Pamjentniki Thergorka - reaktywacja

[Thergor]

Okej, już wolę nie wnikać.

Sobie przed chwilą uruchomiłem Divinity, ale na razie nie będę grał, poczekam na spolszczenie.

[Thergor]

No elo, informuję że wash Thergorek to jest niezły strzelec, bo wczoraj z wujasem strzelaliśmy z broni. Tak, z wiatrówki, on miał taką długą, a ja taki pistolet. xD Mu lepiej szło, bo miał celniejszy sprzęcior, ale ja trafiłem f taki słupek o szerokości 3-4cm z kilkuset metrów. xDddddd Taki ze mnie kox.

:*

[Arturzyn]

To teraz czas na strzelanie do ludzi.

[Thergor]

Żeby mnie policia zamknęła??

[Thergor]

Lel, a u mnie, u kur, to jakieś wszy som. Matka mnie wczoraj wysłała, żebym im zboża dau, to później po mnie łaziły. ://// I dzisiaj tesz mi kazała dać im jeść, na szczęście babcia się w pobliżu kręciła, to ją zacząłem bajerować, wziąłem pod rękę i powiedziałem, żeby mi pomogła. I ona sama im nasypała. Cfany jestę.

[Kindziol]

Od razu leć do apteki bo to jest zaraźliwe.

[Thergor]

Nie, wystarczył prysznic.

[Thergor]

Hejaho, matka właśnie robi sernik na zimno (taki z galaretek), a jutro to do pracy idzie. Coolowo. A w sklepie kupiłem sobie Focusa i tam było napisane, że koty mają kolczaste penisy. Lol.

[Anticitizen]

>98% nagroda od wójta

>u mnie z 20 osób miało 100%

ja zrobiłem drobny gzyms. przez co na rozszerzonym miałem 100% zaś 98% na zwykłym

[Thergor]

OMG, ale miauem fajny sen. Przeniosłem się do lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku, do Ameryki. Byyyło cudaśnie i f ogóle. I ludzie mieli ładniejsze ubrania niż teraz. xD

A teraz jem śniadanko, słucham Radia Zet, a na deser wciągnę sernika na zimno.

[Thergor]

Fuuu, obierałem przed chwilą cebulę, żal mi się. Płakałem...

[Thergor]

Urra, urra, jeszcze tylko 17 dni i pierwszy września. xD A jak pierwszy września to do sql i mojej kochanej wychowawczyni. Już ja będę robił jej przy tablicy. JEZZZZZZZZZZZZZZ!!!!!!!!1 A teraz boli mnie ręka i to kość. Ostatni raz to chyba z półtora roku temu bolało, tylko jeszcze gorzej. Na pocieszenie oglądam komedię pt. Trudne Sprawy. xD

[grz]

Nie rozumiem dzisiejszej młodzieży.

Ja bym się dołował że niedługo do szkoły

[Thergor]

Bo nie masz takiej fajnej dziewczyny. :D

Od dziś serotonina to moje drugie imię. xD

[grz]

up: To w końcu dziewczyna czy wychowawczyni?

I tak nie zrozumiem tego że można się cieszyć z tego powodu.

[Thergor]

I jedno i drugie. XDDDDDDDDDd :D

:* Już nie mogę się doczekać tej chwili, gdy ją zobaczę. :*

[Arturzyn]

Ja też się nie mogę doczekać... nowej szkoły! Nauczycieli z gimnazjum mam po dziurki w nosie.

[Xardas80]

Cieszyłbym się z tego, gdyby nie to, że się nie cieszę. Matura tak bardzo.

[grz]

- zaraz chyba zejdę na zawał.

Oczywiście mam nadzieję że mnie wkręcacie.

[Xardas80]

grz, wolałbyś początek szkoły (koniec wakacji), czy koniec urlopu? Szkoła w porównaniu z pracą jest dużo luźniejsza.

[grz]

Już dwa tygodnie jestem na bezrobociu i już wariuję w domu.

Jednak jak miałbym 14-16 lat, nie cieszyłbym się z powrotu do szkoły, podobnie jak cała moja klasa.

Ale cóż- jestem już stary, czasy się zmieniły jak i młodzież.

[Gość Konuga]

Ja tylko nienawidzę wstawać i wychodzić do niej, w szkole jest już dobrze.

[Xardas80]

Wyjątkowo zgodzę się tutaj z Konugą. Jedynym minusem szkoły jest wczesne wstawanie, a tak to nie ma w zasadzie żadnego problemu.

[Mysquff]

Kiedyś nie lubiłem też w szkole pracy domowej (ze wstawaniem nie mam problemu). Później przestałem ją po prostu robić .

[Thergor]

No elo, dzisiaj NMP (wszyscy w domu, ale śpią albo zniknęli) to sobie włączyłem płytkę Glenna Millera i wcinam bułki z jagodami oraz serem. Takie domowe, mniam, mniam, brzuszek mnie już boli. A szkoła jest super, bo mam się jak ogrzać. Więc nie wiem, co ten grz tak jęczy.