Skocz do zawartości

Sariaen

Forumowicze
  • Zawartość

    144
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Sariaen

  1. To ze wam sie owe nie podobaja, nie oznacza ze gracze z innych krajow podzielaja wasze zdanie :) Pewno poczekaja az na rynku bedzie mniej H'n'S.

    Byc moze, a raczej jest to najbardziej prawdopodobne, pracuja teraz nad Starcraftem II i na tym skupia sie ich glowna sila robocza. Poza tym, maja w planach dodatki. Moze to kwetia priorytetow ?

    Jakby nie bylo, osobiscie o sprzet sie nie martwie. Jestem pewien ze D3 ruszylo by na moim sprzecie bez problemy w 1280x800 z ustawieniami na High bez bajerkow w postaci filtrowania anizo i antyaliasingu :P Jezeli wyjdzie w 2011 a nawet na poczatku 2012 to wymagania sprzetowe raczej nie podskocza. Sadzac z Gamplay'ow engine graficzny maja juz gotowy. Tego raczej nie beda zmieniac :) Wiec spokojna glowa.

  2. Jaka znowu wtopa ? :D Ludzie....Jak ktos napisal czesniej. Ktora z gier Blizzarda byla slabiakiem ? Zadna.

    Poza tym kazdy madry marketingowiec (moim zdaniem) nie wypusci D3 w chwili gdy na pulkach juz jest Divinity 2 Ego Draconis, Torchlight i byc moze inne o ktorych nie wiem. Poczekaja az pole bitwy o klienta troche sie przezedzi i beda mogli wydac D3 jako jedyne H'n's. Druga sprawa, Blizzard zawsze kazal fanom poscic, latami :P. Na D2 ludzie tez musieli poczekac, jesli dobrze pamietam premiera byla przesuwana. Nie inaczej bedzie w tym wypadku.

    O wymagania sprzetowe tez bym sie nie martwil. Engine, wnioskujac z filmikow, jest juz gotowy. A grafika nie wyglada jakby potrzebowala 120 rdzeni i 180 kart graficznych.....I znowu jak wszyscy wiemy, Blizzard koncentruje sie na grze a nie na jak najlepszym wykorzystaniu mozliwosci dostepnego sprzetu. Wymagania jak siegne pamiecia zawsze rownali w dol.

  3. Klimat jest, dialogi nie sa bezplciowe ani tez tragiczne. Nie raz da sie w nich wyczuc genialny sarkazm. Trzymaja poziom caly czas. Nie wiem czego sie czepiasz. Z byka chyba spadles :) Sam system walki jest o niebo lepszy od tego w 1 i 2. W koncu postac porusza sie jak powinien poruszac sie wojownik.

    Nie rob z G3 kaszany ktora zdecydowanie nie jest. To nie zmierzch bogow :P to podstawka :D

    Po 2 godzinach raczej gry nie poznales wcale :> Nie badz FanBoJeM :P

  4. Glupoty wypisujecie :P

    Gothic 3 mimo wszystkich swoich bolaczek to gra przyzwoita a wrecz dobra. Nie jest to z pewnoscia 10 ani 9 w skali ocen ale 7+ mozna spokojnie wystawic dobrze sie przy tym bawiac. Niestety muzyka to tlo do gry, bo jak sama nazwa wynalazku wskazuje, produkt sluzy do grania/zabawy a nie odsluchiwania.

    Najlepsza jest eksploracja i odkrywanie przeroznych jaskin, grot, lochow itd. Podzial frakcyjny jest rowniez swietny. Kazda organizacja walczy o cos innego, kazda preferuja inne rozwiazania. Jest w czym przebierac. Tak samo milo zdobywa sie reputacje wykonujac dla nich rozne zadania. Fakt ze sa sztampowe, ale z drugiej strony to czepianie sie szczegolow w dodatku na sile. Co moze dolegac buntownikom jak nie brak sprzetu i natretne patrole wroga ? Wrozki ? NekroZombie z Kosmosu ? o_O Co moze dolegac najemnikow i orkom ktorzy dopiero co podbili Myrtane jak nie buntownicy ich szpiedzy zakonspirowani w okoliczna ludnosc ? Nekromanci z rozanego pikniku ? dzikie bestie 120 ? Szkoda tylko ze tworcy nie postarali sie o jakies mini gry i questy rodem z przygodowek. Tu sie zgodze. Watek glowny tez nie jest najlepszych lotow jednak przy odbiorze calosci gry nie daje sie to az tak we znaki.

    Nie mniej jednak trzeba wziac pod uwage projekty krain, miast, zamkow. Wystroj wnetrz i sama atmosfere, ktora w moim odczuciu jest dobra, choc wyraznie gorsza od 1. Tylko ze w 1 odslonie byla inna sytuacja. Dlatego sila rzeczy klimat bedzie inny.

    W G3 wkurzyła mnie bezsensowność stronnictw. W dwójce, kiedy wbiło sie w stroju bandyty do miasta, to każdy chciał cię zabic, a w G3 można wbić w ubraniu buntownika do obozu orków i nikt sobie nic z tego nie robił. Tak samo jak wejście w stroju koczownika do miasta Asasynów.

    To nie samych stronnictw a kwestii pancerza. Tworcy w odroznieniu od poprzednich czesci wprowadzili ich znacznie wiecej. Szkoda ze w/w szczegol pomineli.

    Przstancie marudzic :P W ostatnich czasach a rzeklbym ze nawet generalnie nie ma duzego wyboru wsrod RPG. Gothic trzyma porzadny poziom i nie jest to produkcja spod budki z piwem. Cieszmy sie :D

  5. Bo poprzednie Prince byly za trudne :P Autorzy postarali sie zatem o cos prostrzego dla, doslownie, wszystkich. Z jednej strony zle, bo jest to seria mocno zrecznosciowa, z drugiej strony dobrze, bo nie kazdy ma dryg a chcialby zagrac. Istnieje jednak proste rozwiazanie problemu o ktorym juz kilka osob wspomnialo. Wybor poziomu trudnosci oraz solidna, wciagajaca fabula. Duzo gier ulega teraz uproszczeniu i bardzo brakuje podzialu na konkretne gatunki. Przyzwyczajajcie sie. Bedzie gorzej :D

  6. Epoka Smokow moze byc jesli w toku opowiadania fabuly pojawily sie smoki. Wez to rowniez pod uwage :) Wez pod uwage rowniez ze to American English a nie British English. To jest kolosalna roznica :)

    Era i Wiek moga byc uzyte naprzemiennie, zalezy co uzna za wlasciwe tlumacz.

    Generalnie rownie fajna propozycja :)

  7. Zwykly perfidny marketing bazujacy na jednym pomysle. Powtarzajace sie komentarze dotyczace samej gry. Hitowa to jest narazie kampania reklamowa a nie RPG w grze zawarte.....perfidnym biznesem, w ktorym marketingowcy odwoluja sie do najnizszych instynktow odbiorcy.

    Ja osobiscie mam dosc marketingowcow ktorzy robia z odbiorcy kompletnego debila :) I mowie takim kampania reklamowym stanowczo nie. Dobra marka jest w stanie obronic sie sama lub zainteresowac soba w inny, niz przedstawiony w/w sposob.

    Wielu ,stawiam że wiekszość,dowiedziała sie o tej grze dzięki marketingowi.Takie są prawa rynku.

    Marketing to promocja tytulu a nie ogloszenie rozpoczecia prac. To po pierwsze.

    Bioware już to mówiło 1000 razy,że chce trafić z tą kampanią ,do różnych osób,o różnych upodoaniach.Chce odświerzyć z gostniałe tradycyjne fantasy.

    Chce zrobic duchowego spadkobierce serii Baldurs Gate dla kazdego gracza o kazdych upodobaniach ? o_O Widzisz w tym sens ? Szkopul w tym ze RPG nie sa dla kazdego gracza o roznych upodobaniach. RPG jest dla fanow RPG, BG bylo robione pod profil. Co nie znaczy ze tylko maniacy gatunku mogli w to zagrac. Reszta rowniez mogla, ale musiala sie troche postarac by przystosowac sie do innych warunkow rozgrywki.

    .....trafić z tą kampanią ,do różnych osób,o różnych upodoaniach.....

    Taka kampania reklamowa jest celowana w jeden i tylko jeden profil ludzi :) Jest kreowana na gre pikantna, brutalna, krwista, mroczna z cietym dowcipem. To nie jest reklama ktora trafia do kazdego, to jest to samo na czym bazowal Age of Conan. Krew i gole cycki :) Dlaczego ? Bo to sie sprzedaje jak swierze buleczki :D

    Wszystko byloby cacy. Nikt by sie nie czepial. ALE, jak sami tworcy twierdza i jak plotki mowia, to ma byc DUCHOWY SPADKOBIERCA BALDURS GATE. Dlatego jest tyle dyskutowania. Jesli mialby to byc kolejny Rpg, nikt by sie nie czepial, ale w/w okreslenie wszystko zmienia i sprawia ze DA:O jest w centrum uwagi i pod krytycznym okiem fanow serii BG.

    Bioware ma dwa wyjscia. Albo zrobia porzadne RPG i trafia z bardzo dobra produkcja (Podkresle jeszcze raz : RPG bez oksymoronow w postaci ME czy JE itd.) korzystajac z tandetnej kampanii reklamowej do jak najwiekszej ilosci graczy zeby slawic stare dobre czasy i pokazac jak powinno wygladac RPG. Albo poslugujac sie znana marka i sloganami wcisna nam krwawy i pikanty twor pseudo dark fantasy za ktory ludzie beda drzec z nich szmaty :)

    Piszac prosciej : Albo zrobia duchowego spadkobierce BG ze wszelkimi konsekwencjami, albo wyjdzie na jaw ze nas oklamali + lotny trailer zeby zarobic jak najwiecej kasy.

    Przekonamy sie jak zagramy. Ja juz pieniazki odlozylem. Albo sie milo zaskocze, albo gra tak szybko jak wyladuje na biurku, wyladuje na smietniku....

  8. :D ja mam chyba pecha ! :D

    haha <lol>

    Jaki jest domyslny poziom trudnosci ustawiony ?

    Co nie zmienia faktu ze w F1 i F2 niezaleznie od poziomu trudnosci, zeby ownic, trzeba bylo sie zdziebelko nagrac i poweszyc :) Odnioslem wrazenie ze w F3 owni sie automatycznie po rozpoczeciu gry i wszystko dostaje sie pod sam nos. Moze to ze wzgledu na konstrukcje gry.

    Wracam do F3 zeby zobaczyc jak sie miewa polska wersja jezykowa.

    Ps. Kto posiada Fallout Tactics i kto mialby ochote pograc troche przez siec ?

  9. Niestety tak, kampania reklamowa. Poniewaz teraz chce sie zarabiac a nie tworzyc.

    Dlatego ze kazdy mowi o tej grze w kontekscie kontrowersji i watpliwosci ktore budzi trailer i same relacje tworcow. O produkcji jest glosno, kazdy o niej wie, wiesc roznosi sie jeszcze dalej. Wiekszosc kupi badz sciagnie gre z czystej ciekawosci, zeby samodzielnie ocenic produkt. Jaka by gra nie byla, sprzeda sie bardzo dobrze, tworcy zarobia krocie. To jest cholerny marketing. Oni chcieli zebysmy tak wlasnie sie nakrecali, dyskutowali, wyrazali watpliwosci itd. i w rezultacie kupili produkt z tego czy innego powodu :P

  10. YouAreEmpty

    Owszem, 1 i 2 byly ciezkie, nadal sa, nadal ten ciezar cieszy. Na wyzszym poziomie bylo juz lzej a przy dobrze rozwinietej postaci, wrecz banalnie :P. To byla nagroda za trud i wyzwanie ktoremu podolales na poczatku gry. Zwroc uwage ze za czasow 1 i 2 gry byly jeszcze robione pod profil. A ze RPG do najprostrzych nie nalezy, bylo ciezko. Jednoczesnie, po pewnym czasie spedzonym z gra mozna bylo sie dostosowac do poziomu i grac.

    w F3 bylo stanowczo za prosto :P Mogli dorzucic wybor poziomu trudnosci. Wtedy bylby wilk syty i owca cala.

  11. Ktos usunal mojego posta w ktorym przyznaje Ci racje, a ja osobiscie, do bledu. Moderatora zapytaj dlaczego bez slowa cos usuwa. Ponad to mam prawo usuwac swoje posty ktore moim zdaniem kupy sie nie trzymaja :). Kazdy czasem za szybko pisze a za wolno mysli :P

    Nie ladnie tak usuwac posty na ktore ktos odpowiedzial, oj nie ladnie... Bozia ciebie pokarze...

    Prosze Cie :) ....

    A teraz male pytanie odnosnie samej gry :

    W obozowisku bandytow, tym w ktorym znajdowal sie 2 juz Behemot....Czy ktos z was go uwalnial ? Mozna w ogole ? Oboz zanihilowalem korzystajac z broni, nie bawilem sie w posrednie rozwiazania

    :P Wydaje mi sie ze mozna bylo uzyc go jako broni. Probowal ktos ?

  12. żelaznych praw ekonomii wynika,że im mniejszy popyt tym mniejsza cena :P

    Nie w tym wypadku. I nie bron tych lotrzykow, oni tez sa winni :P

    Ps. W starych trailerach hitowych RPGow tez byla walka, ale tez krajobraz, atmosfera, przygoda. W trailerach DA:O mamy sama walke, seks, posoke, cycki itd.

    A po co mieliby dać makówce ostygnąć.Ty jak kończysz jakąś grę,która bardzo ci się podobała myślisz "dobra gierka,mogę polecić innym" czy "eee poczekam 2 dni i dopiero potem coś o niej powiem"?

    Tak wlasnie solidnie ocenia sie produkt, z wyczekaniem. Jak rowniez : Tak wlasnie dziala marketing, na goraco i bez mozliwosci pomyslunku. Miales kiedys doczynienia z menedzerami sprzedazy bezposredniej :P ? Taka sama zasada : Super produkt, ekstra jakosc, nie pozwola Ci ochlonac i sie zastanowic bo to jedyna taka okazja i trzeba na gwalt (cycki, seks, przemoc ?) skorzystac. I co ? I bym napisal co ale boje sie represji :P

  13. Gwoli scislosci :

    Black Isle wyprodukowalo :

    * Fallout (1997)

    * Fallout 2 (1998)

    * Planescape: Torment (1999)

    * Icewind Dale (2000)

    * Icewind Dale: Heart of Winter (2001)

    * Icewind Dale: Heart of Winter - Trials of the Luremaster (2001)

    * Icewind Dale II (2002)

    * Lionheart: Legacy of the Crusader (2003)

    * Baldur's Gate: Dark Alliance II (2004)

    Black Isle asystowalo przy tworzeniu :

    * Baldur's Gate 1998

    * Baldur's Gate: Tales of the Sword Coast (1999)

    * Baldur's Gate II: Shadows of Amn (2000)

    * Baldur's Gate II: Throne of Bhaal (2001)

    (Tak wiec BioWare nie tworzylo serii BG samo :))

    I wraz z odejsciem w niebyt BIS dobre RPG poczelo umierac smiercia naturalna. Duchowy spadkobierca Baldursow nie wystarcza na 20h grania, a tyle wlasnie tworcy hitu przewidzieli na przejscie watku fabularnego (Uslyszane podczas wywiadu z tworcami na tegorocznych targach, moge sie mylic. Calosc ma zajac ponoc 120 godzin. Ubogi ten watek glowny oj ubogi). Co wiecej, znowu zaczyna sie marketing. Pikantne elementy ? krwawa rozgrywka ? muzyka Mansona w trailerze ? A pokazali inne trailery ? :D NIE.... Zwykly perfidny marketing bazujacy na jednym pomysle. Powtarzajace sie komentarze dotyczace samej gry. Hitowa to jest narazie kampania reklamowa a nie RPG w grze zawarte.

    Wszystkie te giganty cechowala powoli acz interesujaco rozwijajaca sie fabula w konkretnymi zadaniami pobocznymi. Co wiecej, do tych gier az chcialo sie wracac. Te tytuly przypominaja nam ze kiedys gry byly rodzajem stuki uzytkowej. Sztuki ! A nie rzemioslem i perfidnym biznesem, w ktorym marketingowcy odwoluja sie do najnizszych instynktow odbiorcy.

    Ps. Tak btw. W przypadku Drakesang tez uzyto sformulowania : Duchowy spadkobierca Baldurs Gate. Marketing jak sto synow zlej kobiety... To nie obietnica w tym momencie, to juz zwykly slogan.

    Ps. Oprocz tego, mam dosc placenia po 100pln za gry na weekend. Za takie pieniadze tworcy powinni tworzyc fabuly ktore wystarcza na dluzej niz 20h. Kiedys tak bylo, placilo sie, obie strony byly zadowolone. Teraz poziom gier i branzy spada, ceny pozostaja bez zmian. Czy aby na pewno ktos nie chce nam wcisnac kitu ?

    Ps. Dla zawiedzionych cena : Sciagajmy wiecej torrentow, gry na pewno beda tansze....

    Ps. Aragloin 150h Bg2 ? :P To jak ty w ta gre grales ? :D ze tak szybko ja skonczyles :D

    Kupie z czystej ciekawosci. Napisze recenzje i potem wkleje ja tutaj. Innych zachecam do podobnych dzialan. Wspolnymi silami z pewnoscia rozgryziemy ta zagadke i rozstrzygniemy czy DA:O jest tym wlasnie RPG na ktory czekamy i ktorego od dluzszego czasu brakuje na rynku.

    W recenzje recenzentow nie wierze, gdyz sa entuzjastycznie nastawieni na zapas. W relacje niektorych mlodszych graczy rowniez nie, gdyz ostatnio dochodze do wniosku ze wystarczy im pokazac kawalek golego cyca i odcieta glowe, zeby ze slina do pasa wyslawiali gre pod same niebiosa.

  14. Toczmy jad dalej !

    Nie wiem czy ktos wspominal, ale caly VATS jak rowniez wykaz skilli, jest zdeczka smieszny :P Potestowalem nieco dluzej zeby sprawdzic czy aby na pewno jest c nim cos nie tak, czy moze ja jestem takim wspanialym ownerem. Okazuje sie ze % przy skillu nie maja wiekszego znaczenia w standardowych starciach na srednie dystanse. Z kazdej broni, nawet tej o ktorej nie ma sie zielonego pojecia, mozna swobodnie trafic w dowolna czesc ciala.

    Jest za maly rozrzut, a tor lotu pocisku jest zbyt jednolity :/.

    Generalnie odnosze po raz kolejny wrazenie ze F3 jest prosty, zeby nie powiedziec prostacki. W zyciu nie ownilem na poczatku gry w F1 i F2 tak jak robilem to tutaj.

    Ech, polecam wszystkim przerzucic sie na STALKERA. Gra moze i nie idealna, ale klimat tez ma ciezki, oryginalna historia jest opowiadana, realizm broni zdecydowanie wiekszy ! :D I tam czuc ze nosi sie konkretny pancerz :P

    Ps. Nie piszcie takich rzeczy o grafice chlopcy :P Na cholere ona komu ? :D Dla mnie do tej pory olsniewajacy graficznie jest Planescape Torment :D I zadne Anizotropowe filtrowanie x 120 i Unreal Engine 8 tego nie zmienia.

  15. Holy.Death

    Ja bronie swojego zdania dobrze. Ty za to czepiasz sie slowek. Nie tnij moich wypowiedzi wedle wlasnego widzimisie bo traca wtedy sens.

    Konczmy temat oswietlenia. Wyjdzie D3, ocenimy na wlasne oczy.

    Tymczasem uznaje ze doszlismy do konsensusu. Bo zadne z nas do niczego drugiego nie przekona :P

  16. Wlasnie tak ! Megatona ! Ja tez sie wypowiem !

    Niezly wybuch, wspaniale udzwiekowienie tegoz i ogolny efekt jaki wywiera na graczu cale zajscie. Szkoda tylko ze miejsce eksplozji pozostalo praktycznie bez zmian. Zadnego krateru, cial a zapadniete w sobie miasto, nieco zszarzale. Jak na zlosc toz obok stal ten sam wedrowny handlarz ktorego spotkalem wychodzac w pospiechu z miasta :P Niedorobiona ta bomba okrutnie.....

  17. Ja wam proponuje ustawic Jasnosc na 0, przyciemnic monitor maksymalnie, zalozyc ciemne okulary. Wtedy bedziecie miec kolory odpowiednie do zepsucia swiata. Corne jak mrocne knieje.

    Wez pod uwage ze rzut jest izometryczny. Dlategoz nie ma mozliwosci by w katakumbach nic nie bylo widac. Musisz wiedziec gdzie idziesz nieprawdaz ? Stad pole widzenia jest wieksze. Ale skoro tak stawiasz sprawe, zycze by kolejna odslone Diablo robila Bethsada. Wtedy, z innej perspektywy, bedzie wszystko takie jakie byc powinno.

    Oswietlenie jest realistyczne. Czy tego chcesz czy nie. Jest dynamiczne i reaguje na nie kazdy obiekt zaimplementowany w grze. To rozumiem poprzez realistyczne.

    Trawa zbyt jaskrawa ? No dobrze, moze i masz racje. A reszta materialow z ktorych sklada sie otoczenie ? nie ma argumentow przeciw jak widze. Widze zato ze bardzo przeszkadzaja soczyste barwy. Wez pod uwage monitory na jakich gramy. Cos swita ? :> Wez pod uwage czas spedzony przy monitorze i swoje oczy. Chcesz zeby gra byla meczaca dla tego, jakze waznego, organu ? Powodzenia. Przy tym co zaobserwowalem na "podrasowanych obrazkach" oczy wyplywaja po gora 20 minutach grania. Nie, jako wierny fan serii nie masz biologicznie innych. Nie moze byc tak ze wszystko zlewa sie w jednolita szarosc.

    Mnie kolory odpowiadaja. Na ostatni werdykt i tak poczekalbym do premiery. Klimat to nie tylko to co widac, ale i to co slychac i ze tak sie wyraze : czytac.

    To moje osobiste zdanie, nikt nie musi sie z tym zgadzac.

    Ps. Grunt ze nikt mnie jeszcze nie ukrzyzowal :D Nie ma zadnych fAnBojUf na sali ? :P

    Ps. Powinni wymyslec szare swiatlo ?

    Ps. Do 2011 na pewno je Blizzard wymysli ! :D

    Ps. Obawiam sie jednak ze to nie Blizzard, ani tez przeciwnicy obecnej palety barw, a pelne 3D jest winne. Co by nie powiedziec, D1 i D2 smigaly na innym silniku graficznym ktory z 3D mial wspolnego nic. A jak wiadomo, 2D jest bardziej brudne, szare, niedomyte. Tu moze byc pies pogrzebany. I nie lekajcie sie moi mili, nie nabijam sie ani tez nie wszczynam bojek forumowych. Tez troche martwie sie o atmosfere gry, bo z filmikow (Nie przez kolory) nie bil ten sam mrok co wczesniej. Moze to po prostu szok technologiczny. Przejdzie jak zaczniemy grac :P Bo zeby klimat odczuc, trzeba sie wen zanuzyc. A ogladajac filmiki to sobie mozna...nie wiem co...podlubac a nie uczciwie ocenic.

  18. To ja cos od siebie odnosnie calego tego zamieszania odnosnie kolorystyki w Diablo 3 jesli mozna. Nie mam gdzie jadu wylac a to miejsce wydaje sie odpowiednie :D

    Byla petycja, obrazki a nawet filmik z podrasowana grafika. Usmialem sie przednio :D. Pierwsza, najwazniejsza sprawa. Realistyczne oswietlenie jakie zaimplementowano w D3 pokazuje nam dokladnie jak wygladalby dany material przy takim, a nie innym naterzeniu swiatla. Nie mozna na sile domagac sie by trawa byla szara kiedy jest zielona. Zeby marmur byl matowy kiedy ma blyszczaca powierzchnie. Zeby wszystko bylo szare, najlepiej w sepi a jeszcze lepiej czarno - biale :D. Nie ma takiej mozliwosci w swiecie realnym, a ze grafika wlasnie pod taka sie podpina, nie mozna tego zmienic.

    Zdziwilem sie bardzo burza wywolana wokol kolorystyki. Ludzie nie majacy zielonego pojecia o grafice wypowiadali sie jak prawdziwi profesjonalisci. Moim zdaniem Blizzard jest na tyle dojzala firma, e warto zostawic sprawy zwiazane z projektowaniem i technikaliami ich specjalistom z wieloletnim doswiadczeniem a nie robic z siebie FaNbOjA ktory wszystko wie lepiej.

    Osobiscie o D3 sie nie martwie, BA ! wydaje mi sie ze ma szanse naprawic niedociagniecia fabularne z D2.

    Bo powiedzmy sobie szczerze ze Diablo 2 idealem nie bylo i w pewnym sensie bylo kpina. (Ale to moja osobiste zdanie). Jedyny dobry fabularnie i graficznie akt to 2. 3 byl powtorka z 2. O 1 sie nie wypowiem bo poziom projektu jaki prezentowal byl zenujacy (tak samo zreszta jak 3). Mimo to gra nadrabiala klimatem i otoczka tejemnicy. Fanboje rozslawiali gre i wznosili ja pod niebiosa i tak oto narodzila sie kolejna legenda. Lata pracy, a gra okazala sie byc porzadnie dopracowana dopiero po patchu 10.1 ( jesli mnie pamiec nie myli). Dzieki bogom LoD wyszedl przyzwoicie :P. Kpina ? Moim zdaniem troche kpiny w tym bylo. Nie jestem pewien, ale miedzy innymi z tego wlasnie powodu firma nieco sie odchudzila.

    Teraz sa nowi ludzie, starzy nauczyli sie czegos na wlasnych bledach i w koncu mamy okazje zagrac w porzadne, uzbrojone w ciezki klimat Diablo ktore zaoferuje niezapomniana przygode.

    Ps. O wymagania bym sie raczej nie martwil :P Chyba ze jestescie fanami antyaliasingu x120, takiegoz filtrowania anizotropowego i rozdzielczosci 3kx1.5k :P.

  19. Dokladnie Arnoldo, dokladnie.

    Mialem nadzieje na dostatnie zycie w lepszym swiecie, pelnym czystej wody dla kazdego, niezaleznie ilosci pozostalej skory. W Fallout'cie zawsze mam dodatnia karme. Zazwyczaj jestem zbawicielem pustkowi

    :P i w gore. Moj etos nie pozwolil mi poswiecic bogu ducha winnej kobiety. Wyboru nie bylo...gdybym sie nie poswiecil, kompleks zamienilby sie w kolejna bombe atomowa :/. Caly Fallout jest cholernie ciezki, mroczny, krwawy. Jak mozna bylo na koncu dosrac graczowi jeszcze bardziej ? Od monitora odszedlem zniesmaczony.... Zabili mojego Hero... :< !!!

  20. Fallout 3 genialna produkcja nie jest zdecydowanie. Jest dobry, klimatyczny, grywalny i widowiskowy. Ale na litosc boska....nie genialny !

    Pierwsza rzecz jaka doprowadzila mnie do szewskiej pasji to wybor uzbrojenia. Jest go az tyle, ze praktycznie cala gre przeszedlem z "Hunting Rifle". Gdzie sie podzialy pistolety Gaussa ? Gdzie jest Desert Eagle ? Gdzie sa niezliczone ilosci broni krotkiej i dlugiej ? Co z tego ze teoretycznie nie sa przydatne bo mozna przejsc gre i z tak ograniczona iloscia broni ? Byly w kazdej czesci, powinny byc i tutaj.

    Kolejna to fakt iz od mniej wiecej 10 lvlu, na mapie pojawiaja sie nie wiadomo skad jakies dziwne kreatury. (Ktore maja pana w MK II Tesla na 3 hity o_O).

    Niektore lokacje smiechu warte. Prosty korytarz ktory w 3 miejscach skreca delikatnie dla zludzenia zawilosci. Na przyklad krypty, podziemia, jaskinie.

    Pancerze MK I, MK II i MK II Tesla sa smiechu warte. Nie daja zadnej ochrony w porownaniu z tymi z F1 czy F2.

    I moim prywatnym zdaniem : Zakonczenie. Najwiekszy kretynizm Fallouta 3. Za duzo patosu, ktory zupelnie nie pasuje do klimatu serii. Nie po to

    pocilem sie krwia zeby ginac w imie dobra zdegenerowanej ludzkosci

    :/.

    Istnieje taki fajny tag, obowiązkowy przy pisaniu spoilerów :/ - Ran

×
×
  • Utwórz nowe...