Skocz do zawartości

RajderV3

Forumowicze
  • Zawartość

    405
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez RajderV3

  1. Wpadłem dziś na pomysł związany z Far Cry 4. Grając dzisiaj w Trójkę rozplanowywałem sobie jak tutaj wyłączyć alarm na posterunku, aż tu nagle piratów zaatakowało jakieś zwierzę, dzięki czemu wystarczyło po cichu zabić jednego pirata i mogłem na spokojnie wyłączyć alarm i cofnąć się do kryjówki. I mój pomysł wygląda tak, żeby w 4 w drzewku umiejętności było coś o oswajaniu zwierząt. No i z takim zwierzaczkiem można by udać się na posterunek, wysłać go, żeby odwrócić uwagę piratów (na pewną śmierć :P) i samemu utorować sobie drogę do alarmu, czy eliminacji wroga. Oczywiście nie mówię tu o zwierzach jak pantera, tygrys, czy niedźwiedź, ale np. pies, lub inny taki mniejszy zwierzak, który też mógłby dać wrogowi w kość.

  2. @Tesu - wiem co miałeś na myśli, stąd ten troll na końcu tongue_prosty.gif. Jak chcesz coś poczytać o wrestlingu to zapraszam do mojego starego już bloga, tam po części wytłumaczyłem prawa rządzące tym biznesem. Co do ilości tych edycji to nie wiem, jednak wydaje mi się, że autografy będą autentyczne. Rok temu do kolekcjonerki WWE '13 swój podpis dał Stone Cold i na video dodanym do gry była scena, w które ten podpisywał sterty tych zdjęć. Poza tym dla kogoś takiego jak Undertaker takie autografy to nic, facet prawie cały rok siedzi w domu i występuje jedynie na Wrestlemanii, więc jak rozłoży sobie to podpisywanie na 2/3 godzinki dziennie przez tydzień to powinno to jakoś pójść.

  3. Dzisiaj podczas drzemki mój organizm chyba nie do końca "wyłączył" mięśnie, bo podczas tej początkowej fazy, kiedy jeszcze mniej więcej się kontaktuje z rzeczywistością miałem taki krótki sen, w którym coś podnosiłem i gdy robiłem to w śnie, w rzeczywistości unosiły mi się ręce i czułem takie dziwne napięcie mięśni, jakby skurcze jednak mniej odczuwalne, tak jakby coś tymi rękoma sterowało :P.

  4. @Gabriele

    to nie sport, a bardziej tanie przedstawienie

    Tanim bym go nie nazwał, 300 tysięcy dolarów za same efekty pirotechniczne piechotą nie chodzi trollface.gif .

    Cóż, samą grą polecam zainteresować się nawet osobom nie interesującym się wrestlingiem, ponieważ jest to na prawdę ciekawa bijatyka. Sam po części do wrestlingu przekonałem się poprzez grę. No i z pewnością jest to odpoczynek od bardziej wymagającej serii gier UFC.

    Ale do rzeczy: według mnie całą kolekcjonerkę utrzymuje właśnie ten autograf. Jeśli steel box nie będzie steel boxem, to 300zł lub więcej jest przesadzoną ceną. Wiadomo, kolekcjonerka zawsze musi być droższa, taka zasada ale jeśli nie ma większej ilości ciekawych dodatków, to cena powinna być obniżona. Co prawda autograf jest pewnie trochę warty ale raczej nie drugie tyle co cena samej gry. Sam musiałbym się mocno zastanowić ale niestety przez wzgląd na datę premiery, priorytetem będzie kupno GTA 5 (2K14 wychodzi miesiąc po Piątce) i dysku do Xpudełka.

  5. Jako, że CDA temat gier wrestlingowych całkowicie olewa, napiszę to tutaj. Kolekcjonerka WWE 2K14 będzie zawierała steel box w kształcie sarkofagu z logiem Undertakera (krzyż), zdjęcie z jego autografem, grywalną postać The Undertakera w gimmicku ABA i home video WWE o streaku Deadmana i naklejkę na pada. Dodatkowo jeśli ktoś zamówi preorder, dostanie grywalną postać Ultimate Warriora.

    Co sądzicie o tej kolekcjonerce? Dla mnie ciekawsza niż ta sprzed roku, bo tam mieliśmy jedynie autograf SCSA i chyba jakieś home video, a tutaj dodają nam do tego ładny steel box i naklejkę na pada. Co prawda o ile autograf Undertakera jest wart wiele, tak jeśli komuś zależy jedynie na American Badassie to nie opłaca się mu kupować kolekcjonerki, bo będzie tak jak było w SVR 2011 z Bretem Hartem i WWE 12 z The Rockiem, że za jakiś miesiąc/dwa postać będzie w WWE Shop w grze.

  6. A ja niestety nie zagram na premierę i myślę, że jeszcze sobie trochę poczekam, bo muszę dokupić dysk do konsoli (wymagana instalacja, a ja mam 4gb), a jakoś nie widzi mi się zbieranie kasy dodatkowo na dysk, więc oszczędności przeznaczę na Far Cry 3, a resztę dołożę do ewentualnego kupna dysku i V'tki. Jakoś wytrzymam :D

  7. Mi raz (przynajmniej tylko o tym razie wiem) zdarzyło się lunatykować. Z opowieści mamy wynika, że po prostu wszedłem do jej pokoju, zrobiłem sobie po nim spacerek i wróciłem do siebie do łóżka.

    Bardzo często zdarzają mi się tzw. mioklonie. Czasami jest to strasznie denerwujące, jak zasypiam jakieś dwie godziny, a gdy już się udaje to mam taki "mini sen", w którym przykładowo sobie biegnę przez ulicę i wpadam w głęboką dziurę, wtedy od razu zrywam się ze snu i odechciewa mi się spać :P.

    Czasami też podczas zasypiania mam dziwne uczucia. Czasami czuję, jakby łóżko się powoli kręciło, latało albo spadało. Poza tym gdy długo trzymam rękę w jednym miejscu to mam uczucie jakby ta ręka spadała mi w dół.

  8. Dawno nie widziałem tak badziewnej minimapy ale prócz tego cały materiał mi się podobał. Co prawda widzieliśmy te rzeczy, o których dowiedzieliśmy się z newsów ale dobrze widzieć jak to wszystko się ma w grze. Ktoś dobrze napisał, że w końcu będą jakieś porządne ubrania, bo w GTA IV mieliśmy kilka ruskich lumpeksów i jeden drogi sklep z garniturami, czyli albo nosiliśmy się jak żul albo jak mafiozo, nie szło ubrać się jak zwykły "ludź" :D. Multiplayer wygląda fajnie ale w grze było zbyt spokojnie. Jak dorwą się do tego gracze to nie będzie sekundy czasu, żeby uchwycić taki widoczek :D.

  9. Nie wiem jak Wy myślicie ale dla mnie ta gra powinna zostać utrzymana w ponurym deszczowym klimacie. Pamiętacie ten pierwszy gameplay? Tam była deszczowa noc, klimat niesamowity, w późniejszych materiałach, gdzie świeciło słoneczko to "coś" jakoś zanikło. Może jestem dziwny ale do Watch Dogs pasuje mi tylko deszczowa pogoda biggrin_prosty.gif.

  10. To nie jest oficjalnie potwierdzone przez Rockstar, a nie warto wierzyć (przynajmniej ja nigdy nie wierze) w jakieś niepotwierdzone ploty. A takie popierdółki jakie wypisałeś, które rzekomo miały być w kolekcjonerce są dość zabawne, a mapa jest szczególnie śmieszna, bo od czasów GTA 3 była dodawana do gry. Specjalne ulepszenia bohaterów, czy nowe tatuaże to nie w stylu Rockstar. Jedyne co pasuje do kolekcjonerki gry takiej jak GTA to ten steelbook, reszta to absurd i nie prawda.

    No to faila walnąłem, sądziłem, że Rockstar nie będzie dodawać takich dupereli do kolekcjonerki, a jednak :D. Zapewne te "elektroniczne" dodatki będą później osobno dostępne za kilka dolarów.

    Co do gameplay'u, to Rockstar na wszystkich pokazówkach włącza 30 minutowe demko gry z wczesnej wersji alfy (tak przynajmniej słyszałem, bo demko podobno kuleje pod wieloma względami), więc raczej tego nie pokażą. A jak nie to, to nic, chyba, ze będzie jakiś wyciek.

  11. Tak czy siak, Watch Dogs swoją realistyką (chociażby za sprawą grafiki) nie pozwoliłby mi hasać sobie po mieście z karabinem maszynowym. Gra ma swój klimat, a pistolet powinien być jedynie dodatkiem do masy udogodnień, jakie zapewnia nam nasz hakerski telefonik, czy cokolwiek to jest.

  12. Po raz kolejny przysiadłem do gry w Metro 2033, które kupiłem prawie rok temu, a nadal mam jakieś 50 minut gry na Steamie. Poprawiłem sobie optymalizację, muszę naprawić jeszcze dźwięk, który momentami jest cichy, a gdy odwrócę bohatera np. w lewo to słyszy lepiej, zupełnie tak, jakby był na jedno ucho głuchy :P. Jestem teraz w drugim rozdziale ale coś czuję, że znów będę miał dłuższą przerwę od gry, bo planuję jutro kupić książkę o tym samym tytule. Przyznam, że nie jest to tytuł, który przykuł mnie do monitora na długie godziny ale sądzę, że po przeczytaniu książki będzie mi się grało dużo lepiej, bo będę mógł przeżyć znaną mi już fabułę, że tak powiem w sposób interaktywny :)

  13. @UP - I to byłby dobry pomysł, właśnie czegoś takiego brakuje mi w grach, odwzorowania niebezpieczeństwa broni w każdej postaci. Zwykle w grach podstawowy glock, czy Deagle to są takie popierdółki, które nic nikomu nie robią i stanowią jedynie poczekajkę na M16, Miniguny, bazooki i inne bronie miotające seriami. W rzeczywistości jest tak, że jak jakiś przestępca wyciąga zwykły pistolet to tłum tak, czy siak panikuje, bo wiadomo co się może zaraz stać, w końcu broń to broń, każdemu może stać się krzywda, a nie jest to żaden miotacz ognia czy RPG. Odwzorowanie takiego elementu wyszłoby grze na dobre, bo gracz poczułby tą "ciężkość" broni jaką ze sobą nosi.

  14. Ja podchodzę z dystansem do każdej nowej gry, nie chcę stracić głowy przez zamawianie preorderów świetnych gier, nad którymi cała branża się spuszcza, a potem żałowaniu podjętej decyzji.

    Koncepcja Watch Dogs mi się podoba ale czy na pewno będzie to sandbox? Z pozoru tak, mamy otwarte miasto i możliwość hakowania praktycznie wszystkiego ale kiedyś poznamy te wszystkie możliwości (zapewne główna fabuła będzie je nam zgrabnie odkrywać tak, że po skończeniu kampanii wszystko będziemy mieli już ogarnięte) i wyłączanie prądu w mieście, czy kolejna kraksa metra/samochodów nie będzie już tak fajna jak wcześniej. Ale to wszystko nie zmienia faktu, że gdy gra wyjdzie, będę musiał się poważnie zastanowić nad kupnem, bo tak, czy siak zapowiada się ciekawie.

  15. Nie wiem czemu ale jakoś nie widze tej gry jako typowego sandboxa. Dla mnie sandbox jest czymś, w czym możemy robić co chcemy, wchodzić gdzie i kiedy chcemy. W WD dostaniemy zapewne otwarte miasto i możliwość hakowania, co przynajmniej mi znudziłoby się po przejściu fabuły, bo na dobrą sprawę ile będzie można chodzić po mieście i powodować wypadki, czy wkurzać przechodniów rozłączaniem ich z rozmówcą? Mam nadzieję, że się mylę.

    Pewnie zaraz zostanę zabity przez fanów tej gry ale to są jedynie moje spostrzeżenia i mogą być mylne :D

  16. To nie jest oficjalnie potwierdzone przez Rockstar, a nie warto wierzyć (przynajmniej ja nigdy nie wierze) w jakieś niepotwierdzone ploty. A takie popierdółki jakie wypisałeś, które rzekomo miały być w kolekcjonerce są dość zabawne, a mapa jest szczególnie śmieszna, bo od czasów GTA 3 była dodawana do gry. Specjalne ulepszenia bohaterów, czy nowe tatuaże to nie w stylu Rockstar. Jedyne co pasuje do kolekcjonerki gry takiej jak GTA to ten steelbook, reszta to absurd i nie prawda.

  17. Jako, że Dead Rising 2 na Xboxa jeszcze do mnie jedzie, zajmuję wolny czas grami przeglądarkowymi jak HaxBall, Dinostorm, czy też parę typowych "klikaczy" jak Prison Wars.

    Podzielam entuzjazm poprzedników dotyczący Sleeping Dogs, gierkę ukończyłem już pare miesięcy temu i było to dużo dużo lepsze doświadczenie od gry w GTA IV. Świetna produkcja, przede mną jeszcze wszystkie fabularne DLC :).

×
×
  • Utwórz nowe...