[Wysoka jakość za darmo czyli nabijanie w butelkę]

Cytuj

(...) w sytuacji gdzie nie płacimy producentom za grę w którą wpakowali kupę kasy zdajemy się na ich łaskę. Nie możemy tym samym narzekać na forach jaki to świat jest zabugowany, nie możemy psioczyć na zbyt dużą ilość ?grindu? i nie możemy także niczego od twórców żądać ani wymagać (przykładowo patcha)

To ja jeszcze dodam dla równowagi, że w przypadku płatnych produkcji takie sugestie są wysyłane prosto do... kosza. Srsly, mało kto przed premierą przejmuje się sugestiami graczy, a PO premierze już umarł w butach.

Cytuj

skoro dostajemy już na starcie super hiper postać, kupujemy jeszcze grę, kartę pre-paid plus okazjonalnie jakiś dodatek to jaką mamy przyjemność z grania?

"Jestem lepszy, silniejszy, nie muszę grindować, jem chleb ze smalcem do końca miesiąca". Moim zdaniem to jest w ogóle wypaczenie idei gier komputerowych. Z przedmiotami "płatnymi, niedającymi przewagi, czysto estetycznymi bla bla bla" też bywa różnie. Przykład? TF2. Update, 20 itemów, które teoretycznie nie dają przewagi, np. dają większy dmg kosztem wolniejszego ruchu (choć różnie z tym bywa). Możesz zapłacić i mieć je wszystkie od razu, albo dostawać po d*pie przez dwa miesiące zanim sam wydropisz/Valve połapie się, że jednak jest imba.

Solucja ? Zmień masę bezużytecznych broni na metal i zrób czapkę, jak trafi się jakaś rzadsza kupisz te "20 broni" od razu, jeśli powszechna - ze 2-3 (czyli praktycznie wszystkie, rzadko wychodzi ich 6, a co dopiero 20). Jeśli ktoś wydaje kasę w TF2 to głownie na klucze do skrzynek, które mają około 0.75% na drop rzadkiego prefixa dla czapki. (ile to jest warte ? Kupisz WSZYSTKIE bronie w TF2 za jedną)

[Wysoka jakość za darmo czyli nabijanie w butelkę]

Z przedmiotami "płatnymi, niedającymi przewagi, czysto estetycznymi bla bla bla" też bywa różnie. Przykład? TF2. Update, 20 itemów, które teoretycznie nie dają przewagi, np. dają większy dmg kosztem wolniejszego ruchu (choć różnie z tym bywa). Możesz zapłacić i mieć je wszystkie od razu, albo dostawać po d*pie przez dwa miesiące zanim sam wydropisz/Valve połapie się, że jednak jest imba.

Złe porównanie, przedmioty kosmetyczne w TF2 to czapki, ponadto bronie są baaaaaaardzo tanie licząc w walucie TF2, kupisz je za mniej niż jeden metal rafinowany od graczy, prawdziwa zabawa w koszty zaczyna się gdy chcesz zdobyć czapki, niektóre są warte - powiem wprost, więcej niż tysiąc tych "OP broni" ... Prawdziwą plagą dla portfela w sklepiku Valve są ... klucze do skrzynek