Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Lineage

Polecane posty

Siadac w czasie pvp? Chyba sobie zarty robisz. W L2 siadac w czasie pvp = natychmiastowy zgon.

Inna sprawa w czasie PvE. Sa klasy ktore wspieraja walczacych - bufki i heale i oni nie maja za zadanie zabijac mobkow tylko utrzymywac przy zyciu reszte druzyny. Na to potrzeba MP, a MP regeneruje sie szybciej podczas siedzenia.

Taka gra. Zdecydowana wiekszosc MMORPG opiera sie o ten schemat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siadac w czasie pvp? Chyba sobie zarty robisz. W L2 siadac w czasie pvp = natychmiastowy zgon.

Inna sprawa w czasie PvE. Sa klasy ktore wspieraja walczacych - bufki i heale i oni nie maja za zadanie zabijac mobkow tylko utrzymywac przy zyciu reszte druzyny. Na to potrzeba MP, a MP regeneruje sie szybciej podczas siedzenia.

Taka gra. Zdecydowana wiekszosc MMORPG opiera sie o ten schemat.

niekoniecznie, bo np jak przeciwnik uzywa ud to spokojnie mozna sie oddalic i sobie usiasc i cos tam kapke zregenerowac

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niekoniecznie, bo np jak przeciwnik uzywa ud to spokojnie mozna sie oddalic i sobie usiasc i cos tam kapke zregenerowac

A wy tym czasie, jeśli przeciwnik ma choć troche oleju w głowie, wyciąga łuk, a ty siedząc dostajesz takie baty, że już nie wstajesz...

Poza tym w 30 sek (tyle trwa UD) to niewiele HP/MP zregenerujesz (chyba że grasz Warlordem albo Destro).

Każdy tank po to nosi łuk żeby jak użyje UD a oponent się oddali dalej mógł go nękać. A ty chcesz siadać...n/c. A zanim się oddalisz na bezpieczną odległość będziesz miał pare strzał w tyłku i nawet nie zdążysz usiąć, kiedy tankowi UD minie.

po ile cie bedzie taki tank lukiem jechal? po 200? 300? poza tym chyba nie bedziesz stal kolo niego na ud? uciekasz na bezpieczna odleglosc, czyli >600 i siadasz bo co masz innego do roboty? ewentualnie jak masz heala to sie zahealniesz i... siadasz...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po ile cie bedzie taki tank lukiem jechal? po 200? 300? poza tym chyba nie bedziesz stal kolo niego na ud? uciekasz na bezpieczna odleglosc, czyli >600 i siadasz bo co masz innego do roboty? ewentualnie jak masz heala to sie zahealniesz i... siadasz...

1. 200-300 dmg to wcale nie tak mało.

2. Zanim odejdziesz na >600 tank powinien (jeśli umie grać) rzucić na ciebie "spowalniacza" (np. Harmstring).

3. Do tego dochodzą cubici tankerów elfów lub summon/drain ludzkich tanków (chodzi mi o DA i SK, bo taki Paladyn czy TK to nie mają tak przydatnych zdolnośći :P)

4. Po wejściu "spowalniacza" to zanim uciekniesz na >600 tankowi minie UD i cały ten odwrót minie się z celem.

5. Co do healów to jak najbardziej- trzeba (miksturki, drainy, self-heale). Ale siadanie to moim zdaniem strata czasu- 30 sek to za mało.

nie mow ze bedziesz biegl 30 sekund zasieg 600 z harmstringiem/freezing strike... a poza tym jakie jest lepsze rozwiazanie jak przeciwnik wlacza ud? przeciez nie bedziesz go dalej bil. Trzeba spiepszac i tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uciekasz na bezpieczna odleglosc, czyli >600 i siadasz bo co masz innego do roboty? ewentualnie jak masz heala to sie zahealniesz i... siadasz...

Omg siadanie w pvp=idiotyzm, uzywa sie hp mana i cp elixirow, hp i cp potionow lub healer cie leczy, a jak nie mozesz zaszkodzic przeciwnikowi to daje sie bsoe/pr a nie jakies cuda na kiju ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lineage2polska.net ma tyle wspolnego z oficjalnym L2 co kozia rzyc z fortepianem

Jedyne polskie forum i serwis o L2 traktujacy WYLACZNIE o Legalnym, Oficjalnym Lineage 2, nie jakis przerobkach to:

www.lineage2.pl

www.mmorpger.pl - forum Oficjalnych Polskich Stron MMO

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mow ze bedziesz biegl 30 sekund zasieg 600 z harmstringiem/freezing strike... a poza tym jakie jest lepsze rozwiazanie jak przeciwnik wlacza ud? przeciez nie bedziesz go dalej bil. Trzeba spiepszac i tyle.

Tak się jakoś dziwnie składa, że na arenie nie uciekniesz przed Harmstringiem i innymi czarami, bo nie masz gdzie. To tak na marginesie. PVP na otwartym terenie to inna sprawa- jak grasz łucznikiem i "spowalniacz" nie wejdzie odrazu to możesz wiać ile i gdzie chcesz.

Co nie zmienia faktu, że, tak jak kolega wyżej wspomniał, siadanie w czasie PVP to czysty, absolutny idiotyzm :)

to co, bedziesz stal kolo goscia na ud?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamstring+drain+luk+drain az ud zejdzie DA - daleko nie uciekniesz,

to samo z Sk tyle ze Sk ma wybor czy wiecej zycia odnowic, czy ci wiecej damage zadac

UD zejdzie, DA dogoni

poza tym wez takie rzeczy pod uwage:

- uciekajac tracisz czas i dajesz przeciwnikowi okazje na darmowe 3 hity (czy to bedzie DA z drain+luk czy SK ze swoimi czarami to juz niewielka roznica)

- Pantera nadal bije w przypadku DA

- Tank zanim sam wrzuci UD to zapoda ci Root'a ktory jemu sie szybko odnawia wiec jak dobrze wyrobi timing to zdazy go poprawic od razu jak zejdzie

Kolejka wygladalaby tak:

DA:

- Root

- UD

- Hit, Hit

- Stun

- hit az root zejdzie

- poprawka root'a

- kilka razy Hit

- poprawka stun'a

SK:

- root

- UD

- Hit

- Paralyze

- odnowienie zycia

- Hit

- poprawka root

- kilka innych nieciekawych rzeczy po drodze

w momencie jesli DA czy Sk dobiegna to po zabawie - jedyna szansa to trzymac ich na dystans, jednak jesli maja luk to i tak niewiele to da (poza tym nie zapominac o panterze ktora gra istotna role u DA - twarda sztuka - na lvlach powyzej 66 ma juz ponad 1000pAtk unbuffed)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie odnośnie petów. Mianowicie chciałbym posiadać jakiegoś. Gdzieś czytałem że questa na peta można zacząć już na 24lvlu a gdzie indziej że na 35. Czy mógł by mi ktoś doradzić który z petów jest najbardziej wyważony tzn. jest skuteczny w ataku i ma na tyle wytrzymałości żebym nie musiał go co chwilę uleczać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiej postaci jak monk/mnich jest cleric z którego na 2 profke możesz zorbić albo bishopa albo propetha i zapewno o niego Ci chodzi, co do pet'ów to są zrównoważone albo na atak albo na obrone, polecałbym skoro masz 35 lvl zrobić q na hatchlinga którego na 55 lvlu możesz zmienić w stridera któryżto może być zmieniony w wywerne jeśli będziesz CLem klanu z zamkiem lub clan hall'em w devasted castle. Dokładny opis rodzajów smoczków i q któy trzeba zrobić żeby otrzymaćwyżej wymienionego znajdziesz na http://www.lineage2.pl .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh LOL oczywiście że istnieje klasa Monk. Monk staje sie później Tyrantem. Jeśli chodzi o pety to każdy ma swoje przeznaczenie, stridery właściwie robią za taksówki bo w walce są słabe. Baby Pets leczą ale też kiepsko im to wychodzi i strasznie wolny jest =) wiec IMO nie warto takiego posiadać. Natomiast znam parę Meele Fighterów (Gladiator, Destroyer) które przy expieniu używają wilka, wilczek mimo bardzo słabiutkiej obrony ma dużo p atc i przy odpowiednim equ i soulshotach taki wilczek na lvl 70+ wyciaga z 400-500 dmg i jest ekonomiczny xD w przeciwieństwie np jakbyś chciał sobie pomagać starem albo windem (mowa o striderach) Pozdro^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiadziałem tą grę u kolegi.... on się tym zachwyca, mi to się nie podoba......

np. po co komu siadać w walce?..... :?: głupia gra

Siada sie tylko po to by zregenerowac HP/MP i nie w czasie PvP tylko farmienia.

Pozatym nie dorastasz poziomem wiekowym do gry w L2, zapraszam na WoWa. :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawiodłem się na "Lajnejdżu".

Oczekiwałem ciekawej, dobrze dobranej w proporcjach gry RPG - nie otrzymałem nic, co skusiło by mnie do grania dłużej niż 3 dni. Już na początku wkurzyło mnie szybkie nabijanie leveli - to jeszcze ujdzie.

Wkurzały mnie questy - tyle biegania, a na początku to wszystko cenzury warte. Smucił mnie brak możliwości siekania - chętnie wyprowadziłbym sobie parę ciosów w kierunku goblina. Świat mi się średnio spodobał - było go co prawda sporo, ale nie oferował dla mnie za wiele. Praca kamery wystawiała moje nerwy na próbę. Interfejs - taki sobie.

Ogólnie gierka nie przyciągnęła mnie niczym, żadną innowacją, nie miała tego czegoś, przy czym aż chce się siedzieć przy komputerze.

Pewnie się nie znam - RPG to nie do końca moja działka, aczkolwiek Lineage'a 2 nie zapamiętam jako dobrej gry.

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawiodłem się na "Lajnejdżu".

Oczekiwałem ciekawej, dobrze dobranej w proporcjach gry RPG - nie otrzymałem nic, co skusiło by mnie do grania dłużej niż 3 dni. Już na początku wkurzyło mnie szybkie nabijanie leveli - to jeszcze ujdzie.

Wkurzały mnie questy - tyle biegania, a na początku to wszystko cenzury warte. Smucił mnie brak możliwości siekania - chętnie wyprowadziłbym sobie parę ciosów w kierunku goblina. Świat mi się średnio spodobał - było go co prawda sporo, ale nie oferował dla mnie za wiele. Praca kamery wystawiała moje nerwy na próbę. Interfejs - taki sobie.

Ogólnie gierka nie przyciągnęła mnie niczym, żadną innowacją, nie miała tego czegoś, przy czym aż chce się siedzieć przy komputerze.

Pewnie się nie znam - RPG to nie do końca moja działka, aczkolwiek Lineage'a 2 nie zapamiętam jako dobrej gry.

Pozdrawiam.

1. Jakie szybkie nabijanie leweli? Graj na retailu.

2. Dobre skile dostajesz dopiero po 52 lewelu.

3. Questy nie sa ciezkie tylko uciazliwe obowiazkowe na 20 i 40 lewelu, a potem na 3 klase i subklase.

4. Kamera jest bardzo dobra. :/

5. To nie RPG, a MMORPG ktore polega na farmieniu i PvP, nie na questach.

6. Gra w L2 zaczyna sie po czterdziestce, a tym co przyciaga do tej gry ludzi jest system PvP, clan wars i sieg-e. Ty niestety nie doswiadczyles niczego.

Gram w L2 ponad 3 lata i mi sie nie znudzilo. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawiodłem się na "Lajnejdżu".

Oczekiwałem ciekawej, dobrze dobranej w proporcjach gry RPG - nie otrzymałem nic, co skusiło by mnie do grania dłużej niż 3 dni.

Nie wiem jak Ty ale ja jeszcze w rzadnego RPGa nie grałem trzech dni bo w takim czasie nie sposób jest pojąć sęsu, co ja tam mówię, nawet tego klimaciku nie poczujesz, he he.

Już na początku wkurzyło mnie szybkie nabijanie leveli - to jeszcze ujdzie.

No z tym się zgadazam, rzeczywiście na początku levele lecą dość szybko. NA POCZąTKU !!!

Wkurzały mnie questy - tyle biegania, a na początku to wszystko cenzury warte. Smucił mnie brak możliwości siekania - chętnie wyprowadziłbym sobie parę ciosów w kierunku goblina. Świat mi się średnio spodobał - było go co prawda sporo, ale nie oferował dla mnie za wiele. Praca kamery wystawiała moje nerwy na próbę. Interfejs - taki sobie.

Mnie też to wszystko smuci. I smuci mnie że ciebie to smuci, no ale cóż wydaje mi się że kamera nie będzie wędrować pod spódniczki co ładniejszych panienek, świat nie będzie już większy(czy tam ładniejszy) a interfejs dalej będzie cię przyprawiać o migrenę...

Pewnie się nie znam - RPG to nie do końca moja działka, aczkolwiek Lineage'a 2 nie zapamiętam jako dobrej gry.

A no właśnie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...