Skocz do zawartości

Need for Speed (seria)


Gość kabura

Polecane posty

Co do tego uciekania i ścigania w kanionach: wydaje mi się, że zostanie to tak przyotowane, jak sprawa miała się w NFS:U2, gdzie mogliśmy w dowolnym czasie, poza wyścigiem, sprawdzić z losowym oponentem w mieście. Jeżeli uciekliśmy na znaczniejszą odległość - zakład był nasz. Myślę, że w Carbon będzie to tak samo zrealizowane, a szybkość naliczania punktów będzie zależna od dystansu, jaki dzieli nas od rywala.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A słyszeliście o SRS (Street Racing Syndicate)???? Jak nie to wam mówię. Jest na płytce Cd-action wrześniowym. Jest poprostu identyczne. Tylko uproszczenia co do optyki (spoilery i takie tam) ale tak to identyko. Serio. Ale warto zagrać. A i co do tego sporu to w NFS-ie Undergrund to jest całkiem niezła fizyka. HEHE. :P8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Carbon będzie kolejnym nudnym NFS'em niezależnie od tego, jaką będzie miał grafę, czy jak wiele nowości pojawi się w nim w stosunku do poprzednich odsłon. Po prostu ta zręcznosciowa fizyka jazdy przyprawia mnie o ból brzucha, gdyż do dzisiaj pamiętam męczarnię, jaką było granie w drugiego Undergrounda na kierze z FF. Po prostu masakra. Gierka znudziła mi się po tygodniu. Dla porównania w Richard Burns Rally gram już od marca (rzadko, bo rzadko, ale dwa razy na tydzień obowiązkowo :) ) i gierka wciąż wzbudza we mnie duże emocje, mimo iż niektóre odcinki znam na pamięć.

Pamiętam jak mój kumpel dorwał się do mojej kiery i RBR'a po raz pierwszy. Nie potrafił porządnie w zakręt wejśc, rozwalał auto po pierwszej minucie od startu, a mimo to dobrze się bawił przez bite 2 godziny, bez cienia frustracji. W NFS'ie po 2 przegranych wyścigach się wściekałem, zaś w Ryśku czasami wypierniczałem się kilka razy pod rząd w tym samym miejscu na trasie, a mimo to nie denerwowałem się. Jazda dawała (i wciąż daje) mi taką frajdę, że zupełnie nie przejmowałem sie tym, że tak kiepsko mi szło. Nie ma to jak jechać prawdziwym wozem, a nie kartonowym pudłem w Underground'dzie.

Ale Rysiek to i tak nic przy tym, z jaką pasją katowałem GP4 i F1 2002. Niestety przez pewne problemy z kompem musiałem te gry wywalić. :( GP4 w sumie wciągnęlo mnie bardziej, ale to głównie dzięki świetnie odwzorowanym trasom. Obecnie najfajniej byłoby dorwać F1C, bo w necie są do niego poprawione trasy, które znacznie bardziej przypominają te prawdziwe. A fizyka jest tam lepsza w stosunku do serii GP. Chociaż z drugiej strony ta druga ma tę niesamowitą moc przyciągania i wsysa jak odkurzacz, nie wiem sam czemu, po prostu w F1 2002 nie grałem z takim zaangażowaniem jak w GP4, mimo iż na forach o symulatorach bezlitosnie zjedża się dzieło Geoffa Crammonda za kiepską fizykę i słabe wrażenie prędkosci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Carbon będzie kolejnym nudnym NFS'em niezależnie od tego, jaką będzie miał grafę, czy jak wiele nowości pojawi się w nim w stosunku do poprzednich odsłon. Po prostu ta zręcznosciowa fizyka jazdy przyprawia mnie o ból brzucha,

Zgadzam sie.

Ta serie powinni juz zakonczyc bo ona oprocz grafy nic nowego nie wnosi.

Jest po prostu zenujaco nudna. Dodatkowo ten tandetny ziomalski klimat pajacow majacych zero mozgu i duzy silnik.

Swego czasu zagrywalem sie w Porshe 2000(Unleashed) a nasteponie w HS2.

To dwie pozycje , w ktore warto zagrac. Natomiast kolejne czesci sa po prostu kieprawe. Jako tako NFSU byl pewna nowoascia..tak NFSU2 juz zzynka a MW padaka.

A co do RBR.

Dobra gra ale cholernie trudna.

Bez kierownicy nie podchodz.

Gralem na klawie...nie da sie.

A co do sedna i Carbona.

Ta gra na bank nie wsniesie nic nowego.

Dopuki nie zmieni sie zenujacy model jazdy doputy bedziemy iec odgrzewanego kotleta, z wiekszymi wymaganiami niz wczesniejszy. Zreszta nawet to demko z CDA zdaje sie przyznawac mi racje...Jada i nic.

Dodatkowo znajac pazernosc EA wydadza gre w cenie oscylujacej kolo 150 zl....Nie kupie. Nie bede w to gral. Wole Toce RD2 albo Collina. Gdybym mial kiere to RBR.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A cikawe co będzie po Carbonie. Może NFS: Crash Test :lol: Poczekamy zobaczymy. Ale teraz już nie mogę sie doczekać zeby zagrać w Carbona. Grafa zapowiada sie całkiem nieźle. Dla mnie to OGROMNA strata, ze nie będzie draga. Ale cóż. NAJPIERW trzeba mieć kase zeby go kupić (dobre 100zł). Chyba że ktoś preferuje wersje pirackie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co będzie po Carbonie? NFS: Wiocha. Zresztą to już tak jest, tylko wystarczy trochę zmienić punktację przyznawania "szacunku". Niestety, ale seria skończyła się na Kill'em all. Reszta to już tylko komercha :P A tak na serio to coś mi się wydaje, że U1 był robiony "na fali" "Szybkich i wściekłych", U2 "Za szybkich, za wściekłych", a Carbon na "Tokyo drift". Zresztą "tunink" jest popularny wśród młodzieży i dzieci, więc po co EA ma cokolwiek zmieniać? I tak dostaną kupę kasy. Przecież nie będą ryzykować niepowodzenia wydając NFS: Ferrari lub coś w tym stylu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Z tą wiochą to dobre. A tak nawiasem.()

Czym według was się lepiej jeździ w NFS-ie???? Kierką czy na klawiszach????

Ja tam jeżdżę na klawiaturze i przeszedłem wszystkie poziomy. Tylko w Most Wanted doszedłem do ostatecznego pościgu tą badziewną BM-ką, A potem musiałem odinstalować system i :!: d....pa. Ale teraz gram SRS i narazie to mi wystarczy. Ale właściwie to co wy tacy niemrawi???? Ale już:lol:. Pozdro dla krasnoluda i dla reszty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tam się nie podoba to , że będzie kilka róznych wersji Carbon'a :( Jak już było pisane w CDA na nowych konsolach (Xbox 360 i PS3) będzie bardziej rozbudowana wersja niż na Pc'tach, ale i tak i tak jako posiadacz PS 2 czuje się zawiedziony, bo w wersji na ową konsolę będzie się ściagacz 2 razy mniej samochodów :( może mały szczegół ale zawsze coś...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładny mi szczegół. Jakbym miał w garażu 8 samochodów, a nagle zostało by tylko 4 to bym nawet nie zauważył :P Tjaa... nadchodzą konsole nowej generacji... Ale jak to Smg kiedyś pisał najpierw (niby) nas prześcigną, potem PC prześcigną "konsole nowej generacji", zostawią je z tyłu i nadejdzie czas na jeszcze nowszą generację konsol... I tak w koło Macieju.

BTW. A grałeś ty na kierownicy w Undergrounda? Miałem okazję przez jakiś czas pojeździć na takim analogowym kontrolerze i powiem, że jeździ się całkiem przyjemnie. Szczytem radochy w U2 było driftowanie Mustangiem po kanionie :) Z realizmem miało to chyba mało wspólnego, ale zabawa była przednia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW. A grałeś ty na kierownicy w Undergrounda? Miałem okazję przez jakiś czas pojeździć na takim analogowym kontrolerze i powiem, że jeździ się całkiem przyjemnie. Szczytem radochy w U2 było driftowanie Mustangiem po kanionie :) Z realizmem miało to chyba mało wspólnego, ale zabawa była przednia.

Granie w Undergrounda na kierze to tragedia i nikomu tego nie polecam. Na klawiszach jest dużo łatwiej i przyjemniej. Ktoś na jednym forum stwierdził, że granie na kierze w NFSU jest trudniejsze, bo to bardziej realistyczne. :lol:

I dajcie takiemu prawo jazdy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie kupiłem kirownicę Apollo. I co z tego???? STRATA PINIĘDZY!!!! Cały czas gram na klawiszach i sprawia mi to ogromną frajdę. Sam nie wiem dlaczego :lol:. Ale również mam od niedawna nową klawiaturkę z myszką (bezprzewodowe jedno i drugie :P ) I tej inwestycji nie żałuję. Najlepiej gra się na klawiaturze (zakres umiejętnosci żółtodziób - expert)(po expercie lepsza kierka) :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kierownicy, to mialem okazje zagrac na niej w Porsche 2000 i wrazenia sa bardzo pozytywne.

Ktoś na jednym forum stwierdził, że granie na kierze w NFSU jest trudniejsze, bo to bardziej realistyczne. Laughing

I dajcie takiemu prawo jazdy.

Wlasnie dla takich ludzi sa nowe NFS: latwe, ladne i mocno "tuningowalne".

Jednak sam nie przecze ze takie NFS mi sie podobaja, ale chyba juz niedlugo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka moda. Takie czasy. U1 podobał mi się bardzo, po U2 spodziewałem się tego co po U1 tylko w większej ilości, a z MW niepotrzebnie wiązałem jakieś nadzieje. Ja chyba starej daty jestem. Jak w nowym NFS'ie nie poprawią tych niedoróbek z MW to ja raczej podziękuję i odpalę po raz n-ty NFS Porsche.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba starej daty jestem. Jak w nowym NFS'ie nie poprawią tych niedoróbek z MW to ja raczej podziękuję i odpalę po raz n-ty NFS Porsche.

Heh, starej daty :D faktycznie dzis nfs-y sa bardziej dla "zajefajnych" 14 latkow co marza aby takim stuningowanym do granic mozliwosci mitsubishi eclipse zamiatac ulice. Ja do dzis gram w mojego ukochanego :P nfs3:hp. To byla moja pierwsza gra w zyciu i do dzis sie scigam z kumplami 1 na 1 a po wyscigu nastepny. Dzis juz gierek z ekranem dzielonym na pol wiele nie ma...sentymenty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MW było obcięte z najlepszych cech U2 czyli:

- tuning zewnętrzny z duzą ilością akcesoriów (typu audio i inne)

- zaawansowanego tuningu mechanicznego z dobrą hamownią

- driftu

- Street X (techniczne wyścigi gdzie trzeba umieć brać zakręty to chyba jednak za duzo dla ameykańskich młodzików)

Dorzucili policję co samo w sobie jest dobrym pomysłem, oczywiście gorzej wykonanym. Sam system pościgu z Milestonami i Bounty jest dobry, ale nie podoba mi się fakt ze około 5 gościa na liście pościgi stają się wazniejsze od normalnech wyścigów. Poziom trdności robi się deczko przegięty a grywalność opada.

Carbon zapowiada się jako kolejny niewiele-inny-od-poprzedniego-bo-i-tak-lud-to-kupi NFS. Dobrze ze dadzą więcej amerykańskich samochodów (ale oczywiście tuning ich będzie równie wiejski jak innych :/). Pomysły na team kierowców i przejmowanie dzielnic są ciekawe i liczę na inwencję EA w tym punkcie. Policja mam nadzieję będzie odsunięta na drugi plan. A tuning mechaniczny jak dla mnie mogą zywcem wyjąc z U2 a i tak przebije MW.

Przy MW, mimo tych wad o których napisałem wcześniej, spędziłem trochę czasu i przeszedłem całą grę. Ogólnie gra się miło, ale nic specjalnie nie zaskakuje ani nie wychodzi ponad to co widzieliśmy w innych grach.

A po Carbonie? Mi odpowiadałoby coś w stylu NFS: Ferrari, Gameplay w stylu Porsche ale technologia z 21 wieku, spory realizm i cała historia Ferrari w pigułce... marzenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie prawdziwa seria NfS skończyła się na NfS: Porshe Potem stało się z nią to co z innymi grami EA, stała się corocznym serialem który ma tylko nowe cyferki w tytule :cry: . Nie powiem Undergounda i Most Wanted mam ale obydwa po miesiącu gry "chwile dziennie" mi się znudziły, to juz zwykly arcade nie mający z symulacją nic wspólnego a czy grasz na kierownicy czy na klawiaturze jeździ się tak samo.

Przydałaby się chociaż reedycja NfS: Porshe żeby pokazać Undergroundowcom że walnięcie w ściane przy 250 km/h nie kończy się tylko obtarciem lakieru ehhh...

A co do RBR, to ta gra wymaga potrenowania tydzień żeby dało sie przejechać jeden odcinek bez wypadku ale za to jaka jest z tego satysfakcja! Ta gra zastąpiła mi Colina który też stał się zręcznościówką. Mam tylko nadzieje że z symulatorami samochodów nie stanie się to co z samolotów i nie będą gatunkiem na wymarciu

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będą? W zasadzie to już są. Jakie masz dobre prawie-symulatory? LFS, TRD3, RBR, XPR, jakiś tam Colin? I to w zasadzie byłoby na tyle. Porządnych samochodówek jest teraz jak na lekarstwo. Z gatunkiem źle się dzieje. Może nie zdechnie tak jak celowniczki albo inne wynalazki. Może. W najgorszym wypadku wszyscy zagrywać się będą w Maluch Racer 5, a reszta W NFS: WT (Wiejski Tuning). Jedynie garstka weteranów odpali na przestarzałym AMD 800Mhz, 128 MB RAM i Radku 9200 NFS Porsche i będzie wspominać stare, dobre czasy. To taka wizja pesymistyczna. Wersja optymistyczna to taka, że EA obudzi się zanim będzie pozamiatane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa. Ja kończyłem bardzo wiele wyścigów, też w wiele grałem nie kończąc - bardzo przypadła mi do gustu swojego czasu gra Rally Championship Extreme - mamy tu i fajne wózki, super model zniszczenia i świetne prowadzenie pojazdu. Warto zagrać moi państwo, by poczuć się jak za dawnych dobrych lat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny to był RC'99 czyli poprzednik RCX. Dla niewtajemniczonych to gra z czasów pierwszego Colina, chociaż teraz też można w nią śmiało zagrać. Co do fajnego modelu jazdy to zgadzam się, ale tylko częściowo. Niekiedy (szczególnie na hopach) samochód zachowywał się jak KLOC.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może na zewnętrznej kamerze tak to wyglądało, ale urok gra miała dopiero gdy prowadziliśmy go z wnętrza. Nie wim czy piszesz o RC tam gdzie głosu użyczyli M. Wojciechowska i M. Wisławski - gra była fajna ale jak dla mnie za długie stanowczo odcinki. Ale niczego sobie grało mi się w Ralli Sport Challege oraz starsze International Rally Championship :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie o tym. W IRC też grałem. Fajna gra. szczególnie emocjonujące były dojazdy "na styk" do punktu tankowania. Ech... ile to już cykli procesora temu było...

Chociaż jak tak czytałem co w Carbonie będzie "nowego" to nastawiłem się nawet pozytywnie. Z jednej strony tuningowe klimaty, ale z drugiej może być ciekawie. Czekam na demo. Wtedy zobaczę co i jak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się super podobał NFS: HS. Był wspaniały, ale też bardzo trudny. Mój ulubiony NFS. W Porshe przyznaję z bólem: nie grałem :( , Ale wg tego co mi kolega mówił to był podobny do HS. O HS2 nie słyszałem(nie wiem czego :? )

NfsU był super a potem bylo gorzej... :? Fajnie zapowiada się Carbon(nowa era NFS hmmm...) Tylko obozy mi się nie podobają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...