meffcio Posted December 10, 2013 Report Share Posted December 10, 2013 Temat trochę z innej beczki, więc karajcie jeśli nie w tym miejscu. W każdym razie mam zagwozdkę.Czy jakkolwiek opłacalne jest rozdzielenie kupna nowego komputera na np. kilka miesięcy? Chodzi o sytuację, gdy potrzebuję takowego, ale nie stać mnie jednorazowo, a raty też nie wchodzą w grę. O ile obudowa i inne pierdółki raczej nie stracą wartości w takim czasie, to jak się ma sprawa w kwestii procesorów, kart i reszty podzespołów? W jakiej kolejności radzilibyście kupować sprzęt? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dirian Posted December 10, 2013 Report Share Posted December 10, 2013 Wszystko sprowadza się do tego ile masz kasy i ile zajmie ci skompletowanie całości. No i kupowanie np. procesora i płyty głównej teraz, a dokupienie zasiasilacza, dysku i obudowy za 3 miesiące nie ma najmniejszego sensu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ationx Posted December 12, 2013 Report Share Posted December 12, 2013 kupowanie np. procesora i płyty głównej teraz, a dokupienie zasiasilacza, dysku i obudowy za 3 miesiące nie ma najmniejszego sensu.Dokładnie. Jak już kupować coś na raty to zacząć od obudowy, zasilacza, dysku (bo one raczej nie zdrożeją ani nie stanieją prędko), napędu ostatecznie jeszcze pamięci RAM (choć tutaj zależy jak szybko kupisz procesor, płytę oraz kartę, bo jak przykładowo za rok to może już DDR4 zdążą wejść ). Kartę, procesor i płytę na samym końcu, żebyś to co najważniejsze miał na czasie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...