Eska Rock

[Black Shadow]

Eska Rock

Skoro pojawił się temat o Trójce to wydaje mi się, że i o Esce Rock nie zaszkodzi ;] Rozgłośnia działa już parę lat choć nie jest specjalny dinozaurem. Pierwszą stację odpalili w Poznaniu w 2004 roku a dopiero potem przyszedł czas na Warszawę i Łódź, potem Kraków aż od 2008r zaczęli funkcjonować ponadregionalnie. Zgodnie z nazwą, grywają głównie muzykę rockową zapodając kawałki od największych klasyków po kompletne nowości okupujące listy przebojów. Z racji gatunku moja ulubiona jak na razie rozgłośnia radiowa

Co ja mogę powiedzieć? Choć i tak radia słucham sporadycznie, zazwyczaj w czasie jazdy to Eska Rock zdecydowanie wybiła się na plus mając dwa mocne atuty, z czego jeden... dobra, właściwie oba to kwestia własnej opinii... mianowicie 1) gatunek jaki zapodają (a że w swych okolicach nie łapię jakiegoś stricte metalowego radia to inna sprawa ;P) oraz 2) duet Figurski i Wojewódzki, którzy walą naprawdę ostrą satyrą zazwyczaj jadąc po bandzie z pełną prędkością za co raz zostali zawieszeni (btw. tutaj w całości dostępne archiwum audycji). A muzycznie polecam "Radar", "Najlepsze Rockowa Dwudziestka" i "Kulturalny Rozkład Jazdy"

[czaroslaw]

Też mam opinię o tym "radyju".Figurski i Wojewódzki mają naprawdę mocne teksty i potrafią rozśmieszyć,ale muzyka leci ogólnie szmatława,a gdy raz na "ruski"(bez urazy dla Rosjan) rok raz puszczą coś dobrego,to jest święto.Większość granej tam muzyki to poprock i podobne badziewia.W Najlepszej Rockowej Dwudziestce częściej trafiają się lepsze utwory.Koncertowy(nie Kulturalny) Rozkład Jazdy daje radę,bo chociaż można się dowiedzieć,jakie będą ciekawe koncerty.Za to Radar to,jak dla mnie najgorszy element EskiRock.Ci redaktorzy mają BEZNADZIEJNE,żałosne żarty,muzyka też nie leci lepsza.IMO lepiej dać sobie spokój,posłuchać Trójki,bo mają tam ciekawe audycje i leci inteligentniejsza muzyka.

[Foonkone]

Szczerze nienawidze. I to nie dlatego, ze sam wole neurofunk, techstep, czy dubstep, ale przez to, ze stacja lansuje sie na "rockowa", a graja repertuar, ktory moze sie spodobac co najwyzej zbuntowanym gimnazjalistkom w czerwonych glanach. Slucham jej tylko jadac autem, bo czegos grajacego elektronike w moim klimacie nie ma. W kazdym razie, jesli juz jestem zmuszany do sluchania rocka i metalu, wolalbym posluchac czegos mocnego, ale tez ambitnego jak kapela tego goscia z gitara w kolka z dluga broda (Nie pamietam jak sie zowie), albo moze czegos starszego jak Nirvana. Jestem natomiast zasypywany trackami Evanesence, czy Linkin Park.

[Accoun]

kapela tego goscia z gitara w kolka z dluga broda (Nie pamietam jak sie zowie)

Black Label Society Zaaka Wylde'a?

(usiłuje nie skomentować Nirvany)

[hefpiot]

Moim zdaniem, z pewnością leci tam muzyka o wiele lepsza od Radio ZET itd. ale jakoś do mnie nie przemawia. Ale wiadomo, samo pojęcie "Rock" jest ogromne, i tak naprawdę, w dzisiejszych czasach Rockiem nazywa się wszystko, co ma nie-aż-tak-bardzo-mocno-brzmiącej-gitary. A szkoda, bo wychodzi na to, że Linkin Park grają ten sam gatunek co Led Zeppelin, a to nieporozumienie. Tym samym, dając ROCK w nazwie, ciężko będzie zadowolić wszystkich słuchaczy tego, co szufladkuje się pod Rocka. Wyjątek to Poranny WF który prowadzony jest naprawdę fajnie i zabawnie.

Jakbym miał oceniać w skali szkolnej, to Eska Rock dostaje ode mnie 3- ( słabe trzy ).

kapela tego goscia z gitara w kolka z dluga broda (Nie pamietam jak sie zowie)

Ten gosciu z kółkami (), to Zakk Wylde a zespół nazywa się Black Label Society.

[Foonkone]

No dokladnie o to mi chodzilo, jest calkiem spoko.

Accoun- o co Ci chodzilo z tym dopiskiem malymi literami? Jesli chcesz mi pojechac za to, ze napisalem cos glupiego to dawaj, cobym nie popelnial takich glupstw w przyszlosci : ]

[Accoun]

Nieee... Po prostu robię sobie trochę jaja, bo do amatorów ww. zespołu zdecydowanie nie należę i przy odrobinie złej woli mógłbym zrównać go do Evanescence i LP...

[Foonkone]

Ech, no spoko, rozumiem, dla mnie tez nie jest wybitny, ale przyznaj, ze lepiej uslyszec przecpany glos Cobaina niz wycie jakies laski biegajacej po parapecie. (To byla swego rodzaju wrzuta do najslynniejszego chyba tracka Evanescence).

[Matiozo92]

Mnie zaskoczyła obecność Pendulum - Witchcraft jako pozycja na ich top liście. Przecież to nie rock, tylko muzyka elektroniczna, ale kto co lubi

[Foonkone]

I wlasnie o tym mowie (choc Pendulum bardzo lubie). Na tej samej plycie byl tez joint z In Flames, ale doszli chyba do wniosku ze zdesperowane nastolatki pograzone w depresji pojda sie pochlastac jak uslysza takie hardkorowe wycie. Taki rock, ze hoho.