Skocz do zawartości

Szaryduncan

Forumowicze
  • Zawartość

    87
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wpisy blogu napisane przez Szaryduncan

  1. Szaryduncan
    [Legolas! What do your elf eyes see?]
    They're taking the hobbits to Isengard !
    They're taking the hobbits to Isengard !
    They're taking the hobbits to Isengard !
    They're taking the hobbits to Isengard !
    They're taking the hobbits to Isengard !
    They're taking the hobbits to Isengard !
    They're taking the hobbits to Isengard, gard gard gard gard
    They're taking the hobbits to Isengard, gard gagard gard gard
    They're taking the hobbits to Isengard !
    They're taking the hobbits to Isengard !
    They're taking the hobbits to Isengard !
    What did you say?
    The hobbits the hobbits
    The hobbits the hobbits
    To Isengard ! To Isengard !
    The hobbits the hobbits
    The hobbits the hobbits
    To Isengard ! To Isengard !
    The hobbits the hobbits
    The hobbits the hobbits
    To Isengard ! To Isengard !
    They're taking the hobbits to Isengard, gard, gagagagard
    Tell me where is Gandalf, for I much desire to speak with him
    Tell me where is Gandalf, for I much desire to speak with him
    A Barlog of Morgoth
    What did you said?
    A Barlog of Morgoth
    What did you said ?
    They're taking the hobbits to Isengard!
    Stupid fat hobbit !
    They're taking the hobbits to Isengard
    Stupid Fat hobbit
    They're taking the hobbits to Isengard !
    They're taking the hobbits to Isengard !
    They're taking the hobbits to Isengard !
    Stupid fat hobbit, leave now and never come back !
    Wersja dla noobów
    http://www.youtube.c...h?v=Q2yEbnxVli0
    Wersja dla masochistów

    !!!




  2. Szaryduncan
    Babcia idzie w pole, a dziadek też lubi parówki.
    Idzie rolnik przez pole, a tam w gruncie rzeczy.
    Idzie mrówka i ... skręca.
    Idzie polityk i myśli.
    Jedzie baba na rowerze i się cieszy, że koła się kręcą.
    Jadą dwa tramwaje: jeden skręca w prawo, a drugi też czerwony.
    Przychodzi baba do lekarza, a lekarz to baba.
    Przychodzi baba do lekarza i ma pięćdziesiąt dętek na jednym ramieniu i pięćdziesiat na drugim. Lekarz pyta:
    - Co pani jest?
    - Studentka!
    Przychodzi baba do lekarza z książką w ustach. Lekarz pyta:
    ? Co pani jest?
    ? Facebook
    Wchodzi baba do windy, patrzy, a tam schody i myśli: na co mi lodówka, skoro nie umiem tańczyć?
    Wniosek: nie ogolisz się ogórkiem.
    Przychodzi dipol do dipola i mówi:
    - Masz moment?
    Otwiera baba chlebak, a tam bułka.
    Poszła baba po mleko i dostała z bańki.
    Robiła baba na drutach, spadła i przejechał ją tramwaj.
    Siedzi babcia w pokoju i słyszy straszliwy huk. Biegnie do sąsiedniego pokoju, a to dziadkowi coś strzeliło do głowy.
    Jak nazywa się najlepsze warzywo w ogródku?
    BestSeller
    Państwo na jedną literę?
    Samoa
    Dlaczego Batman miał 5 z w-f?
    Bo zawsze miał strój.
    Jak nazywa się miasto, które żegna się z ryżem?
    Paryż
    Chemik nigdy nie umiera...
    ... on po prostu przestaje reagować.
    - Tato, kto to jest alkoholik?
    - Widzisz te cztery drzewa? Alkoholik widzi osiem.
    - Ale tato... Tam są tylko dwa drzewa...
    - Jak nazywa się potomek krowy?
    - Pokrowiec
    - Co robisz?
    - Łapię myszy w pułapki offside'owe.
    - Jak się nazywa potęga Zakonu Krzyżackiego?
    - Zakonpower
    "I sent my CV to the Apple. Unfortunately the didn't have jobs."
    - Kim może zostać kobieta po elektronice?
    - Robotem kuchennym
    - Czemu blondynka nakleja paster Nicorette na samochód?
    - Żeby mniej palił
    - Piwo pełne ładu?
    - Ładowarka
    Wygląda facet przez okno, a tam ludzkie pojęcie przechodzi.
    Facet miał tak niskie mieszkanie, że jadł tylko naleśniki.
    Szedł ulicą reżyser i film mu się urwał.
    Otwiera leśniczy okno, patrzy, a tam ścieżka przez las biegnie.
    Przychodzi do lekarza pączek z cukrzycą...
    Przechodził przez ulicę królik, zapomniał, jak się oddycha i zdechł.
    Drogowiec chciał być dżentelmenem i zaprosił żonę do walca.
    Idą dwa koty przez ulice. Nagle jednego przejeżdża samochód, a drugi kot na to:
    - Pospiesz się, kotlet.
    Idą dwie agrafki przez pustynie:
    - Gorąco mi...
    - To się rozepnij.
    Idą dwa pomidory przez ulicę. Jednego przejechał samochód, drugi na to:
    - Wstawaj ketchup, idziemy do domu.
    Na głowę chemika spadła sztabka złota i powiedział:
    - Au.
    - Hanka!
    - Co?
    - Pudło!
    Łysy facet otwiera Tymbarka, a tam na kapslu napis: "I co, łyso ci?".
    Dzieci dostały do zrealizowania w dowolnej formie temat: "czym jest słoń?".
    Dziecko francuskie szybko wzięło się do pracy - wzięło farby i kartkę, a po pół godziny miało piękny rysunek: "słoń w swoim naturalnym środowisku".
    Dziecko niemieckie po chwili namysłu wzięło do rączki pióro i napisało piękny poemat na temat życia słonia w zoo.
    Dziecko polskie długo nie oddawało pracy, jednak po paru dniach skrobnęło felieton pod tytułem: "słoń a sprawa polska...".
    Ulubiony kanał Hanki Mostowiak?
    KARTON Network.
    Bawiły sie dzieci klockami ... przyszła mama i spuściła wodę.
    Płynie dwóch rybaków na łódce. Jeden pyta się drugiego:
    - Która godzina?
    Na to drugi wyjmuje termometr i mówi, że jutro poniedziałek.
    Rozbił się statek. Rozbitkowie na wyspie układają z kokosów napis S.O.S.
    Przelatujący statek zrzuca im sos.
×
×
  • Utwórz nowe...