Obudowa i podzespoły do komputera ITX

[DarthKoza]

Hej!

Mam pewne "wyzwanie" dotyczące mojego przyszłego komputera. Zważywszy, że chciałbym, aby to była maszyna wydajna i mobilna, to zdecydowałem się zbudować coś na bazie ITX. Na tą chwilę dobrze byłoby pozostać przy tym, co mam - karta, procesor, SSD i HDD (mam nadzieję, że będzie jakaś kompaktowa obudowa z HDD).

W takim razie potrzebuję skrzynki, którą łatwo przenieść pod telewizor, a nawet spakować i wynieść jak walizkę ze sobą, bez zbędnego upychania i dźwigania. Do tego oczywiście zacną płytę główną, dwie kości RAM po 8GB i ewentualnie zasilacz, jeśli mój duży się do niczego nie zmieści. A no i zamiast tego wodnego chłodzenia, które mam dobrze byłoby zakupić jakieś porządne, powietrzne - oby nie zajmowało ono jednak zbyt wiele miejsca, a i dodatkowy warunek - wifi w płycie głównej musi być, tak sądzę. Wiem, że tak trochę leniwy jestem pod tym względem, ale może ktoś siedział w temacie obudów ITX i wie, co z czym i do czego.

Na oku mam SILVERSTONE RAVEN RZ02 - dość drogi egzemplarz, ale wyjątkowo kompaktowy - z tym że tutaj dochodzi wymóg kupna zasilacza ITX i prawdopodobnie nie wiadomo, gdzie w zasadzie zamontować duże HDD. Inne, bardziej klasyczne to Silentium PC Gladius Q50 oraz Sharkoon CA-I - tyle, że tutaj już nie mam pojęcia zbytniego, co w zasadzie można tam wsadzić.

Sprzęt jaki mam aktualnie, to ten z sygnatury - najlepiej byłoby, aby zostawić większość tych komponentów, bo na zmianę, np. karty graficznej, czy tym bardziej procesora przyjdzie czas, a aktualnie wcale nie narzekam. Cena nie ma zbytniego znaczenia - dobrze byłoby wydać jak najmniej, a główna zagwozdka to mobilność sprzętu + jego wydajność - liczę, że ktoś będzie wiedział, co poradzić.

P.S - ważne jest fakt, że moja karta graficzna to wersja trzywiatrakowa, czyli wyjątkowo długa.

[Irenez]

Może Pandora? Gorzej z chłodzeniem, podejrzewam, że najlepsze na co można liczyć to NH-U9S.

Co do płyty: zaczynają już być problemy z dostępnością płyt na LGA1150, ale MSI Z97I AC powinna się nadać. RAM np. taki.

[yojc]

Przy czym ww. Pandora to obudowa mATX, a nie mITX. Niemniej jeśli chcesz zachować stary zasilacz, to rozsądne wydaje mi się trzymanie się formatu mATX. Przecież między budą mITX a mATX z zasilaczami ATX prawie nie ma różnicy w wielkości, a znacznie łatwiej coś dobrać pod mATX. Jeśli się upierasz przy mITX, to wg mnie logicznym krokiem byłaby zmiana zasilacza na SFX/TFX, inaczej niespecjalnie widzę w tym jakikolwiek sens. Inna sprawa, że w typowych budach mITX ciężko będzie schłodzić podkręcony procesor (jeśli podkręcasz), a i dość mocno grzejąca się karta sprawy nie ułatwi.

[DarthKoza]

Dobrze byłoby zachować stary, ale nie jest to oczywiście mus - trochę szkoda mi tego zasilacza, no ale jak trzeba, to trzeba - najwyżej go sprzedam za drobne. Tak też myślałem o SFX - przydałyby mi się konkretne, dobre modele, które wystarczą do tego, co aktualnie mam, tj. 16GB RAM, i5-4690k oraz R9-280X. No więc potrzeba mi będzie:

płyty głównej w formacie ITX - najlepiej z WIFI;

dwie kości RAM po 8GB lub jedna 16GB - zależnie, co lepsze i tańsze;

jakiś schładzacz powietrzny o niskim profilu, co by nie wystawał poza obudowę, ale aby też chłodził - no chyba, że w obudowie zmieści się mój Enermax wodny;

no i oczywiście obudowa - jakaś przystępna.

Całość oczywiście w jak najmniejszych kosztach - jeśli chodzi o sprzęt, to jestem otwarty na używane propozycje - nie mam do tego awersji.

CPU podkręcałem, ale nie ostatnio, nie kiedy wymieniłem sprzęt w październiku ubiegłego roku - nawet teraz siedzę na niepodkręconym i jakoś nie mam z tym większych problemów. Komputer musi być w formacie ITX - nie widzę innego rozwiązania, bo chciałbym go wygodnie przenosić z miejsca na miejsce - spod monitora, pod telewizor, a i jak jakiś wyjazd dłuższy, to żeby wygodnie można go była wziąć, np. do torby, ale w drugą rękę do innej torby i takie tam.