Need for Speed (seria)

[Ramon]

Brat kolegi odkrył sposób, gdzie za każdym razem są auta rywali ( raczej działa ). Otóż, są 3 karty dodatków. Jeśli na początku auto było w pierwszej (tej zaraz po lewej), to następne będzie w drugiej. Potem w trzeciej i znowu w pierwszej itd.

[Gość FixxxerDoomed]

Brat kolegi odkrył sposób, gdzie za każdym razem są auta rywali ( raczej działa ). Otóż, są 3 karty dodatków. Jeśli na początku auto było w pierwszej (tej zaraz po lewej), to następne będzie w drugiej. Potem w trzeciej i znowu w pierwszej itd.

---niekoniecznie: ja na początku - przynajmniej miejsca 15-11 na "blackliście "- trafiałem na samochód rywala pod dwójką i byłem pewien, że gra "oszukuje na korzyść" gracza, tzn. cokolwiek byś nie wybrał to i tak trafisz na pink slip jak nie za pierwszym, to za drugim razem, ale pewnego mrocznego dnia pod dwójką nie było samochodu... :-s #-o

[Hawk]

Ja pokonałem 3. gościa i samochód rzeczywiście był pod trzecią kartę od prawę. Jednak po porażce Izzy byłem przekonany, że samochód będzie w pierwszej od lewej - nie było. Był tam, gdzie przedtem. :|

Może nie wyglądam na tępego, ale gdzie pisze level pościgu?

[Paweł_J]

W lewym dolnym rogu - tam masz takie ogniki jakby - i tam koło nich jest liczba.

Tak przynajmniej mi się wydaje, bo juz długo dość nie grałem.

[Hawk]

Nieeeee... Koło tych ogników nad radarem to jest mnożnik, ale on oznacza naszą podatność na zainteresowanie glinami. Raz zrobiłem niezłą rozpierduchę, to mi mnożnik podniósł się z x1 i trochę na piękne, pulsujące 2.

[hazarchaal]

Boszzz

1. Te ogniki oznaczają level pościgu.

2. Kup sobie oryginała i tam jest taka magiczna książka - instrukcja.

[Meth]

NFS: MW- fajowa gra. A Punciak jest po prostu rewelacyjny! Tylko 148 Mph wyciągnięte tym samochodem, hmmm, budzą wątpliwości Jak zwykle denerwuje gumowe AL... Jak uciekam lamusom na cały radar a oni dochodzą mnie na zygzaku pod górkę, to mam ochotę... No i ci kierowcy zwykli nie potrafią jeździć

[neo_przeworsk]

W NFS:MW niby wszystko spoko ale model jazdy się wg. mnie popsuł. W Undergroundach 1 i 2 model jazdy był dość realistyczny i dało się przewidzieć zachowanie auta a w MW różnie bywa. Szczególnie denerwujące (jak dla mnie) jest to że auto nie może ruszyć inaczej jak paląc gumy. Wnerwia mnie to bo w wielu sytuacjach mógłbym uciec glinom gdyby nie to że po puszczeniu kursora auto hamuje :x

[Crag Hack]

Ten efekt palonych gum i poślizgu ma symulować nam moc naszych maszyn i mnie to nie denerwuje jakoś A przed policją ucieczka jest łatwa, wciskamy pedal to metal i nie kręcimy a po chwili noska i już nas nie ma Co do AI w MW to niestety odstaje od porzedniczek Jednakże broni się piękną grafą (kto gra na maxa ten wie ) i muzyką rewelacyjnie pasującą do wyścigów. Muszę też wspomnieć o licencjonowanych autach co mnie cieszy oraz o braku drifta, który w dwójce mi się podobał a mała ilość dragów też mnie smuci Ja je tak lubiłem. Dobrze, że nie ma już URL bo za długie były

[Ramon]

Nie wiem, moze źle liczę odległości w most wanted, ale wydaje mi się, że jak jadę sobie 200 km/h i puszczę gaz, to powinienem jeszcze z kilometr przejechać, ale w MW auta po puszczeniu gazu za szybko hamują...

[hazarchaal]

Mimo tych wszystkich wad wciąga i gra się całkiem przyjemnie.

Obawiam, że będę musiał zaprzeczyć samemu sobie - mam 82% i gierka całkowicie mnie znudziła. Nie zostało już nic do odblokowania oprócz wiejsko stjuningowanego BMW, wyścigi zrobiły się długie i nudne. Pod koniec gierka jest bezdennie nudna - 3 dni temu ją wyłączyłem i nie mam zamiaru jej odpalać.

[GooFY]

Gra jest dobra wciągająca, ale od połowy wyscigi zaczynają się robić zbyt długie no i beznadziejne jest "doganianie", w każdym razie to też powinna byc opcja dla tych co jeszcze nie za dobrze jeżdżą.

Co do końca gry, to na sam koniec gra wciąga po to by zobaczyć zakończenie, a jest na co popatrzeć, a raczej jest gorąco

Ja skończyłem grę mając 88% na licznkimu i narazie nie chce mi się przechodzić reszty pojedynczych wyścigów. No ale zostaje jeszcze gra po necie, co przy dobrym łączu jest rewelacją Fajne unikalne auta i sporo znajomych, to jest gratka dla fanó NFSU i U2

[Qrczak_]

hah...ten nowy NFS zdołał mnie odciągnąć od warcrafta i guild wars!! pokonałem razora, ale jakoś nie mogę się zmotywować do tej finałowej ucieczki, za dużo luda mnie goni^^

[Ramon]

Dobrze, że przynajmniej możesz ją powtarzać ile wlezie . A co do grania po sieci, trzeba załorzyć sobie wpierw konto EA. Próbowałem to zrobić, ale 10 pierwszych prób okupione było komentarzem " nazwa już jest wykorzystana", a jak juz prawei że się konto zrobiła , to wyskoczył jakis błąd, że nie można zrobić konta czy cos...

[kaccu13]

Co tu duzo pisac o NFS... jedno lepsze od drugiego

[GooFY]

Dobrze, że przynajmniej możesz ją powtarzać ile wlezie . A co do grania po sieci, trzeba załorzyć sobie wpierw konto EA. Próbowałem to zrobić, ale 10 pierwszych prób okupione było komentarzem " nazwa już jest wykorzystana", a jak juz prawei że się konto zrobiła , to wyskoczył jakis błąd, że nie można zrobić konta czy cos...

Ja mam konto odkąd mam Undergrounda , dlatego też tym razem nie miałem problemu, ale chyba na stronie EA także można sobie konto założyć, ale nie jestem pewien

[Redox16]

Dla mnie to bardzo dobra gra. Mnie wciągnęła bardzo. Lubię w nią pogrywać. Dla mnie ocena 8+/10. Bardzo dobra gra.

[Crag Hack]

Heh a ja jeszcze nie skończyłem NFSMW. Jestem dopiero 10 na liścia i jakoś nie mam dalszej motywacji żeby w nią pograć :? Jak już gram to prędzej w Diabła po sieci a jak przed kompem siedzę i nie gram to coś tam tworzę. Ale nie powiem na początku ma ona tą magię, że wchodząc na jeden wyścig można wychodząc dostrzec, iż mineły trzy godziny

[shark11]

Gra wymiata! Jestem dopiero 13 na liście ale już bardzo mi się podoba.

[aras-ocb]

heh ja ukonczyłem nfs:mw podczas gdy musiałem zrobic sobie 2 tyg przerwy od konsolki (tv mi siadł...) i teraz jakiś czas po przejściu załączylem sobie ta gierke, pare razy weszłem w poślizg chwile sie pościgałem i po 30 min. wyłączyłem stwierdzając że faktycznie gdy nie ma się innej samochodówki pod ręką to można w to pograć, jednak gdy ma się w zasięgu wzroku jakiś konsolowy hicik to szkoda na to czasu... napewno drugi raz jej nie ukoncze (już pierwszy raz był "z braku laku"), krótko mowiąc- wydajcie kasę na coś bardziej żywotnego (half life 2 najlepiej )

[GooFY]

(half life 2 najlepiej )

Baaardzo żywotna gierka, to już lepiej było napisać Diablo2 albo NFS Porshe

[Ramon]

Eee... mi jakoś przeszedł zapał do gierki. Teraz wróciłem do ET po ponad półrocznej przerwie.

[erbello]

Każda kolejna część NFS, moim zdaniem, bardziej nuży. U1 przeszłem 100%, w U2 osiągnąłem 78%, a w MW pokonałem 15ego i nie mam ochoty wracać do gry (agrr kasa w błoto poszła...), jest to wina małej innowacyjności serii i cicha metamorfoza w GTA, w NFS wolałbym się wyłącznie ścigać i tuningować brykę niż włóczyć się po mieście i bawić się w berka z policją. W MW2 zapewne dadzą nam giwerę i możliwość wysiadania z samochodu. Hmmm... może zasetupuję Porsche2000 lub NFS4?

[Yossarian]

Ja grałem w NFS z Porshe... ale jakoś mnie nie porwało i nie potrafię sobie wytłumaczyć czemu... ale zarówno Undergroundy jaki MW dostarczyły mi dużo przyjemności

[Samson:.]

MW jest nudny... Przeszedłem, rozwaliłem 1 i po prostu nie chce mi się dalej grać. Nie chcę mi się pobić tych wszystkich rekordów, nie chce mi się przechodzić tych serii wyzwań... To źle wróży.

Dlatego właśnie Porsche jest najlepsze. Dobra fizyka jazdy, dużo wozów i tras, każdy wóz miał widok od środka (och jak ja za tym tęsknie w tej erze dresiarskich (konsolowych) Undergroundów...). Do tego tryb... Zapomniałem jak się nazywał. Z testowaniem wozów.

A najgorsze jest to że zgubił mi się oryginał! :evil: I jak mam teraz wrócić do tej świetnej gierki? :cry: