Skocz do zawartości

krzychu20000

Forumowicze
  • Zawartość

    673
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wpisy blogu napisane przez krzychu20000

  1. krzychu20000
    Zadziwia mnie to jak bardzo optymistycznie podchodzimy do tematu Euro. Jeżeli chodzi o organizacje to jestem jak najbardziej zadowolony. Zrobiliśmy pod względem bardzo dużo, ale na szczęście to nie zasługa PZPN zresztą musiałbym być niespełna rozumu żeby im czegoś pogratulować...
    Jednak najbardziej zadziwia mnie z jakim szacunkiem podchodzą nie którzy do tego jak Nasi zagrali. W niedziele kibice gratulowali naszym piłkarzom zdobycia ostatnie miejsca z dwoma punktami. Zresztą jeszcze lepiej było przed meczem z Czechami. Pierwszy raz za mojego życia byłem w takiej sytuacji żeby Nasi w trzecim spotkaniu grali o coś więcej niż tylko o honor. Nie pozostaje mi nic innego niż obciągniecie wszystkim na zgrupowaniu...
    Oczywiście to było powodowane tym, że grupa była beznadziejna i każdy mógł wygrać z każdym. Grupa A była najsłabsza przynajmniej z mojego punktu widzenia. Wydawało się przecież wszystkim, że Rosja rozwali grupę, a odpadli z naszymi, a najzabawniejsze, że Czesi którzy przegrali 4:1 z Rosją wyszli z pierwszego miejsca. Od razu mi się przypomniało powiedzenie nie ważne jak zaczynasz ważne jak kończysz!.
    Wracając do naszych. Chce wam coś powiedzieć. Naszej reprezentacji jeszcze dużo brakuje do ideau przez 3 lata Smuda nie zrobił nic, a mało brakowało żeby rozpieprzył trójkę z BVB. Dodatkowo słaba defensywa, brak zmiana, słabe przygotowanie fizyczne i żadnej wygranej na Euro gdzie my byliśmy gospodarzami.
    Oczywiście oddzielny komentarz zasługuje TVP. Najbardziej żałosna stacja telewizja jaka istnieje. Szpakowski i spółka mydlili umysły w kibiców w sposób nie obliczalny. Wkurzajewski zapraszał gwiazdy, ale w formie aktorów i piosenkarzy...
    Szaranowicz, Gmoch i Szpakowski to jeszcze większe wazeliniarze. Nasi przegrali bo był zamknięty dach, biegamy świetnie, Smuda jest świetnym trenerem, mamy wybitnych reprezentantów, Obraniak to polak z krwi i kości, Boenisch jest lepszy od Wawrzyniaka, Brożek i Sobiech to dobrzy zmiennicy, Czesi byli zaskoczeni formą naszych, ale odbyli się...
    Jeszcze tylko dać Kołtonia, ale on jest zajęty właśnie wstał i wyciera usta ze spermy...
  2. krzychu20000
    Powiem szczerze, że do kina jechałem pełen optymizmu. Spodziewałem się mocnego kopa. W końcu Czarnobyl (czemu Czarnobyl był uznany w tym filmie w Rosji, a nie w Ukrainie?) dodatkowo dawno nie byłem w kinie na jakimś horrorze. Podobno miał działać na wyobraźnie, a nie na wymioty. Sześciu młodych ludzie chce zaszaleć. Wyruszają do Prypeci w celu mocnych wrażeń. Pomimo zakazu wydanego przez żołnierzy pojechali inną drogą. Tak o to zaczyna się walka z nie znanym. Nie będę omawiał filmu dalej ponieważ nie wiadomo co chciał przekazać reżyser. Przynajmniej Ja zastanawiałem się o co w tym filmie chodzi. Przez 40 minut. Było zwiedzanie natury, robienie zdjęć i zadowolenie z miejsca pobytu. Jak zwykle w horrorach bywa. Wóz się zepsuł mało tego. Po mieście skażonym grasują zmutowane psy, niedźwiedzie! i ludzie skażeni promieniowaniem gdzie ten wątek poznamy w końcówce filmu który jest zaskakujący negatywnie bo nie mówi on nam co tam robili ludzie między innymi. To tak jakby reżyser nas chciał przygotować do kontynuacji...
    Na plus mały można zaliczyć klimat. Czarnobyl robi swoje to trzeba zobaczyć na własne oczy. Świetne ujęcia i krajobraz katastrofy. Dodatkowo film działa po części na wyobraźnie, a nie na wymioty co jest pewną odmiennością ostatnio. Po trzecie czuć zderzenie się z niebezpieczeństwem i słabością człowieka. Niestety film czasami niemiłosiernie przynudza. Gdyby nie napięcie w czasie filmu to bym zasnął!. Co w takim filmie nie powinno się zdarzyć.
    Krótko mówiąc. Film niezły nie taki który będę pamiętał miesiącami, ale na pewno nie żałuje dwóch godzin. Ale pamiętajcie przed pójściem na film nie miejcie nadziei na coś lepszego. To po prostu niezły film nic więcej...
  3. krzychu20000
    To jest niesamowite. Jak przez kilka lat Play i KŚG rozwalili swoją niezłą markę na drobne. Szczególnie KŚG gdzie kiedyś było niezłym pismem (nawet kupowałem!) nie które ich numery i nie wybrzydzałem. Szczególnie pełne wersje były fajne Jack Orlando, Polanie, Earth czy Two Worlds. Niestety czasu nie zmienisz i polityki Axel Springer...
    Dzisiaj zobaczyłem Wydanie Specjalne KŚG za 12.99 gdzie było tylko o Diablo3 mało tego nie było żadnej płyty żadnych dodatków (najwidoczniej czyszczenia się skończyły), ale KŚG kiedyś nawet kusiło mnie takimi wydaniami jak Red Orchestra, Tomb Raider, Rayman czy nawet te wydania z Harrym Potterem albo Simsami. Dzisiaj nie dostaniemy żadnego prezentu. Dzisiejszy nabywca oprócz treści zawartej patrzy się również na to co ma w środku niestety dzisiaj nam pisma oprócz CD-Action nie oferują nic. Fani i zwykli czytelnicy mają powoli dość takie wydania dla mnie przynajmniej już dawno przestały bawić. Gdyby jeszcze czyszczenia były w formie takiej, że masz aktualne pismo + stary numer z początków powstania pisma. To co innego nawet bym miny nie skrzywił ba!, nawet bym kupił z przyjemnością. Niestety te pisma już dawno miało wyrąbane na fanów i tylko zależało im na kasie szkoda wielka szkoda...
  4. krzychu20000
    Dzisiaj pojawiła się informacja w Przeglądzie Sportowym o wielkim powrocie Argentyńskiego piłkarza konkretnie króla strzelców Ligii Greckiej. Zorro wiosną poprzedniego sezonu podpisał kontrakt z Legią...
    Zaraz, zaraz podpisał ach no tak przecież Legia rozwiązała z nim umowę po sezonie. Takiego czegoś nie wymyślono by nawet w poważnej lidze. Blanco ma w poniedziałek pojawić się na treningu.
    Tylko pytanie jest takie. Po co z nim rozwiązywano kontrakt, a teraz chce mu się dać drugą szansę?. Czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby pozostawienie go by rozpocząć przygotowania do nowego kontraktu poprzez negocjacje? kto tym kieruje i dlaczego tak poważnego piłkarza chce się gnoić i obrażać?.
    Nie było dla niego miejsca wcześniej, z prostej przyczyny. Był źle przygotowany do sezonu dodatkowo przyszedł w ostatnim momencie. Dodatkowo ten transfer był wymuszony przez kogo? przez kibiców. Kto w klubie chciał tego zawodnika? Marek Jóźwiak i Miklas, a kto go nie chciał? Skorża...
    (no tak w tym klubie to każdy się kocha i każdy ma takie samo zdanie na temat każdego piłkarza)
    Ale ok podpisano kontrakt z Bruce(nie zagrał ani jednego spotkania, a zarabia dobre pieniądze) z Novo no i właśnie wspominanym Blanco. Przylecieli samolotem w formie gwiazd. Dziennikarze głośno mówili o tym, że z miejsca staną się pomnikiem dla tego klubu...
    I tu się zaczęły schody. Skorża został pochwalony, że stawia na młodzież. Fajnie okey, ale to było z prostej przyczyny wzmocnienia nie były kierowane jego ręką, a dwa to złe przygotowanie fizyczne do sezonu. Blanco strzelał w meczach sparingowych i 3 razy w PP. W lidze na 13 możliwych spotkań wchodził tylko na ostatnie minuty. Dwa razy zagrał tylko przez 45 minut z ŁKS i Lechią, ale nie jako napastnik tylko jako ofensywny pomocnik -.-
    Blanco nie wykorzystał nadarzonej mu szansy także podziękował. Urban jednak go widzi czy także będzie powrót Legendy Zorro na Pepsi Arena? jeżeli tak to będzie największe uderzenie w policzek dla Argentyńskiego napastnika...
  5. krzychu20000
    8 czerwca 2012 rok. To dzień na który czekamy od kilku lat. Myślę, że możemy na tej imprezie sporo zarobić. Breloczki, kubki, zdjęcia, gry, biografie, filmy poświęcone Euro, a przede wszystkim nowe drogi, lotniska czy stadiony. Największym znakiem zapytania była nasza reprezentacja tzn. przepraszam nadal jest wielkim zapytaniem. Trudno ocenić szansę naszych na Euro to ciężkie pytanie ponieważ od Eliminacji do mundialu w RPA nie zagraliśmy żadnego poważnego meczu. Roman Kołtoń wiele razy na Polsacie powtarzał, że towarzyskie mecze są tylko przygotowaniem piłkarzy, szlifowaniem nowych zagrań czy sprawdzanie nowych zawodników. Smuda miał 3 lata do tego żeby zrobić solidną drużynę taką która wyjdzie z grupy, a może zajdzie i dalej...
    Przez pewien moment byłem za tym żeby trenował naszych. Dobrze trenował kluby szczególnie Wisłę Kraków czy w Lechu Poznań, ale o reprezentacje walczył bardzo długo. Po Majewskim Smuda przejął pałeczkę i tu zaczęły się problemy głównie związane z PZPN. Smuda chciał być mentorem i psychologiem człowiekiem który weźmie swoich piłkarzy na dobrą ścieżkę. Niestety miało to różne skutki. Chyba największą kontrowersją było pożegnanie się z Żewłakowem i Borucem. Obaj są ważnymi punktami swoich zespołów, ale wystarczył jeden incydent żeby cały wysiłek i przygotowanie poszły na marne. Boruc pożegnał się na dobre, a Żewłakow z przymusu zakończył karierę reprezentacyjną na 102 spotkaniach, a ostatnim jego meczem było spotkanie z Grecją. Trener naszych testował bardzo dużo piłkarzy raz było lepiej, a czasami gorzej. Najgorszej było z obroną. Na ważnych imprezach przegrywaliśmy dlatego, że zabieraliśmy na imprezę tych którzy nie grali w swoich klubach albo nie byli przygotowani dobrze fizycznie. Na przykład niech idzie Euro2008. Z Niemcami na lewej stronie grał Żewłakow, w drugim spotkaniu Golański był na lewej obronie dopiero w trzecim spotkaniu Wawrzyniak był pełnoprawnym obrońcą, ale też nie pomógł bo przegraliśmy z Chorwacją. Po odejściu Żewłakowa na środku obrony powstała dziura po dwóch latach Smuda podjął, że Wasilewski i Perqius będą na środku obrony na lewej stronie zapewne zagra kontrowersyjnie Boenisch, a Piszczek zagra na prawej stronie obrony. Boruca zastąpi Szczęsny który stał się gwiazdą Arsenalu Londyn. Tytoń po kontuzji wrócił pewnie do PSV, ale musi liczyć się z tym, że będzie zmiennikiem. Sandomierski zmienił kontuzjowanego doświadczonego rezerwowego Fabiańskiego. Później jest dwóch defensywnych pomocników którzy mają za zadanie łatać dziury i w razie kontrataku bronić dostępu do bramki. Polański i Murawski mają pewne miejsce. Murawski jest pupilem Smudy, a Polański gra w pierwszym składzie niemieckiego Mainz. Później jest dwóch skrzydłowych Błaszczykowski nie jest zaskoczeniem natomiast Rybus jak najbardziej. Po odejściu z L Maciek pojechał do Tereka grając wiosną w 11 spotkaniach mając 3 bramki. Stał się pewnym punktem zespołu, a przez kibiców został wybranym najlepszym zawodnikiem Tereka roku. Rozgrywającym jest Obraniak po zmianie klubu wrócił na właściwe tory chociaż kto wie. Moim zdaniem za Lewandowskim powinien znaleźć się Wolski który jest jedną nogą w BVB. Nikt nie ma wątpliwości napastnikiem jest gwiazda Lewandowski który wygryzł Barriosa strzelając 22 bramki w lidze stał się nie zastąpiony. Do tego ma już 14 goli w reprezentacji Polski może być spokojny, bo Smuda na wielką imprezę nie zabrał Piecha i Frankowskiego tylko Sobiecha i Brożka którzy są bez formy i bezproduktywni. Jedynym realnym zawodnikiem na zmianę jest Grosicki.
    Czy jestem za Naszymi?. Niestety nie. PZPN i Smuda za dużo negatywnych rzeczy zrobili żebym mógł naszym kibicować. Oczywiście Euro będę oglądał trzy spotkania naszych również, ale pewnie nic więcej z tego nie będzie mówiąc prościej za dwa tygodnie pewnie usłyszymy.
    Chcieliśmy dobrze, a wyszło jak zawsze...
×
×
  • Utwórz nowe...