

3. Humorystyczny (co zabawnego dziś w NL? kto tym razem się wydurnia w AR?).

Jestem meteopatą i jak na razie nie ma u mnie żadnych zmian biometrycznych przy takim zmiennym klimacie.

[Yossarian]

w CDA postępują coraz to nowe zmiany ale jednak większość nie wpływa na klimat... jedyne co według mnie straciło klimat to AR.. Nie smuggler wciąż ma teksty jak żądło a antyfani wciąż są głupi (chociaż coraz bardziej żałośni i mniej śmieszni) chodzi o nową szatę graficzną upstrzoną rysunkami Lenca (ale szacunek dla niego bo są zabawne)po prostu IMO AR zbliża się coraz bardziej do NL

[Marek Lenc]

w CDA postępują coraz to nowe zmiany ale jednak większość nie wpływa na klimat... jedyne co według mnie straciło klimat to AR.. Nie smuggler wciąż ma teksty jak żądło a antyfani wciąż są głupi (chociaż coraz bardziej żałośni i mniej śmieszni) chodzi o nową szatę graficzną upstrzoną rysunkami Lenca (ale szacunek dla niego bo są zabawne)po prostu IMO AR zbliża się coraz bardziej do NL

Nie zgodziłbym sie z zarzutem, że AR zbliża sie do NL. W AR rysunki są ILUSTRACJĄ tekstu (listów), nie zawsze zabawną. A NL to juz pełna wesołość: nic nie jest poważne, ale takie ma być. Klara i podobne. NL i AR łączy moja osoba, ale nic więcej

[Mr. Goodman]

Ten kto powiedział, że Cd-Action straciło klimat musiał, albo się naćpać, albo być psychicznie chory. Oczywiście jest jeszcze jedna możliwość. Musiał być także anty-fanem!!! Czy oni zasługują w ogóle, żeby dawać im myślnik pomiędzy anty, a fanem? Nie!!! A więc tamto zdanie powinno brzmieć: Musiał być także antyfanem!!!

Cd-Action nie straciło klimatu. To jest rzecz pewna. Cd-Action nabrało nowego klimatu. Ale ta nowość dodaje się do starego klimatu i można stwierdzić, że Cd-Action jednak nie straciło swojego starego klimatu. Co ja tu w ogóle napisałem?? Sam nie wiem. Trochę to zagmatwane. Po prostu stwierdzam, że Cd-Action nie straciło klimatu!!! :twisted:

[Gość Populous]

Jak dla mnie CDA nie straciło klimatu, po prostu ciągle ewoluuje. Czytam CDA od bodajże roku 1996 i IMO porównując stare numery z nowymi wiadomo przecież, że te stare ustępują nowym. Ci którzy twierdzą że CDA straciło klimat to z reguły konserwatyści którzy nie mogą sie przyzwyczaić do zmian jakie zachodzą w tym czasopiśmie. A może to czytelnicy się po prostu starzeją?

[Mr. Goodman]

Ja bym się tak do końca nie zgodził czy stare numery ustępują nowym. Na pewno pod względem ilości płyt, ilości stron i nawet gadżetów stare numery może i ustępują, ale pod względem zawartości pisemnej na pewno nie. Przecież to Ci sami ludzie pisali. Ich styl nie mógł się zmienić. Chyba...

[Narsil098]

IMO CD-Action nie straciło i nie straci klimatu(chyba że obrazki z Klarą zaczną pojawiać się przy recenzjach i felietonach),ale nie zgadzam się z tym że teamt jest bezsensowny.Wręcz przeciwnie,niech marudy narzekają tutaj,a nie śmiecą po forum i zakładają kolejne durne tematy.

[Gość Eagle]

Oczywiście jest jeszcze jedna możliwość. Musiał być także anty-fanem!!! Czy oni zasługują w ogóle, żeby dawać im myślnik pomiędzy anty, a fanem?

Nie zasługują, bo tego myślnika się zwyczajnie w wyrazie antyfan nie daje. :twisted: Ot taka mała uwaga.

Ten kto powiedział, że Cd-Action straciło klimat musiał, albo się naćpać, albo być psychicznie chory.

Tutaj się trochę nie zgadzam...owszem, jeśli powiedział, że "CDA nie ma klimatu, dlatego, że JA tak uważam", to rzeczywiście albo jest antyfanem albo ostro na chaju...ale jeśli jakieś porządne poda argumenty, że po prostu w jego gusta nie trafia CDA, to można go uznać za normalnego człowieka.*

*Tylko jest jedno ale...takich ludzi nie ma . Bo wszystkim albo trafia w gusta CDA albo beznadziejnie brak klimatu argumentują....ale ja czekam na takiego osobnika.

W AR rysunki są ILUSTRACJĄ tekstu (listów), nie zawsze zabawną

W sumie tak, ale te w AR świetnie obrazują dany list. Czasami śmiesznie, czasami poważnie i dobrze dopasowane. Też pomagają budować klimat (tu akurat AR).

[Mr. Goodman]

To co tu czytam jest dziwne. Kto powiedział, że obrazki Klary Marka Lenca psują klimat Cd-Action? Czegoś takiego nie spodziewałem się znaleźć w tym temacie. Wątpię, żeby te obrazki miały psuć klimat. One wręcz poprawiają klimę. Niektóre są naprawdę zabawne. Wątpię czy takie obrazki będą się pojawiały w recenzjach, a więc chyba nie ma się o co bać. To było do Narsila.

PS. Wiem, że w wyrazie antyfan nie używa się myślnika, ale ja go używałem. W jednym zdaniu. Postanawiam się poprawić... :lol:

[Narsil098]

Drogi panie,nie pisałem że psują klimat.One PSUŁYBY klimat,gdyby umieścić je np. w felietonach o bardzo poważnej tematyce(np. w ostatnim numerze, o AI).W AR i NL są perfekcyjne,o wiele lepsze od obrazków tego drugiego rysownika.

[Mr. Goodman]

Wiem, że tak napisałeś. Umiem czytać. Ja napisałem za to, że chyba nie ma się o co bać, a więc chyba nie ma żadnego problemu? Zgadzam się za to z Tobą w tej kwestii, że obrazki Marka Lenca są świetne, bo one takie są. Kóniec i kropka. :twisted:

[Marek Lenc]

IMO CD-Action nie straciło i nie straci klimatu(chyba że obrazki z Klarą zaczną pojawiać się przy recenzjach i felietonach (...)

A ja baaaardzo chetnie zilustrowałbym recenzję Tomb Raider: Legend. Ale tylko tą, to chyba jasne? Nie pcham sie, i nie zamierzam, na kazdą strone CDA.

Wątpię, żeby te obrazki miały psuć klimat. One wręcz poprawiają klimę. Niektóre są naprawdę zabawne. Wątpię czy takie obrazki będą się pojawiały w recenzjach, a więc chyba nie ma się o co bać.

Niektore? To te pozostałe cos tamm jednak "psują"

W AR i NL są perfekcyjne,o wiele lepsze od obrazków tego drugiego rysownika.

Zdania, jak zawsze, są podzielone. Zerknij do poswieconego rysunkom topica.

Kóniec i kropka. :twisted:

Ameń.

[Mr. Goodman]

I bardzo dobrze. W końcu jakby pan się pchał na każdą stronę to po jakimś czasie pomysły by się skończyły. Chyba...

A co do obrazków przy recenzji Tomb Raider, to ja także chciałbym coś narysować na... Larze.

[Narsil098]

bez urazy!Nie mam nic do Twoich rysunków,

Nie pcham sie, i nie zamierzam, na kazdą strone CDA.

A z chęcią zobaczyłbym rysunki komentujące...reklamy :twisted: .Tak,wiem że to niemożliwe,ale fajnie by to wyglądało.

Aby nie spamować,powiem że CDA straciłoby klimat,gdyby dodano humor "na siłę",tak jak w Virusie lub starym Clicku.Na szczęście redaktorzy są naturalni i nie udają.

[Marek Lenc]

I bardzo dobrze. W końcu jakby pan się pchał na każdą stronę to po jakimś czasie pomysły by się skończyły. Chyba... :

Poki co na brak nie narzekam. Poki co...

A co do obrazków przy recenzji Tomb Raider, to ja także chciałbym coś narysować na... Larze.

Np. "Tu byłem", ew. "Tu chciałbym być"?

A z chęcią zobaczyłbym rysunki komentujące...reklamy :twisted: .Tak,wiem że to niemożliwe,ale fajnie by to wyglądało.

Cos takiegu juz robiłem, dawno temu. Teraz raczej już to nie smieszy.

Koniec tego oftopa, każdy z waszych akapitów to osobne topiki na tym forum. Wystarczy poszukać...

[Mr. Goodman]

Wiem, że z tego się zrobił już totalny offtop, ale muszę to napisać. A właściwie muszę się spytać. Według Ciebie w Clicku na siłę jest dodawany humor w każdym tekście?? Nie uważasz, że trochę przegięłeś pał( )ę? Nie znasz tych ludzi!!! Może mają takie poczucie humoru!!!! Może tak właśnie piszą!!! Może za to są cenieni!!!

PS. Rzeczywiście, fajnie wyglądałyby obrazki na reklamach.

[Big_Pun]

Troche jednak tak. Nie jestem tym archetypowym "antyfanem", ktorych tak wyszukujecie jak Rydzyk masonow, ale zawsze wolalem SS od CDA, jednak i Akszon mial swoj klimat. Teraz ciut jakby go mniej. Testy w GW lekko pompowane, ekipa zmieniona (to akurat nieuniknione), przegiete kolorki itp. To wszystko nie zmienia jednak faktu, ze po upadku NSGK CDA to najlepsze pismo na rynku pism o grach na PC (bo z konsolowych PE i N+ bardziej do mnie trafiaja, a szkoda, bo ja jednak blacharz jestem)